Bartholini - coś ktoś?
-
Drogie staraczki! Od kilku miesięcy mam powiększony gruczoł Bartholina (torbiel). Raz jest wielkości orzecha włoskiego, innym razem się zmniejsza i w ogóle go nie czuję. Moja poprzednia ginka, do której z resztą nie mam zaufania i jest już moją byłą ginką stwierdziła, że skoro mi nie przeszkadza, to niech sobie będzie. Usuniemy jakby coś się z nim działo. Tymczasem moja nowa lekarka stwierdziła dziś, że lepiej go usunąć przed ciążą, bo potem może być problematyczny a operacje w ciąży niewskazane. Usuniemy, będzie z głowy, stwierdziła i dała skierowanie do szpitala. I teraz mam dylemat. Niby lepiej usunąć i zapomnieć, ale wiąże się to z operacją i ponoć długo trwającym powrotem do formy (wyczytane w internetach), w związku z czym o staraniach mogę zapomnieć nawet na kilka cykli. I mam dylemat... Czy któraś z Was miała do czynienia z nieszczęsnym Bartem? Co myślicie, kłaść się pod nóż? Będę wdzięczna za wszystkie rady.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 22:24
-
Ja mialam i mam. Jak mialam duzego to bolalo mnie wszystko jak stalam, siedzialam, lezalam. Najpierw dostalam skierowanie do szpitala i antybiotyk. Ale nie poszlam na zabieg, bo po antybiotyku znikło. Teraz caly czas mam lekko powiekszona warge i po podnieceniu wiekszym gruczol sie powieksza, ale po 2dniach wraca do malych rozmiarow.M&M
-
Miałam ropień tego gruczołu i najpierw antybiotyk, jednak nie pomógł i ginekolog dal skierowanie na nacięcie tego ropnia, bo mnie bolało jak chodziłam czy siedziałam, miałam zrobione to pod narkozą, przez noc obserwacja i wypis na drugi dzień, po zabiegu ulga i od tamtej pory nic nie wraca a już minęły 4 lata. Zrobiono posiew z tego ropnia, okazało się, że przyczyną była jakaś bakteria i dostałam inny antybiotyk by to zaleczyć"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Mi lekarka odradziła nacinanie i czyszczenie, bo on ponoć i tak się prędzej czy później odnowi. Kazała usunąć cały gruczoł, żeby mieć już spokój.
Chyba się jednak zdecyduję, bo w ciąży (o ile kiedyś w ogóle uda mi się w nią zajść)może być z tym na prawdę problem, a po co się dodatkowo stresować. -
Każda ma inaczej i inny rodzaj problemu z gruczołem. Musisz sie zastanowić co Ci dolega. Ja np. wyczułam kiedys kulkę ok 1 cm i spanikowałam. Ale nie bolało. Lekarz stwierdził, ze to wlasnie gruczoł i ze jak nie boli to moge próbować go lekko wyciskać np. w wannie. A gdyby pobolewalo, ropialo, śmierdziało, czy cokolwiek co wzbudzi moje podejrzenia to przyjsc. Nacinanie tez odradzal, bo cała ropa czy cos tam jest moze sie rozlać i nawet przy super ostrożności, higienie itp. zakazić cos wiekej. Od tego czasu minęły juz ze 3 lata i nic sie nie dzieje. Standardowo jest kulka ok 1cm, czasem rośnie i jest jak orzech włoski, ale ja ja przycisne (tak przez skore jakbym chciała wcisnąć wargę) i wypływa bardzo duzo rozciagliwego, przezroczystego sluzu. I znowu jest spokój na 2-4 tygodnie. Nigdy mnie natomiast nie boli, nie przeszkadza, nie ropieje.
Martoszka lubi tę wiadomość
-
różnie bywa z gruczołem bartholiniego, mi nacieli ropień oczyszczali zastosowali antybiotyk który spowodował ten ropień i nic się nie dzieje a minęły 4 lata, i nie było potrzeby usuwania całego gruczołu"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Mnie nic nie bolał, nic mi się nie sączyło, a był dość spory. Miałam nacinany w szpitalu w znieczuleniu ogólnym. Rano zabieg, po południu do domu. Lekarz chciał mi dać zwolnienie, ale ja nie chciałam i na drugi dzień poszłam do pracy. Antybiotyków nie brałam. Do teraz mi się nie odnowił, a było to 3-4lata temu, nie pamiętam dokładnie
Gin mówił, że lepiej się go pozbyć przed zajściem w ciąże.
Ja bym się bała usunąć całego gruczołu.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Ja miałam 5 cm ...tak sobie rósł i nie bolał a jak pękł to myślałam że na ulicy mnie pogotowie zabierze ...moja rada idz po tabletki antykoncepcyjne bo torbiel przeszkadza w zajściu w ciąże bo masz owulacje co 2 miesiące ...a i nie noś ciężkich rzeczy
-
Dziewczyny dziękuję za odzew. Zapisałam się dziś na zabieg. Na 23 marca! Termin wybłagany można powiedzieć, ze względu na starania o dziecko. Pierwsza propozycja pani ze szpitala to wrzesień, nie wiem nawet który, bo mnie zamurowało jak usłyszałam. 9 miesięczna kolejka!!! Szok.
-