X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziwny okres i wysoka temperatura po nim
Odpowiedz

Dziwny okres i wysoka temperatura po nim

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Zacznę od tego, że moje okresy zawsze były skąpe. Zwykle podpaski zmieniam nie dlatego, że brudne tylko... niehigienicznie jest chodzić w jednej tyle czasu.

    Ale tym razem mój okres był totalnie dziwny:
    Pierwszego dnia tradycyjnie ból nie do zniesienia (na szczęście bez mdlenia i pogotowia), krwawienie jak zwykle nieduże (na upartego stykła by jedna podpaska na dzień i noc, ale wiadomo zmieniać trzeba częściej).
    Drugi dzień ból mniejszy, krwawienie jeszcze słabsze.
    Trzeci dzień - bólu brak, po nocy podpaska czysta, w ciągu dnia krwawienie jak drugiego dnia.
    I dziś jest czwarty dzień, ponownie po nocy podpaska czysta, a teraz to bardziej plamienie niż krwawienie mam.
    I najdziwniejsza rzecz - dziś mnie zaczęły boleć sutki i są wrażliwe (jak zawsze przed okresem), no i temperatura do 36,9 podskoczyła, gdzie zawsze po okresie mam 36,4-36,5...

    Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Może to być spowodowane jakąś infekcją czy coś? Albo może jakiś stan zapalny się rozwija? Miała któraś z was podobnie?

  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam, że ostatni cykl to był mój pierwszy cykl z dupkiem. Może to on mi tak namieszał?

  • amelia04072006 Autorytet
    Postów: 13507 8224

    Wysłany: 1 października 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam podobnie i nie znam przyczyny. podejrzewam cykl bezowulacyjny, bo chyba nadal progesteron trzyma. idę w poniedziałek do gina, wiec dowiem się więcej

    zus1znh.png

    iv09krhm2hgmouw3.png

  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój cykl na pewno był z owulacją - miałam monitoring. W 14 dc był 22 mm pęcherzyk, w 16 dc już po nim śladu nie było i od 16 dc brałam dupka. 3 dni po skończeniu dupka zaczął się ten dziwny okres...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 09:01

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 1 października 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle robiłaś test?

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, w dniu w którym dostałam okres. Zobaczyłam jedną kreskę, a godzinę później zaczęło się krwawienie.
    No i przed rozpoczęciem okresu temperatura spadała, pierwszego dnia okresu miałam 36,6. Mierzę temperaturę w pochwie, więc 2 i 3 dnia nie mierzyłam. Jak 3 dnia rano miałam czystą podpaskę to stwierdziłam, że od jutra mierzę. No i dziś mi właśnie taka wysoka wyszła...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 09:08

  • amelia04072006 Autorytet
    Postów: 13507 8224

    Wysłany: 1 października 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amelia04072006 wrote:
    mam podobnie i nie znam przyczyny. podejrzewam cykl bezowulacyjny, bo chyba nadal progesteron trzyma. idę w poniedziałek do gina, wiec dowiem się więcej
    mowie o aktualnym cyklu :) . poprzedni byl piekny, ale co z tego :(

    zus1znh.png

    iv09krhm2hgmouw3.png

  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amelia04072006 wrote:
    mowie o aktualnym cyklu :) . poprzedni byl piekny, ale co z tego :(

    A to co innego. Ja nie wiem za bardzo co o tym cyklu myśleć. Poprzedni był dokładnie taki sam jak wszystkie - wyraźny skok po owulce, temperatura przez około 7 dni utrzymywała się wysoko, potem zaczęła spadać a w dniu rozpoczęcia okresu zeszła do lini podstawowej.
    Jedyny co było inne to potwierdzenie owulacji monitoringiem i dupek na noc przez 10 dni... No i teraz ten dziwny okres...
    Martwię się że to może jakiś stan zapalny czy zakażenie się tam nie rozwija.
    Ale mojego gina teraz nie ma - na urlopie, wróci dopiero 13 października... Chyba będę musiała się przejść do innego.

  • amelia04072006 Autorytet
    Postów: 13507 8224

    Wysłany: 1 października 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi endo powiedzial ze moze byc przetrwale cialko zolte ktore nadal produkuje progesteron i teraz moze byc bez owulki, ale to trzeba koniecznie sprwadzic u ginekologa

    zus1znh.png

    iv09krhm2hgmouw3.png

  • Nekoii Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 1 października 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba trzeba poszukać innego gina póki ten mój nie wróci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 10:03

  • amelia04072006 Autorytet
    Postów: 13507 8224

    Wysłany: 1 października 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak bedzie chyba lepiej :)

    zus1znh.png

    iv09krhm2hgmouw3.png

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