Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Bebetka93 wrote:Alisek, kiedy to minęło? To już 22 tc u Ciebie 🙈
Jak się czujesz?
Właśnie nie wiem 🙈 a u Ciebie już końcóweczka, to już w ogóle szok! Powiem Ci, że chciałabym się teleportować do 35 tygodnia
Ogólnie w porządku, trochę mam przeboje z piersiami tzn. mam guzka, który wg lekarzy wygląda na zwykłego gruczolakowłókniaka, nic złośliwego; ale muszą mi zrobić biopsję z uwagi na ciążę i w ogóle.. na zasadzie wykluczenia. Także w przyszłym tygodniu mnie to czeka
Poza tym jestem przekonana, że czeka mnie diagnoza cukrzycy. Mierzę sobie cukry na bieżąco sama dla siebie, ale ostatnio już zaczęły trochę świrować, muszę się mocno pilnować po prostu. Niedługo krzywa, więc wszystko się okaże. Ehhh stresów nie brakuje 🙈 Na szczęście z małą ponoć wszystko okej... na półówkowych ważyła już 350g
A Ty jak się czujesz? Już tak niedługo i będziesz jechała na porodówkęBebetka93, Nins lubią tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisku, ja miałam kilka lat temu biopsję właśnie. Nic przyjemnego, ale do przeżycia. Też mam właśnie gruczolakowłókniaka.
Super, że z malutką wszystko dobrze 🥰
Moje dziecię już nie jest malutkie 🙈 Brzuch mam z dnia na dzień coraz większy. Puchną mi stopy, dłonie też mam nabrzmiałe, do tego bolą mnie stawy w dłoniach. Czasami męczy mnie zgaga.. Ale w sumie poza tym wszystko "w normie". To już jest moment, kiedy chyba żadna kobieta nie czuję się jak motylek 🙈
Jestem na etapie prania i prasowania ciuszków. Niestety nie jestem w stanie zbyt dlugo stać przy zelazku, tak więc robię to na milion rat 🙄
Muszę powoli zacząć pakować walizkę, ale absolutnie nie mogę się ds to zagrać.. -
Bebetka93 wrote:Alisku, ja miałam kilka lat temu biopsję właśnie. Nic przyjemnego, ale do przeżycia. Też mam właśnie gruczolakowłókniaka.
Super, że z malutką wszystko dobrze 🥰
Moje dziecię już nie jest malutkie 🙈 Brzuch mam z dnia na dzień coraz większy. Puchną mi stopy, dłonie też mam nabrzmiałe, do tego bolą mnie stawy w dłoniach. Czasami męczy mnie zgaga.. Ale w sumie poza tym wszystko "w normie". To już jest moment, kiedy chyba żadna kobieta nie czuję się jak motylek 🙈
Jestem na etapie prania i prasowania ciuszków. Niestety nie jestem w stanie zbyt dlugo stać przy zelazku, tak więc robię to na milion rat 🙄
Muszę powoli zacząć pakować walizkę, ale absolutnie nie mogę się ds to zagrać..ale staram się myśleć pozytywnie.
Te dolegliwości są normalne, ale pomyśl, że już naprawdę jesteś na finiszu! Już niedługo zobaczycie swoją córeczkę, to niesamowiteNo to prasowanie i przygotowanie wyprawki też zabiera energię, ale masz jeszcze "chwilę" to spokojnie skończysz ze wszystkim. Przeraża mnie to przygotowywanie 🙈 Na razie powoli zamawiam pojedyncze rzeczy
Życzę Wam dużo zdrówka i wytrwałości na tym finiszu
Bebetka93 lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Anka mi lekarz mówił proszę się zapisać między 11 a 13 dniem cyklu i nie wiem który termin wybrać bo akurat tak jak on przyjmuje poniedziałki i środy to mam pon-11dc i sro-13dc ...
Teraz miałam ten cykl taki krótki 20dniowy -bezowulacyjny to może jajniki troszkę odpoczęły i wezmą się w garść to może lepiej ten 11 DC 🤔
Nowy dylemat 😂👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
nick nieaktualnyMama8latka wrote:Anka mi lekarz mówił proszę się zapisać między 11 a 13 dniem cyklu i nie wiem który termin wybrać bo akurat tak jak on przyjmuje poniedziałki i środy to mam pon-11dc i sro-13dc ...
Teraz miałam ten cykl taki krótki 20dniowy -bezowulacyjny to może jajniki troszkę odpoczęły i wezmą się w garść to może lepiej ten 11 DC 🤔
Nowy dylemat 😂 -
bambusek93 wrote:Nins ja też straciłam pierwsze dziecko. To było w czerwcu ubiegłego roku. Lekarz potwierdził ciążę, a kilka dni później zaczęłam plamić. Beta spadała. Ostatecznie poroniłam w domu. Dziś mam drugie dzieciątko. To pierwsze, choć nigdy nie widziałam, kocham nad życie i nigdy nie zapomne.
Kontroluj spadek bety. Clausix jest doskonałym przypadkiem, że warto. 🤍
Tak będę robić. Dzięki. Przytulam Ciebie i wszystkie, które utraciły swoje maleństwa. Moja ciąża była dopiero maleńkim startem a jednak ta strata bardzo bolimam nadzieję, że będę mieć to szczęście co Ty i urodzę jeszcze zdrowe dziecko. Wszystkim Nam staraczkom tego życzę...
