wchłanianie krwiaka
-
WIADOMOŚĆ
-
na opisie usg mam tak:"w dolnym biegunie jaja płodowego odwarstwienie kosmówki o wym.: 17x8x9mm."nikt mi nic za wiele nie mówił. Wyznaczył termin porodu wg usg, dał leki, za tydz usg i beta hcg i lezenie.Staram się jak najwięcej lezeć, czuję się jak kaleka generalnie , bo ja jestem z natury szybka a teraz nic mi nie wolno. nawet z psem(grzeczny 2 kg maltańczyk) nie wychodzę..psychicznie mi jest po prostu źle...boję się mysleć o tej ciąży..tak jak pisałam wczesniej- jestem beż życia, bez emocji, nijaka..Aga1982
-
nie dzwigam, nie podnoszę rąk do góry..chodze minimalnie..tyle co jesc dziecku zrobiłam...na siedząco jej sprawdzałam te włósy i musiałam myć po tych specyfikach..niestety jutro muszę ją podprowadzic kawałek do znajomych,zeby zawiezli ją do szkoły i 2 razy wyjść z psem pod blok..nie mam jak inaczej tego załatwić- jestem sama cały dzieńAga1982
-
Hej leżę już 3 tygodnie; leżę, leżę i leżę i końca nie widać. Najgorsze, że mimo dwóch tygodni leżenia (po usg, na którym zobaczyłam tą paskudę) krwiak zamiast zmniejszyć się lub wchłonąć (miał wtedy 17x4mm) powiększył się do 31x4mm. W dodatku jest nad jajem płodowym ...
Dobrze, że dzidzia ładnie rośnie :-*
Nie mam żadnych plamień - czyli krwiak się nie oczyszcza. Początkowo myślałam, że to ok, że może wchłania się. Teraz gdy wiem, że po bezkrwawych dwóch tygodniach urósł, czekanie na kolejne usg to koszmar. Bo spodziewam się, że jak poprzednio rośnie. Jak nie zwariować Dziewczyny?
-
Ja mialam 2 x minimalne plamienia brazowe, naprawde 2-3 kropki i krwiak zmniejszy się i to duzo. A między 1 a 2 usg (odstep, 3 dni) urosł znacznie.Także nie ma reguły.
Ważne jest nasze nastawienie.Jastin76, Karla82 lubią tę wiadomość
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Reni1982 wrote:Jastin76 jesli masz palmeinie brazowawe to moze znaczyc ze krwiak se ewakuuje
Oby kochana tak było ... ale dziś rzeczywiście jest brązowe tyle ze wczoraj było już czysto ...
USG mam dopiero 5 pazdziernika wiem co czujecie dziewczyny to okropne , wsluchiwanie się ciągle w organizm , chodzenie do toalety i patrzenia na papier
Moj krwiak pozakosmowkowy 6×4.2 -
ja tez nie mam zadnych plamień brązowcyh... nic...a najgorsze mam takie mysli, obwinianie siebie- ze zupełnie wyparłam ciażę, nie myslę,że toserduszko małe bije( mam nadzieję)tylko mam w głwoie ,ze jest krwaik..mam wyrzuty sumienia, ze nie myślę o Fasoli..nie wiem czy to reakcja obronna organizmy,zeby się nie przyzwyczajać, bo wszystko może się zdarzyć...
lezenie wychodzi mi bokiem- czasem przejdę juz po domu bo mnie trafia szlag..Aga1982 -
dokladnie..ja mam to samo..pierwsza ciąża- córka 8 letnia- wzorowa,ksiązkowa ciaza,,,druga fiasko totalno po stymulacji owulacji...brak zerca, krwiak podkosmówkowy...1, 5 roku absolutnej negacji posiadania więcej dzieci..i nagle idac do pracy- taka myśl- bedzie zdrowe, bezproblemowe i chłopiec...i z tą myslą pierwszy miesiac starań - ciąża.. i spokój,że bedzie dobrze...i taki zonk..i raptem te wszystkie pozytywy z głowy odeszły , pozostał tylko strach..obojętność, wyparcie, poczucie winy...sama nie wiem co sie dzieje w mojej głowie..od srody nie pomyslałam o rozwijającym się zarodku a tylko wiem ze jest krwiak i wmówiłam sobie ze jak strzeli to zaleje mi wnętrznosci( a to przeciez nie jest prawda) ...wyparałam wszytsko..i stąd wielkie wyrzuty sumienia
Jastin76 lubi tę wiadomość
Aga1982 -
Dziewczyny więcej wiary, zawsze jest swiatelko w tunelu. Wasz dzidziuś też czuje wasze obawy, leki...moze dac mu troche ciepla...nawet jakby trzeba bylo sie do tego zmusić...
Jastin76 lubi tę wiadomość
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami