castagnus- czy komuś pomógł?

Hej, jeśli był taki temat, to przepraszam za dublowanie. Czy ktoś brał castagnusa? Komuś pomógł? Czy ot tak może sobie go brać? Mnie gin kiedyś go kazała brać na regulację cykli, ale nie brałam bo jakoś same się uregulowaly (27-32 dni). Słyszałam, że niektórym kobietom pomógł zajść w ciążę? Jak to u Was było?

[QUOTE=sylwiaśta159]Hej, jeśli był taki temat, to przepraszam za dublowanie. Czy ktoś brał castagnusa? Komuś pomógł? Czy ot tak może sobie go brać? Mnie gin kiedyś go kazała brać na regulację cykli, ale nie brałam bo jakoś same się uregulowaly (27-32 dni). Słyszałam, że niektórym kobietom pomógł zajść w ciążę? Jak to u Was było?[/QUOTE] brałam przez 2cykle i nic się nie wydarzyło, ani ciązy nie było, ani @ mniej obfita ani też nie pomógł na ból piersi :(

Anutka lubi tę wiadomość

Anutka, dzięki za odpowiedź:))

Anutka lubi tę wiadomość

Ja słyszałam tylko o nim. Podobno rzeczywiście się po nim zachodzi w ciążę. Jednak myślę że przez jakieś 3-4 cykle trzeba go stosować aby były jakiekolwiek efekty. Ja piję ziółka ojca Sroki nr 3 one też regulują cykle i poprawiają płodność. :-)

karolaa lubi tę wiadomość

yłeeee, ziółka?:D już widzę jakby mi się chciało je parzyć :D:D i pić:D dzięki za odpiwiedz :))

karolaa lubi tę wiadomość

[QUOTE=sylwiaśta159]yłeeee, ziółka?:D już widzę jakby mi się chciało je parzyć :D:D i pić:D dzięki za odpiwiedz :))[/QUOTE] dla upragnionego dziecka jestem w stanie znieść i zrobić wszystko :-)

Ja brałam castagnus 3 cykle i nic, fasolki brak :(

Najlepiej pomaga przy wysokiej prolaktynie, gdyż ją obniża, każde ziółko jest na inne dolegliwości. Brałam 3 cykle rok temu i trochę podregulowało mi się i znikły plamienia śród-cykliczne, także na coś tam działa.

dzięki dziewczyny za odpowiedzi, nie wiem jak tam z moją prolaktyną, więc niech castagnus dalej sobie leży w szafeczce :)) miłego wieczoru!

karolaa lubi tę wiadomość

[QUOTE=karolaa]Ja słyszałam tylko o nim. Podobno rzeczywiście się po nim zachodzi w ciążę. Jednak myślę że przez jakieś 3-4 cykle trzeba go stosować aby były jakiekolwiek efekty. Ja piję ziółka ojca Sroki nr 3 one też regulują cykle i poprawiają płodność. :-)[/QUOTE] nie wolno brać dłużej niż 90 dni

karolaa lubi tę wiadomość

Anutka lubi tę wiadomość

anutka, cenna informacja :)

Anutka lubi tę wiadomość

sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

[QUOTE=sylwiaśta159]anutka, cenna informacja :)[/QUOTE] na ulotce przeczytałam :D hehe

sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

no mi nawet nie wyregulowal... 38 dzien cyklu i nadal czekam na @

Anutka lubi tę wiadomość

Castagnus przyjmowałam jakieś 6 m-cy w różnych dawkach, miał sprawić że będę miała owulację, pęcherzyk będzie pękał no i ogólnie miał wyrównać cykle. Inna ginekolog powiedziała mi, że castagnus nie działa na takie problemy a co najwyżej może złagodzić napięcie przedmiesiączkowe i że niepotrzebnie brałam te tabletki. Hmm cykle mam bardziej regularne, ovu czasem mi zaznacza na wykresie czasem nie, także nie wiem czy Castagnus mi pomógł...

Anutka lubi tę wiadomość

To nieprawda, że castagnusa nie wolno brac dłużej niż 90 dni, mozna brać go ciągle, ale można też robić miesięczne przerwy po 90 dniach stosowania. to nie jest "ciężka artyleria", raczej delikatne szlifowanie acz wcale nie nieskuteczne ;)

Są to tabletki ziołowe. Raz brałam 3 x dziennie innym razem 4 x dziennie a jeszcze innym 2 lub x razy dziennie - w zależności od wskazań ginekolog.

[QUOTE=zielarka]To nieprawda, że castagnusa nie wolno brac dłużej niż 90 dni, mozna brać go ciągle, ale można też robić miesięczne przerwy po 90 dniach stosowania. to nie jest "ciężka artyleria", raczej delikatne szlifowanie acz wcale nie nieskuteczne ;)[/QUOTE] na ulotce bzdury napisano ??? jest tam napisane wyraźnie, że nie dłużej niż 90 dni...

Czy ktoras z Was stosowala w jednym cyklu clo+duphaston+castagnus? czy raczej sa jakies przeciwskazania, bo castagnus to jednak tabletki ziolowe...?

Wiadomość wyedytowana przez administratora forum z powodu łamania zasad regulaminu.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz