Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Z jednej strony rozumiem dziadków, że nie chcą/nie będą zajmować się wnukami.
Oni już mieli swoje dzieci, a teraz mają "wolne" i to nie znaczy, że nie będą chcieli widywać się z wnukiem. Po prostu wyobrażają sobie to na zasadzie wizyty gości..
Moja mama pracuje zawodowo i nigdy nie przyszłoby mi na myśl żeby "wciskać" jej dzieci, wiedząc, że może być zmęczona lub po prostu nie mieć na to ochoty 😊
Zajmowanie się nie swoim dzieckiem to jeszcze większy stres niż swoim i dużo większa odpowiedzialność.
Niektórzy rodzice od razu wykazują chęć pomocy przy maleństwie, tylko z drugiej strony, to moje dziecko i chcę zająć się nim tak jak ja to sobie wyobrażam, nie chciałabym aby ktoś patrzył mi na ręce 🤭
Po to jest mama i tata dziecka, aby mogli na zmianę opiekować się swoim potomstwem i w razie czego móc sobie pomagać w tej kwestii 👍Maneki89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hihi no to ja witam się w skończonym 28 tyg i w 3 trymestrze😜
Ulaa, kciuki za obronę, obyś wylosowała lepsze pytania✊✊
Redka, moja teściowa też za każdym razem proponuje mi winko lub piwko, nie rozumie, że w czasie ciąży postanowiłam nic nie pić, nawet nie próbuję nic.
Evelle, ✊✊ za betę!
Sisi, jak czytałam o Twojej mamie to jakbym czytała o swojej siostrze, niby bliźniaczka a totalnie nie mam z nią dobrego kontaktu. Mimo wielu zaproszeń, nie przyjeżdża do mnie, nie ciekawilo ją ani kupno mojego mieszkania ani teraz ciąża, nie pyta nigdy jak się czuje. Dzwoni tylko, jak coś ode mnie chce. Lepiej dogaduję się z koleżankami niż z własną siostrą. Ja zawsze chcę jej pomóc, sama oferuję jej pomóc, aż mąż mnie stopuje, że za bardzo się angażuję. Przykre to, ale nie zmienię jej.Ulaa, Evelle28, Maneki89 lubią tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Turkusowa, ile dni po spóźnionej @ testowalas ze miałaś już tak wysoką betę? 😃
madziulix3 lubi tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualnyTurkusowa, znam to doskonale. Tez byłam stymulowana i akurat udało mi się zajść jak wzięłam tylko jedna tabletkę Lametty a później już zapomniałam i olałam wszystkie leki 😃 poszłam do rossmana po podpaski i przy okazji wzięłam test ciążowy 😂 my się staraliśmy prawie 4 lata wiec dalej jakoś nie mogę uwierzyć, że w końcu jestem w ciąży 😍
Turkusowa90, Maneki89 lubią tę wiadomość
-
Hihi ja też jakoś dzień przed testem kupiłam paczkę podpasek. Ja tak myślę, że właśnie to odstawienie leków coś ruszyło. Najpierw stymulacja potem odstawienie i musiało się tam coś zadziać 😜
Ja też nie mogłam uwierzyć, siedziałam z testem z 10 minut na kanapie, musiałam na spokojnie ogarnąć, co się dzieje, bo w ogóle się nie spodziewałam. No ale tak jesteśmy w ciąży! ❤️Doczekałyśmy się tych wspaniałych wieści. Ja to się śmieję, że z pandemii będę miała też dobre wspomnienia. Moje dwie kuzynki urodziły, jedna w tamtym roku, starała się 14 lat, druga w tym roku, starała się 2 lata, a teraz ja😀madziulix3 lubi tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualnyNo to ja Wam powiem ze ja nie umiem uwierzyć ze mam dziecko
tyle lat starań chyba w nas takie podejście wykształciło ale zdecydowanie wolę macierzyństwo niż ciążę wiadomo że w ciazy było luźniej nie trzeba było wstawać w nocy przewijac karmić itp ale wole te przewijanie karmienie a nawet placz niż samopoczucie w ciąży:D jedyna fajna rzecz to wyprawka
pakowanie do szpitala tez wspominam miło
Ulaa, Turkusowa90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTurkusowa90 wrote:Hihi ja też jakoś dzień przed testem kupiłam paczkę podpasek. Ja tak myślę, że właśnie to odstawienie leków coś ruszyło. Najpierw stymulacja potem odstawienie i musiało się tam coś zadziać 😜
Ja też nie mogłam uwierzyć, siedziałam z testem z 10 minut na kanapie, musiałam na spokojnie ogarnąć, co się dzieje, bo w ogóle się nie spodziewałam. No ale tak jesteśmy w ciąży! ❤️Doczekałyśmy się tych wspaniałych wieści. Ja to się śmieję, że z pandemii będę miała też dobre wspomnienia. Moje dwie kuzynki urodziły, jedna w tamtym roku, starała się 14 lat, druga w tym roku, starała się 2 lata, a teraz ja😀Turkusowa90 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a macie zatkany nos? Mi ciągle wytwarzają się nowe glutki, niestety głównie suche i z krwią, często trudno się ich pozbyć. Macie jakieś specyfiki/rady na to?Równo 2 lata starań.
