Nasza historia ze staraniem o dzidziusia zaczęła się na początku 2021 roku tuż po naszym poronieniu (2miesiac). Dodam, że była to niespodzianka przy braniu tabletek antykoncepcyjnych.
I od tamtego czasu, końcówka 2020 roku nie udało nam się.
Ja zostałam przebadana, że tak powiem wzdłuż i wszerz. Dla wzmocnienia owulacji przyjmuję Aromek (3-7dzień), oczywiście suplementy wspomagające zajście, oraz tabletki na niedoczynność tarczycy.
Mój partner po badaniu nasienia okazało się, że ma oligospermie umiarkowaną.
Na 15mln posiada 7,8.
Zostały wykryte dwie bakterie ecoli oraz ureoplazma.
Leczymy się obecnie na to drugie. Lekarz męża powiedział, że nie ma to związku z płodnością oraz nic nie wspominał o ponownym badaniu po skończeniu leczenia farmakologicznego.
Drogie Panie proszę pomóżcie. Czy macie podobne doświadczenia, porady cokolwiek będzie w tej sytuacji pomocne.