Witam, w poprzednim cyklu miałam piękny sluz plodny, ból lewego jajnika, skok temperatury.. niestety nie powiodły się nasze starania. W tym cyklu byłam na wizycie w ginekologa (9 dzień cyklu) w LEWYM jajniku pęcherzyk 22mm. W prawym kilka malutkich, więc lewy jajnik dominuje, ale w poprzednim cyklu czułam ból lewego jajnika, czy to oznacza że pęcherzyk nie pękł w poprzednim cyklu i teraz rośnie aby się wchłonąć? Czy to oznacza 2 zmarnowane cykle (poprzedni bo nie pękł i obecny bo musi się wchłonąć)? Zazwyczaj czas plodny mam pomiędzy 10 a 13 dniem cyklu.
Czy jeśli jest to przejrzaly pęcherzyk z poprzedniego cyklu to jego wielkość nie powinna być większa? Czy przejrzale pęcherzyki nie rosną tak szybko?