12.03 Laparoskopia - niedrożne jajowody
01.04 ⏸️ beta 272, prog 45💚 ➡️ 06.04 beta 2135 prog 43.9💛 ➡️ 12.04 beta 16254 🧡 ➡️ 16.04 3mm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️➡️ 07.05 2cm 3mm 💜 ➡️ 28.05 5cm 7mm ➡️22.07 350g chłopca 👣 04.09 1000g 15.10 2000g🐰 19.11 3000g 10.12.2021 👨👩👦 3240g 8:40
-
nick nieaktualnyEvelle, będzie dobrze! ✊
LadySisi, czyli jak piszę najlepiej liczyć tylko na siebie
Ula, wiadome, że nasi rodzice potrzebują odpoczynku, ale przynajmniej ja nie piszę o ciągłym zajmowaniu się naszym dzieciakiem, tylko w razie co. Więc jak słyszy się już przed urodzeniem, że nawet na takie coś nie ma co liczyć, to trochę słabo. I po prostu człowiekowi jest przykro. Bo do tej pory tylko słyszał, kiedy wnuki, ile to się o tego wnuka nie modliła bo tak bardzo go chciała. A przychodzi ciąża, zero radości (bo przecież różnie może być) plus wielkie rozczarowanie, bo to chłopak a nie dziewczynka.
Redka, Twoja teściowa też niezła 🤦🏼♀️
Dziewczyny, Wy kupowałyście test, ja kupiłam test (tylko dlatego że mnie dziewczyny z wątku namówiły) i piwo na wieczór 😅 to piwo chyba zostawię sobie na pamiątkę (do tej pory leży nienaruszone) 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 12:26
Maneki89, Turkusowa90, zOsIa88, Evelle28, Siskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, ja w szczęśliwym cyklu dzień przed owulacja albo zaraz po tak się opilam na babskim wieczorze u koleżanki ze nigdy nie miałam takiego kaca jak na drugi dzień. Nawet Bartek się ze mnie śmiał 😂 od tamtej pory powiedziałam nigdy więcej alkoholu i tak się stało 😂
Turkusowa90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Turkusowa u mnie to samo. Też kupiliśmy mieszkanie, musiałam matkę namawiać żeby jechała zobaczyć, ale jeszcze nie mogliśmy wejść bo deweloperka więc tylko z zewnątrz. Ledwo dojechaliśmy, zadzwonił do niej mój brat i już ją nawet nie interesowało które piętro, który balkon, nic, nawet nie podeszła blisko tylko chciała wracać bo synuś 32letni zajął ją rozmową o swoich problemach.
Jak ostatnio bolał mnie brzuch i jej o tym powiedziałam to zamiast mnie uspokoić i wyciszyć to mnie nakręciła że na pewno coś jest nie tak, że to pewnie poronienie więc polecialam przez nią na szybkie usg. Od tamtej pory nic jej nie mówię. Mimo naszych obecnych zmartwień z bardzo dużym ryzykiem choroby mówię jej że wszystko wychodzi dobrze. Mamy we wiosce chorą dziewczynę z wadą, ma zdeformowaną twarz i uszy i mówię metce że ta dziewczyna sobie znalazła chłopaka, że szczęśliwa na facebooku ma z nim zdjęcia i komentarz mojej matki: "on też taki upośledzony jak ona?" 🤨😢 wstyd mi za nią, nie chce wiedzieć jak by się zachowała gdyby się dowiedziała że będzie miała chorego wnuczka/kęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 14:15
01.2017 - rozpoczęcie starań
2x - CB (04.2019; 01.2020) ♡
11.04 (11dpo) ⏸️
12.04 beta 39, prog 24
14.04 beta 160
23.04 beta 5837, prog 45
29.04 jest ❤
👽 Niedoczynność tarczycy, hashimoto, częstoskurcz komorowy, PAI-1 4G homo
"Nienawidzę czekania, ale jeśli dzięki temu będę miała szansę być z tobą, będę czekała tak długo jak trzeba." -
nick nieaktualny
-
Beta spadła 😭😭😭Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualny