Czerwcowe Bąbelki
-
WIADOMOŚĆ
-
Dżejzi wrote:Zrobiłam ten test tylko ze względu na to że jutro biorę ślub i chciałam wiedzieć czy mogę sobie pozwolić na weselu czy jednak się powstrzymać... I dalej nie wiem @ powinna być dzisiaj najpóźniej jutro
Wszystkiego najlepszego na "nowej drodze" i obyście zaczęli ją już we trójkę
Rób jutro z samego rana test i obyś miała cudowny prezent ślubny dla siebie i małżonka - trzymam za to kciuki :*Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
u mnie : @
Gratulację dla Wszystkich dziewczynek, który się udało :*invimed Wrocław
09.2016 - I IUI -
I procedura IVF
09.02.2017 r - transfer 2 zarodków
21.02.2017 r. beta HCG - 363,70 mIU/ml.
23.02.2017 r. beta HCG - 835,70 mIU/ml
10.03.2017 r. - USG - biję jedno serduszko
-
Zrobiłam i ....dwie krechy !! Trzymam za was kciuki dziewczynki
amartio, Katarzyna87, nataliano, A.Kasia, Jagah, LillaMy, Angela B-D, Emilia77 lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny melduję się, u mnie negatyw
co prawda do @ jeszcze jakies 3-4 dni bo owu mi sie przesunela ale cos czuję ze chyba nic z tego nie wyjdzie...
ostatecznie jeszcze dam znac:)
Gratuluje zafasolkowanym szcześciarom!
Starania od 10.2014
1.2015 puste jajo płodowe
12.2015 rozpoznanie: oligoteratozoospermia
31.03.2017 sonoHSG jajowody drożne
4 x cykle stymulowane
3xIUI bez powodzenia
20.11.2017 histero+laparo+drożność-ok
4.2018 start imsi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nataliano wrote:Wiem co czujesz kochana,nie zalamuj sie,ja od stycznia mialam zalamki ale jak prychodzil nowy cykl to banan na gebie ze mozna od nowa,cjodz cykle byly dlugie i nie ktore bez owulacyjne. 3mam kciuki za lipiec;*
ja też mam cykle bezowulacyjne, na 9 cykli z CLO i ovitrelle miałam 2 razy owulacje, marnie to wygląda...
mam za sobą też laparoskopie