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Mama ja tez bym wybrala 11 dc. U mnie po pierwszej stymulacji tez poszlam jakos tak, w ten pierwszy termin, ktory mi dala i dobrze zrobilam, bo juz ladnie urosly jajeczka i na nastepny dzien mialam brac zastrzyk juz i po okolo 18 h jeden pekl (bol byl spory ale krotko). Kilka godzin po zastrzyku troche sie zle czulam, ale i to minelo.
Alisek, trzymam kciuki za dobre wyniki biopsjiA dla wszystkich zaczynajacych nowy cykl - życzę pieknego prezentu na te święta 💚
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Mama, wydaje mi się, że chyba lepiej podejrzeć w tym 11dc. Wtedy już na pewno coś będzie się działo w jajnikach.
Nins, rozumiem Twój ból. Ja do dziś pamiętam jak przeżyłam swoją stratę. Zwłaszcza, że cały czas wychodziłam z założenia, że mnie to nigdy nie spotka. No i spotkało. Pozwól sobie na płacz, on pomaga uwolnić emocje z ciała.. Jeszcze będziesz mamą 💓 Zobaczysz. Wiem, że teraz wydaje Ci się to bardzo odległe, ale czas leczy rany. Nigdy nie zapomnisz o tym dziecku i stracie, ale będzie lżej. Jeszcze będzie dobrze, uwierz 💓Nins lubi tę wiadomość
-
No to chyba raczej wybiorę ten 11 👍😚 dzięki za pomoc 😚
A teraz przy tej pogodzie to chciała bym zasnąć i obudzić się przynajmniej 10tego dnia cyklu 🙄🙄😑👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Bebetka93 wrote:Mama, wydaje mi się, że chyba lepiej podejrzeć w tym 11dc. Wtedy już na pewno coś będzie się działo w jajnikach.
Nins, rozumiem Twój ból. Ja do dziś pamiętam jak przeżyłam swoją stratę. Zwłaszcza, że cały czas wychodziłam z założenia, że mnie to nigdy nie spotka. No i spotkało. Pozwól sobie na płacz, on pomaga uwolnić emocje z ciała.. Jeszcze będziesz mamą 💓 Zobaczysz. Wiem, że teraz wydaje Ci się to bardzo odległe, ale czas leczy rany. Nigdy nie zapomnisz o tym dziecku i stracie, ale będzie lżej. Jeszcze będzie dobrze, uwierz 💓
Dziękuję ❤️🩹 😘Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Bebetka po każdej burzy wychodzi słońce ☀️
A Ty się nie denerwuj 😚👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Bebetka po każdej burzy wychodzi słońce ☀️
A Ty się nie denerwuj 😚
Wiem, nie powinnam się denerwować, ale cóż poradzić 🤷♀️
Teraz mam w sobie barometr i jak tylko się zaczynam denerwować, to dziecko masakruje moje wnętrzności 🙄 -
Bebetka93 wrote:Wiem, nie powinnam się denerwować, ale cóż poradzić 🤷♀️
Teraz mam w sobie barometr i jak tylko się zaczynam denerwować, to dziecko masakruje moje wnętrzności 🙄
Mówi Ci "Maaameee wyluzuj"Bebetka93 lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Tempka zanurkowała, mówiłam, że w prezencie dla M przylezie małpa w nd
no nic, pozostaje w poniedziałek zadzwonić i zapisać się na hsg...
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix ja dzwonię po monit ty po Hsg i niech się dzieje magia w tym cyklu 🥰👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Clausix ja dzwonię po monit ty po Hsg i niech się dzieje magia w tym cyklu 🥰
Rok temu zaczęłam cykl na koniec listopada i po świętach były kreseczki, może tym razem ta historia zacznie i skończy się lepiejJuliet, Achna lubią tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix pamiętam to! 😅 testujesz? Nieee... Nie będę sobie psuć Świąt 🙄 i cyk kreseczki 😁 jeszcze chyba przez Sylwestra było wszystko dobrze, prawda? Pamiętam, że to był sylwek bez alkoholu, tylko już nie wiem, czy dobrze kojarzę, że to u Ciebie 😅
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet wrote:Clausix pamiętam to! 😅 testujesz? Nieee... Nie będę sobie psuć Świąt 🙄 i cyk kreseczki 😁 jeszcze chyba przez Sylwestra było wszystko dobrze, prawda? Pamiętam, że to był sylwek bez alkoholu, tylko już nie wiem, czy dobrze kojarzę, że to u Ciebie 😅
Taaak dokładnie tak byłoBył pity bezalkoholowy szampan 😂
Juliet lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hej wszystkim
Opowiem swoją historię(endometrioza)
Od 2 lat sie staramy po roku była klinika nieplodnosci tam przez rok faszerowali mnie hormonami tabletki + zastrzyki w końcu wyszły mi polipy miedzy czasie zrobiona droznosc jajowodow- oba drożne potem usuniecie polipow potem zrezygnowałam z kliniki.
Partner wyniki ma perfekcyjne.
Lekarze proponuję invitro.
Po tym wszystkim mam coraz to bardziej bolesne miesiączki, po ostatniej 5dni temu jeszcze czuję ból. Niestety refundacji na invitro nie ma u mnie w miescie
Obecnie mamy przerwę w badaniach i staramy się dalej.
Myślałam wypróbować ferilili, co myślicie ?