Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzia - rzeczywiście jest to wysokie tsh, natomiast nie panikuj. Ginekolog/endo przepisze Ci euthyrox/letrox i sytuacja się ustabilizuje. Chyba ze już bierzesz to po prostu zwiększa Ci dawke. W pierwszym trymestrze tsh lubi skakac i trzeba dobrać odpowiednie dawki leków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2023, 16:59
Mqgdzia76, Wioleta91 lubią tę wiadomość
-
Ladyo oraz Kika, Wasza kolej na wizyty. Trzymamy kciuki za kropeczki 🥰
Ladyo, Mqgdzia76, Kika95 lubią tę wiadomość
-
Mqgdzia76 wrote:Dziewczyny spanikowałam przyszły mi wyniki tsh 4.7
podobno niebezpieczne w ciąży. Miałyście jakieś sytuacje z tsh? Próbuje umoric się do endokrynolog
Mi na początku ciąży urosło do 3,46. Bardzo szybko spadło po euthyroxie. W 9-10 dni już wróciłam do normy. Nie trzeba z tym iść na żywo, endo od ręki przepisuje na teleporadzie leki jak masz badania zrobioneMqgdzia76 lubi tę wiadomość
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Wioleta91 wrote:
Niech rośnie krewetek 😍Wioleta91 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za mega support udało się umówić wizytę przepisał leki i badania trochę spokojniejsza jestem.
Idę też do ginekologa bo inne wyniki wymagają też konsultacji. Wolę pójść niż stresować się. Może zrobi wcześniej usg... Na 19.30 mam wizytę -
Wioleta91 pięknie 🥰 niech krewetka rośnie ☺️
Ja dziś zrobiłam sobie badania na tarczycę i progesteron przed jutrzejszą wizytą u ginekologa
Progesteron 14,95
TSH 2,518
FT3 2,68
FT4 0,85
Ten progesteron mnie martwi...dobrze że jutro wizyta, zazwyczaj po południu, wieczorami pojawiają się u mnie te skurcze i bóle...no ale plamien nie mam wcale.
W zakresie referencyjnym alabu pisze że pierwszy trymestr: 2,8- 147,3Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2023, 18:48
Wioleta91 lubi tę wiadomość
-
Mqgdzia76 wrote:Wróciłam lekarz widział pęcherzyk oraz ciałko żółte.
Mówi, że to normalne i jeszcze czekamy na zarodek i serduszko.
Aktualnie zaczynam 6tydzMqgdzia76 lubi tę wiadomość
-
Cześć Maluszku♥️ pięknie Wiola♥️ niech sobie rośnie ślicznie. Ja też mam torbiel 2x2. W pierwszej ciąży też miałam i się wchłonęła. Nic się nie przejmuj😉
Wioleta91 lubi tę wiadomość
👩33 🧔41
♥️ M. 04.2022 -
Cześć dziewczyny,
Gratulacje dzisiejszych wizyt 😍
Ja dziś jestem nie do życia, pierwszy dzień mdłości... Nic mi nie smakowało, wmuszalam wręcz w siebie jedzenie by się nie zagłodzić. Wieczorem teraz dopiero mąż wyciągnął mnie na spacer, kiedy już nie jest tak gorąco, to mi się non stop słabo robiło. Trochę się stresować zaczynam, bo wyjeżdżamy w sobotę i miałam w planie ogarnąć mieszkanie przed, ale zupełnie nie mam siły do niczego, cały dzień przeleżałam i już się obawiam co będzie jutro. -
Wioleta91 wrote:
ooooo🥹 cudowności 😍 rośnijcie w zdrówku ♥️ a torbiel napewno nie narobi bałaganu, wszystko będzie dobrze 🍀🤞🏻Wioleta91 lubi tę wiadomość
-
Posikałam się w nocy... Na moje wytłumaczenie mam tylko, że śniło mi się że jestem na toalecie 😂 Biegłam po tym do łazienki i nie mogłam utrzymać moczu, kapało ze mnie przez sałą sypialnię i korytarz
Myślicie że ciąża mogła mieć na to wpływ? Co robić? Ostatnio przy wymiotach to samo, to już jest dla mnie niepokojące -
Kilka, Ladyo powodzenia na wizytach! O której macie?
Światełko, glukoza nie jest taką straszna:-) ale trzymam kciuki żebyś dała radę.🙂
Jestem cały czas głodna, jak tak będzie do końca to boje się myślec ile przytyje. 😂 Jadlabym i w dzień i w nocy co chwila... -
Cześć i czołem we wtorek! Ja też dzisiaj krew spuszczona na badania tarczycy, bo w czwartek mam nie tylko ginekologa, ale jeszcze rano endokrynologa 🙉
Czekam na wieści z Waszych wizyt dzisiejszych! I mocni zaciskam kciuki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2023, 08:36
Angi90 lubi tę wiadomość
👩'95 👨'94
👦08.2020
👼07.2022
👦02.2024
⏳01.2025 starania o 👶❤️
___________________________
Hashimoto, niedoczynność tarczycy. -
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 🤞😍
Zazdroszczę Wam apetytu, ja przez te mdłości nic nie mogę przełknąć, tylko się zmuszam żeby cokolwiek jeść 🙂 Nawet już leki mi nie wchodzą i mam problem żeby je wgl przyjmować 😀