Hej Nix, wybrałam się do lekarza z tymi żylakami, zrobili mi usg doppler, okazało się, że mam 2 niewydolne żyły. Lekarz powiedział, że najlepszym i w zasadzie jedynym sposobem jest noszenie pończoch/rajstop/podkolanówek uciskowych w zależności od umiejscowienia żylaków. Ja dostałam zalecenie na pończochy o ucisku 1. Nosiłam je grzecznie do zeszłej soboty, naprawdę pomagają- nogi nie bolą, żylaki się nie powiększają. Ale teraz w te upały zrezygnowałam, wrócę do nich jak się chłodniej zrobi.
Jeśli chodzi o preparaty to raczej nic nie pomoże, można smarować maścią np. Lioven dla kobiet w ciąży, ale to raczej efekt chłodzenia nóg.