Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Blokada psychiczna?!
Odpowiedz

Blokada psychiczna?!

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 20 września 2013, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy rzeczywiście istnieje coś takiego?

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 20 września 2013, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z głowy bierze się więcej problemów niż nam się wydaje. Istnieją teorie mówiące o tym, że choroba najpierw zaczyna się w głowie.
    Dlaczego kiedy w naszym życiu pojawia się więcej stresu, częściej ulegamy infekcjom?
    Psychika z ciałem stanowi w pewien sposób jedność.
    Znam wiele przypadków, gdzie blokada psychiczna była powodem niepłodności. Dlaczego akupunktura jako jedyna z metod niekonwencjonalnych została potwierdzona naukowo jako metoda wspomagająca płodność. Ma ona znaczenie odprężające.
    Radzi się nam jogę też nie bez powodu. Ukrwienie miednicy to jedno a odstresowanie, to drugie.
    Stres i depresja to coraz częściej dotykająca ludzi choroba. Blokują nas na wszelkie sposoby.
    Wierzę w blokady psychiczne w wielu sferach naszego życia.... i traktuję je bardzo poważnie.

    Gosiaczek, kalitria, Anoolka, Blysk_kotka, celia lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • kalitria Autorytet
    Postów: 545 755

    Wysłany: 20 września 2013, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie bez kozery mówi się że ryba zaczyna psuć się od głowy. i do tego że wszystkie rybki mają ci***

    on głowy zaczyna sie wszystko. dobre, zle, uporzadkowane i pomącone, co powiemy, co zrobimy. Psychika to to, co w głowie siedzi, a wnaszym przypadku to chęć zajścia w ciążę. Niby nic a wielu dziewczynom od momentu startu planownaia dziecka cykl zaczyna płatać figle. A to stres, a to prolaktyna, a to jeszcze cos, a my przeciez jestesmy pewne ze juz ciaza, Czestomocz, mdlosci, bole brzucha itp ite de. A najlepsze dla mnie to juz cien cieniów pozytywnego testu. Sama sie na to nabralam.

    ja sie zablokowalam w styczniu. bede odblokowana w miesiacu w ktorym zajde w ciaze. na razie nad tym pracuje :D

    MisiaMisia, Gosiaczek, Anoolka, celia lubią tę wiadomość

    zud3vfxm61o98pcc.pngrelgtrd8tf5uttyg.png
  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 21 września 2013, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak mi się wydaje, że ze mną pewnie wszystko wporządku (okaże się na wizycie :D), tylko w głowie mi siedzi strach, że znowu się nie uda, albo jak się uda to nie dojdzie do końca.
    A głowa potrafi bardzo dużo :)

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 21 września 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno myślenie myślenie myślenie....nam szkodzi:) Zazdroszczę zatem tym co tak dużo nie myślą:)

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 21 września 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak, że zawsze potężny stres mój organizm musi odreagować chorobą. A w okresie szkolnym było również tak, że chorowałam zawsze w ferie, wakacje i przerwy świąteczne. Po prostu wtedy, gdy nie musiałam chodzić do szkoły (a miałam dużo obowiązków, bo miałam jednocześnie dwie szkoły - normalną w ciągu dnia i muzyczną popołudniami/wieczorami + praca weekendowa), zostawałam w domu i tak jakby ciało mówiło sobie: achaa, teraz nie musisz nigdzie łazić, nic załatwiać, no to sobie trochę pochorujemy. ZAWSZE.
    Wobec czego nie mam wątpliwości co do tego, że nasze myśli są powiązane z tym, jak zachowuje się nasze ciało. Zresztą o tym traktuje zagadnienie psychosomatyki :).
    Odprężenie, odprężenie i jeszcze raz odprężenie, a przy tym dużo zajęć, które odciągają nasze myśli od TEGO tematu, to chyba najlepsze rozwiązanie, gdy problemem jest głowa :).

    Gosiaczek, Lillenka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgadzam się z koleżankami wyzej, istnieje cos takiego. cos o tym wiem bo ostatnie cykle były jedna wielka nerwówką'

  • Makak Ekspertka
    Postów: 229 198

    Wysłany: 21 września 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też to znam. Zresztą moja gin zaproponowała w moim przypadku kilka spotkań z psychologiem. Sporo się na nich dowiedziałam, np. tego, że czasami kobiety podświadomie po prostu boją się ciąży. Boją się odpowiedzialności, utraty pracy, tego, że nie będą dobrymi matkami, nie są pewne czy parter będzie dobrym ojcem itp. U mnie np. sporą przeszkodą jest obawa o zdrowie mojego męża.
    Zobaczcie na te wszystkie patologiczne matki, które piją, ćpają, palą, a w ciążę zachodzą - one najczęściej mają wszystko w d.....

