Szew profilaktyczny
-
Cześć Dziewczyny!
Czy któraś z Was ma doświadczenie z stratą ciazy w wczesnym 2 trymestrze z powodu szyjki a następnie w kolejnej szwem profilaktycznym założonym w wczesnych tygodniach?
Jak przebiegała ta druga ciąża?
Niestety przy takim ostrym przebiegu niewydolności szyjki jakoś nie mogę uwierzyć w jego skuteczność, a na tym etapie to jedyne proponowane mi rozwiązanie..29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
Hej!
Pamiętam, że na innym wątku pytałaś o taśmę TAC. Czy udało Ci się skonsultować swój przypadek ze specjalista od TAC? Mam założony szew profilaktyczny od miesiąca i na razie jest OK, ale jak dalej się potoczy to nie wiadomo... -
Misiak wrote:Hej!
Pamiętam, że na innym wątku pytałaś o taśmę TAC. Czy udało Ci się skonsultować swój przypadek ze specjalista od TAC? Mam założony szew profilaktyczny od miesiąca i na razie jest OK, ale jak dalej się potoczy to nie wiadomo...
Czekam jeszcze na konsultację, bo oficjalnie jedna strata nie kwalifikuje do zabiegu.. 🙄 w przyszłym tygodniu będę wiedzieć czy 👍, czy 👎
Miałam nadzieję na liczne pozytywne historie z szwem profilaktycznym ale widzę że raczej cicho w tym temacie
Samych spokojnych dni dla Ciebie i nudnej ciąży ❤️
Jak się czujesz?29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
Też szukałam wszędzie pozytywnych historii ze szwem profilaktyczny i trudno było znaleźć jakiekolwiek. Większość szwów jest zakładanych ratunkowo. Na pocieszenie większość historii kończy się happy endem i staram się tego trzymać.
Czuję się dobrze, chociaż czasami jest ciężko, bo głowa świruje. Na szczęście lekarz jest bardzo wyrozumiały i rozumie moje obawy. W najgorszym okresie przyjmował mnie co drugi, trzeci dzień na sprawdzenie szyjki. Miała założony szew w 17 tygodniu, na szyjkę ok 4,5 cm. Dziś mija miesiąc i na ostatnim pomiarze szyjka nadal ponad 4 cm. Prowadzę oszczędny tryb życie, ale nie leżę cały czas. Ogarniam wokół siebie 🙂, gotuje, raz dziennie wychodzę z psem na krótki spacer (mieszkam na 3 piętrze!). Mam nadzieję, że uda mi się jak najdłużej uniknąć leżenia cały czas, ale ciągle liczę się z tym, że może nadejść taki dzień. Staram się myśleć pozytywnie, ale martwię się cały czas, bo oprócz problemów z szyjka może się wydarzyć wiele innych komplikacji... Odliczam tygodnie do 37 tyg, zostało 15 🙂.
Mam nadzieję, że Twoja konsultacje przebiegnie pomyślnie i zostaniesz zakwalifikowana na tac.
ZxZmania lubi tę wiadomość
-
No głowa to coś co najbardziej mnie martwi, więc wcale się nie dziwię, że masz gorsze dni. W naszej sytuacji to normalne, a jednocześnie nigdy nie da sie wszystkiego przewidzieć mimo że tak bardzo się staramy 🙄
Jesteś mega silna, trzymam za Was kciuki i musi być dobrze ❤️Misiak lubi tę wiadomość
29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
ZxZmania jesteś już po konsultacji do założenia TAC? Daj znać jak poszło 🙂
-
Misiak wrote:ZxZmania jesteś już po konsultacji do założenia TAC? Daj znać jak poszło 🙂
Cześć Misiak, tak jestem po dostałam skierowanie na zabieg, ale mam teraz w głowie tyle wątpliwości.. nie jest to standardowe działanie, bo u mnie „to dopiero pierwsza strata”, więc lekarz rekomenduje szew profilaktyczny, ale ostatecznie nie odmówił. Technicznie wszystko wygląda u mnie okej, ale teraz dopadła mnie masa wątpliwości.. z jednej strony nie wyobrażam sobie, żeby sytuacja mogła się powtórzyć.. z drugiej to inwazyjny zabieg, taśma zostaje w środku „na zawsze”, w grę wchodzi tylko cesarka, przy późnym poronieniu też tylko cesarka.., bardzo trzeba pilnować tematu skurczy, żeby się nie pojawiły bo to bardzo niebezpieczne.. trochę się boję i zastanawiam czy jednak nie posłuchać lekarza..Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia, 15:31
29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
ZxZmania super, że lekarz zgodził się na założenie taśmy 🙂 rozumiem wszystkie Twoje wątpliwości. Sama niedawno miałam taki mętlik w głowie czy tac czy szew, dodatkowo strach czy w ogóle uda się zajść w ciążę. Zdecydowałam się na szew jak rekomendowali mi lekarze, ale jak zaszłam w ciążę to wpadłam w panikę i chciałam konsultować z lekarzem od tac. Ostatecznie mój głos rozsądku (mąż) mnie trochę naprostował. Nie wiem czy dobrze zrobiliśmy. Ciąża po stracie jest obarczona wieloma obawami. Szew jest mniej inwazyjny i można go zdjąć w każdym momencie. Przy szwie podobno jest większe ryzyko infekcji i skurcze też nie są pożądane. Mam nadzieję, że uda Ci się podjąć najlepsza decyzję dla Ciebie. Trzymam kciuki ✊
ZxZmania lubi tę wiadomość
-