BĘDĘ PŁAKAĆ NAD JEDNĄ KRESKĄ.. bo jestem tylko człowiekiem
- 
                        
                        analogicznie do założonego tutaj klubu "nie będę płakać nad jedną kreską" ja uważam, że nie powinnyśmy się okłamywać i tłumić w sobie emocji. Jesteśmy silnymi kobietami, niektóre z nas bardzo dużo przechodzą i uważam że ten jeden jedyny raz w miesiącu mamy prawo do płaczu i złości. Ja właśnie przeżywam taki dzień i jutro wstanę i będę walczyć dalej. Obecnie jestem załamana i zrozpaczona, płaczę i będę płakać. jestem tylko człowiekiem.
 
 musiałam to z siebie wyrzucić. małaMyszka, Butter, Marta8880 lubią tę wiadomość małaMyszka, Butter, Marta8880 lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyDziewczyny - płacz to prawda, jest pomocny, ale tylko wtedy, kiedy chce się płakać czemu brak płaczu ma być tłumieniem emocji? Niektóre z nas po prostu inaczej przeżywają  emocje związane z negatywnym testem czemu brak płaczu ma być tłumieniem emocji? Niektóre z nas po prostu inaczej przeżywają  emocje związane z negatywnym testem  Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 23:21 
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Nie raz trzeba popłakać tylko nie wiem czy jest to zależne od I kreski czy ogólnie..
 Kiedyś płakałam nad I kreska, z biegiem czasu po prostu nie testuje, chyba ze @ sie spóźnia.. swoje wypłakałam.. i to niekoniecznie w dniach kiedy testowałam..
 teraz płaczę kiedy mam na to ochotę.. nie ukrywam i nie tłumie w sobie emocji.. bo wiem że są one zbyt wielkie.
 
 Mi płacz pomaga .. bo jak popłacze to później nabieram powera 
 
 "Pamiętacie potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się... "
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Ja tez juz nie robię testów przed kazda @ wczesniej ryczalam nad 1 kreska i potrafilam zrobic ze 3 testy.teraz mysle ze jal bede w ciazy to po prostu @ nieprzyjdzie o czasie...
 placze jak mnie najdzie taki dzień i tyle...daje upust emocjom i jest od razu lepiej...choc na chwile.
 Bo tej tęsknoty za dzieckiem nie da się opisać same wiecie ( (
- 
                        
                        Ja też unikam testowania bo potem ryk ja wczoraj w euforii, bo na monitoringu okazało sie że mam 3 ładne pęcherzyki, a dziś już dół totalny, bo co bedzie jak znów nic nie bedzie. To jest takie ciężkie wszystko.... A osoba, która ma dzieci nie zrozumie...
                                "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie, ja wczoraj w euforii, bo na monitoringu okazało sie że mam 3 ładne pęcherzyki, a dziś już dół totalny, bo co bedzie jak znów nic nie bedzie. To jest takie ciężkie wszystko.... A osoba, która ma dzieci nie zrozumie...
                                "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
 a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
 Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
 Księga Hioba
- 
                    
 
         
				
								
				
				
			




 35odc.
 35odc.




 [/link]
[/link] 
        

