10 miesięcy starań + 3 lata seksu bez zabezpieczeń i nic.
-
Witajcie. Jestem tu nowa, wybaczcie jeśli źle wpisuję temat lub już taki istnieje, ale jeszcze nie do końca się tu we wszystkim połapałam . Otóż, od czerwca poprzedniego roku (10 miesięcy wstecz) poczęliśmy starania o dziecko. Może nie do końca starania, bo po prostu, że tak brzydko powiem, mój luby zaczął wtedy kończyć we mnie . nie wychodziło. we wrześniu zaczęliśmy dokładniejsze działania. obliczałam kiedy mam owulację, mierzyłam temp., robiłam testy owulacyjne.. i do dziś nie potrafię zajść w ciążę. już trochę wyluzowałam i mówię, że co ma być to będzie. od grudnia przyjmuję kwas foliowy, a od marca olejek z wiesiołka. muszę powiedzieć, że kalendarzykowo mam dni płodne i widzę znakomitą poprawę śluzu. muszę też zaznaczyć, że mam nieregularne cykle. nieraz 27, 28,29,30,31, ale nie było więcej,niż 32 dni. dokładnie więc nie wiem, kiedy mam owulkę. testy w dniach płodnych wychodzą pozytywnie. bardziej martwi mnie to, że tak naprawdę od 3 lat nigdy się nie zabezpieczamy, z tym,że prędzej mąż był za granicą, więc nie współżyliśmy co miesiąc. i nie zawsze konczył we mnie. patrzac jednak na to powinnam zajść w ciążę. kochamy się często, bo 3-4 razy na tydzień minimum. nieraz po 3 razy dziennie, jak jest ochota. od końca marca mierzę temperaturę, ale nie jest o stałych porach, bo mam głupią pracę i róznie pracuję. możecie spojrzeć na moje wykresy. Nie wiem, czy się nie pokoić iść do lekarza? co o tym myślicie? pozdrawiam i liczę na jakieś odpowiedzi......
-
Temperatura mierzona o roznych godzinach, niestety nie jest wiarygodna. Ja na Twoim miejscu wybralabym sie do lekarza. Czas najwyzszy sie przebadac z mezem wlacznie Pozdrawiam i powodzenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 19:20
" Nigdy nie mów nigdy"
-
ja poszłam do lekarza po roku bezowocnych starań. wcześniej też tak jak ty był seks bez zabezpieczeń i zero wpadki. żałuję, że czekałam aż rok i nie poszłam szybciej się przebadać. ginekologów to 4 razy zmieniałam zanim trafiłam na normalną. radze ci szybko znajdź dobrego lekarza, który skieruje ciebie na odpowiednie badania i się dobrze tobą zajmie
-
podobnie jak ty.3 lata seksu bez zabezpieczeń, dwa lata intensywnego starania i nic
-
Ja mam ponad 3,5 roku starań, a 8 lat bez zabezpieczeń do końca. Te 3,5 roku w owulke konkretnie. Rozwalam systemGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
ja tak samo mam. Współżycie bez zabezpieczeń przez dobrych kilka lat. Starania o dziecko ponad rok z mężem. Na usg niby wszystko OK, badania męża nie są najgorsze. Ostatnio zmieniłam lekarza... już na pierwszej wizycie po sprawdzeniu wyników progesteronu przepisała mi duphaston i kazała zbadać prolaktynę - czego poprzedni lekarze nie kazali! czekam teraz na wyniki. stwierdziła, że za wcześnie mam objawy okresowe (już w 12 dc bolą plecy, piersi i brzuch, a ja myślałam że tak powinno być), także prolaktyna może być za wysoka heh
także trzeba na dobrego lekarza trafić. Jeszcze w ciążę nie zaszłam po pierwszej wizycie, ale zainteresowanie lekarza nastawiło mnie pozytywnie
Powodzenia Wam życzęPresja czasu lubi tę wiadomość
maj 2014 -> początek starań
14cs i 15sc -> DUPHASTON
(20 cs) styczeń 2016 -> CLO, duphaston, pabi dexamethason, glucophage
Hashimoto, Insulinooporność
18 maj 2017 udało sie! Z norprolac i femibion -
nick nieaktualnyashantix3 wrote:Witajcie. Jestem tu nowa, wybaczcie jeśli źle wpisuję temat lub już taki istnieje, ale jeszcze nie do końca się tu we wszystkim połapałam
-
Redhotka wrote:To nie jest usprawiedliwienie - proszę podłączać się pod istniejące tematy, które dotyczą podobnych problemów.
Redhotka, nie musisz się oburzać. Ja też nie wiedziałabym gdzie podłączyć ten temat i też założyłabym nowy. Dlaczego nikt się nie doczepia do tematów typu "o wszystkim i o niczym", których jest na potęgę...
A jak założę temat "staraczki w wieku 27 lat" to każecie mi przenieść temat do "staraczki przed i po 30'tce"???maj 2014 -> początek starań
14cs i 15sc -> DUPHASTON
(20 cs) styczeń 2016 -> CLO, duphaston, pabi dexamethason, glucophage
Hashimoto, Insulinooporność
18 maj 2017 udało sie! Z norprolac i femibion -
Przeparaszam Redhotka, nie zauważyłam, że temat nie jest w dziale "starając się - ogólnie"maj 2014 -> początek starań
14cs i 15sc -> DUPHASTON
(20 cs) styczeń 2016 -> CLO, duphaston, pabi dexamethason, glucophage
Hashimoto, Insulinooporność
18 maj 2017 udało sie! Z norprolac i femibion -
nick nieaktualnypanchita wrote:Redhotka, nie musisz się oburzać. Ja też nie wiedziałabym gdzie podłączyć ten temat i też założyłabym nowy. Dlaczego nikt się nie doczepia do tematów typu "o wszystkim i o niczym", których jest na potęgę...
A jak założę temat "staraczki w wieku 27 lat" to każecie mi przenieść temat do "staraczki przed i po 30'tce"???
Swoją drogą, ważne jest to ile kto ma lat - za rok będziesz miała 28 i będziesz tak się "przenosić".... -
Oj dziewczyny nie przesadzajcie rok temu ten portel byl fajny a teraz zakladaja konto jakies dziewcyny niedorobione i widze ze trzeba miec pozwolenie na zakladanie nowych tematow kiedys jak jeszcze bylo tu normalnie to zagladalam i przejmowalo mie to ze duzo tematow sie powtarza ale dziewczyny to nie jest powod zeby z takimi tekstami jechac sa dziewczyny ktore sie tym zajmuja zostaly wybrane moderatorki a Tobie sie nie podoba to usun konto nie zagladaj bo i tak pewnie siedzisza na tych samych tematach to co cie boli ze sa nowe.
a piszecto bo widze jak sie jedna z druga pulta o zakladanie tematow a jak znajoma zalozy nowy zapewne tez niepotrzebny to wrzutow jakos nie ma. Masz problemy emocjonalne to idz do psychologa nie wyrzywaj sie na innej bo zobaczyla ze sa tematy kazda min co 2dzien robi nowy to tez chciala zalozyc.
To nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-