co bysmy wybraly????
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualnymisia79 wrote:Oczywiście, że wybieram naturalny poród to jest takie ogromne przeżycie a przy cc nie ma tak wielkiej więzi z dzieckiem.
Ne mów czegoś o czym nie masz pojęcia. Więź z dzieckiem nawiązujesz przez 9 miesięcy bycia w ciąży. Poród jest tylko zwięszeniem i umocnieniem tego, wybuchem niepohamowanej miłości do tej małej istotki, która it akkochasz jak ją nosisz w sobie. To że ktoś miał cc jak ja nie znaczy, że tej wiezi z dzieckiem nie miał. Moje dziecko ma już prawie 2 lata i nadal jestem dla niego "guru"
Równie dobrze można powiedzieć, że jak kobiety karmią butelką to też nie dają nic dziecku ani więzi ani nic. a to tez gucio prawda
                                    Lissa lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyPoza tym są kobiety, któe już będąc w ciązy nie czują tego, ok są w ciązy to są i tak do tego podchodzą, potem rodzą dziecko i często wtedy włąsnie niema tej więzi, bo depresja bo coś tam, bo jakies inne czynniki się nałozyły na to. Na pewno nie rodzaj porodu.
 - 
                        
                        marta83 wrote:kochana nikt cie linczowal nie bedzie, to jest twoja decyzja w koncu jestesmy dorosli

To ty nie wiesz marta83 co sie dzieje na podobnym wątku u ciążowych dziewczyn. tam jest debata jak przed wyborami na prezydenta, tak sobie zwolennicy cc i zwolennicy sn skaczą do oczu.
więc dziękuję za wysłuchanie i zrozumienie
                                
                                    Czarnula87, weronika86 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        hehe nio to spoko nie wiedzialam ale z checia zajrze zeby zobaczyc jak dra koty hehehekalitria wrote:To ty nie wiesz marta83 co sie dzieje na podobnym wątku u ciążowych dziewczyn. tam jest debata jak przed wyborami na prezydenta, tak sobie zwolennicy cc i zwolennicy sn skaczą do oczu.
więc dziękuję za wysłuchanie i zrozumienie
 u nas wszystko na spokojnie,
                                marta - 
                        
                        to ci wspolczuje kochana jak masz takie @ ale pociesze cie jak bedziesz rodzila naturalnie to moze dieki temu zniesiesz inaczej ten bólIta wrote:Powiem tak - z powodu porodu jeszcze ani razu nie wylądowałam w szpitalu natomiast z powodu @ owszem

                                marta - 
                        
                        oj nie prawda! fakt ze do 15 miesiecy po porodzie czulam LUZY hahaha, ale pozniej tak sie zeszlo ladnie, ze moj noie czuje roznicykalitria wrote:A mnie jak się uda zajść w ciąże to wybiorę cesarkę. Proszę mnie nie linczować ani innych psów na mnie nie wieszać. To jest wyłącznie mój wybór na który mój pańcio też wyraża zgodę, więc nie chcę aby ktokolwiek z forum mi doradzał inaczej albo prawił mądrości "poparte doświadczeniem własnym bądź koleżanek".
Pytacie to piszę

Jednym z głównych powodów decyzji o cc jest niezmienny seks po porodzie. Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko jak ten "wielbłąd przeszło przez ucho igielne", a po dojściu do siebie seks był taki jak kiedyś. Że niby ptaszka mojego pańcia można porównywać do 53cm bejbika o wadze 3500g! I nawet jak się wszystko skurcza do stanu sprzed ciąży to niestety nie skurcza się do oryginalnego stanu. Sweterek wełniany jak wam się wyciągnie to już nigdy nie będzie taki jak nowy.
Ot tyle. Bóle podobne czy nie, czy będę leżeć pare dni czy tydzień nie ma znaczenia. Dziecko ma też ojca, który przewinie jak będzie potrzeba. Czy malucha czy mnie jak będę stywna leżeć po znieczuleniu, najważniejsze wybrać szpital i lekarza któremu można zaufać http://smileys.sur-la-toile.com/repository/respect/respect-chapeau.gif
 moze to tez sprawa osobista? mozliwe...zreszta moj pancio do MALUCHOW nie nalezy 
                                 - 
                        
                        gdzie to forum , podzasz linka kochana?kalitria wrote:To ty nie wiesz marta83 co sie dzieje na podobnym wątku u ciążowych dziewczyn. tam jest debata jak przed wyborami na prezydenta, tak sobie zwolennicy cc i zwolennicy sn skaczą do oczu.
więc dziękuję za wysłuchanie i zrozumienie
 - 
                        
                        Ja synka rodziłam SN. Skurcze trwały dobę (okropne, bolesne, męczące, z kręgosłupa) a sam poród dosłownie 10min. Położna się w biegu ubierała
 Podczas skurczy bluźniłam na mojego i mówiłam, że nigdy więcej 
 O bólu zapomniałam i jeszcze raz chciałabym przez to przejść. Cesarka tylko w razie konieczności wiadomo. Podczas porodu zostałam nacięta, teraz jeżeli będzie można to nie chce i mam cichą nadzieję, że nie pęknę. No ale się okaże, najpierw ciąża i brzuszek 
                                 - 
                        
                        nie obraźcie się na mnie, ale niektóre dziewczyny wytaczają śmieszne argumenty.. Tym bardziej że zapewne nie rodziły jeszcze ani razu...i nie chodzi mi tylko o ten wątek ale też o ten do którego był link wstawiony..
Ja się wypowiadać nie będę bo nie mam porównania... ja miałam cc i chce po raz drugi, a gadanie takich głupot jak brak więzi z dzieckiem, litości! - 
                        
                        Podobno jest tak, że po porodzie łechtaczka obniża się i znajduje się ciut bliżej wejścia do pochwy co za tym idzie podobno kobiety które rodziły naturalnie mają większą satysfakcje z seksu. Prawda to czy ściema nie wiem, gdzieś coś takiego zasłyszałam
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2014, 16:45
                                    marta83 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        wiesz co chyba cos w tym jest mozeu nie wszystkich:)sponge wrote:Podobno jest tak, że po porodzie łechtaczka obniża się i znajduje się ciut bliżej wejścia do pochwy co za tym idzie podobno kobiety które rodziły naturalnie mają większą satysfakcje z seksu. Prawda to czy ściema nie wiem, gdzieś coś takiego zasłyszałam
marta - 
                        nick nieaktualnyJa, jeśli kiedykolwiek zajdę w ciążę to też chciałabym rodzić naturalnie a tak naprawdę to myślę o tym, żeby najpierw zajść w ciążę
 i mieć zdrowe dziecko 
. Pozdrawiam wszystkie staraczki i wszystkie mamusie i mamusie które starają się o kolejne dziecko 
                                
                                    vanessa lubi tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			









[/url
        