    20110812580114.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez mam pewne obawy ale wiem o nich i nawet o nich dość często myślę, są to obawy o zdrowie dziecka, żeby urodziło się zdrowe, prawidłowo rozwinięte i potem nie chorowało, czasami aż mnie to przeraza ze mogło by być inaczej. bardzo się boje, o to, poza tym boje się o utratę pracy też mnie jakoś to pewnie blokuje choć moja sytuacja jest dobra i nawet jakbym nie pracowała to normalnie byśmy żyli.

  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 21 września 2013, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo tak tylko jak tu nie myśleć, odpuścić?!!!

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2013, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek wrote:
    Nooo tak tylko jak tu nie myśleć, odpuścić?!!!
    nie da się, zawsze będzie się o tym myśleć.

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 21 września 2013, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znaleźć sobie zajęcie :). Zapisać się na jakiś kurs, chociażby językowy. Ja sobie coś takiego teraz ufundowałam, więc poza myślami o dziecku mam mój kurs, pracę, książki i hobby... szydełkowanie i robienie na drutach :).

    Hobby, zainteresowania, zajęcia - to jest najlepszy sposób na odpuszczenie. Bo gdy mamy głowę niezajętą innymi rzeczami, sprawą naturalną jest, że męczące myśli będą nas częściej dopadać.

    Lillenka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2013, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Znaleźć sobie zajęcie :). Zapisać się na jakiś kurs, chociażby językowy. Ja sobie coś takiego teraz ufundowałam, więc poza myślami o dziecku mam mój kurs, pracę, książki i hobby... szydełkowanie i robienie na drutach :).

    Hobby, zainteresowania, zajęcia - to jest najlepszy sposób na odpuszczenie. Bo gdy mamy głowę niezajętą innymi rzeczami, sprawą naturalną jest, że męczące myśli będą nas częściej dopadać.

    właśnie tez tak pomyślałam i tez chodzę na kurs językowy, od tego czasu nie myślę tak o tym i nawet na dużym luzie podchodzę do ciaży , już sie tak nie martwie. o nie mysle intensywnie o niej.

    Martynika lubi tę wiadomość

  • kalitria Autorytet
    Postów: 545 755

    Wysłany: 21 września 2013, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    A w okresie szkolnym było również tak, że chorowałam zawsze w ferie, wakacje i przerwy świąteczne.
    To mi właśnie przypomniałaś, że ja zawsze w weekendy szkolne budzilam się wcześnie rano, około 7eji już spać nie mogłam. A w tygodniu do szkoły to batem nie mogli mnie dobudzić!

    zud3vfxm61o98pcc.pngrelgtrd8tf5uttyg.png
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 21 września 2013, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem przy staraniach psycha robi nam najbardziej pod górkę. My za bardzo chcemy i tyle. Część facetów też jest tak zestresowana tym naszym chceniem , że o krok jesteśmy od "miękkiego kijka" Zdrowe podejście jest cholernie trudno wypracować , i często tylko nam się wydaje że to osiągnęłyśmy. Grunt to pogoda ducha , na byciu w ciąży świat się przecież nie kończy

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 23 września 2013, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pomysł na odblokowanie!!
    Zabijmy tego robaka który się pojawia zawsze jak Kalitria napisze :)

    Gosiaczek lubi tę wiadomość

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 24 września 2013, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 24 września 2013, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek wrote:
    Czy rzeczywiście istnieje coś takiego?

    Dziewczyny no niestety psychika w szybkim tempie przekłada się na dolegliwości somatyczne. Dziadzio Freud przecież mruganie oka leczył swą radosną psychoanalizą, no i pomimo czasów błędów i wypaczeń coś w tym jest ;)
    A poza tym, na pewno każda z was słyszała o przypadkach ciąż po adopcji dzieci :) Takie historie są dla mnie żywym dowodem istnienia blokady psychicznej. Sama mam przyjaciół, którzy po 11 latach (słownie jedenastu latach), kiedy już kompletnie stracili nadzieję na naturalne poczęcie, zaszli. A potwierdzenie, że ciąża jest, moja przyjaciółka odbierała w tym samym dniu, w którym podpisywali papiery o adopcji dwóch dziewczynek :D
    I tak w ciągu kilku miesięcy stali się wielodzietną rodziną :D :D

    No przewrotna bywa ta nasza Matka Natura ;)

    0dc6585ca1c638f77a6179b49e8bae1f.png

    rewelka lubi tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