endometrioza III stopnia a zajście w ciążę /płodność
-
Cześć dziewczyny ! Rok temu dowiedziałam się, że mam endometriozę (ponieważ podczas USG lekarka zauważyła guz na jajniku takiej wielkości, że PTG rekomendowało usunięcie). Teraz w lipcu 2024 odbyła się laparoskopia - guz usunięto oraz zrosty endometrialne i okazało się, że mam endo III stopnia.
Po laparoskopii gin powiedziała, żebym zbadała AMH - wyszło jedynie 0,5. Do tego mam cukrzycę typu 1 od 24 lat oraz Hashimoto. Zastanawiam się jakie są szanse na naturalne poczęcie przy takim parametrach jak moje ? Czy muszę od razu gnać do kliniki niepłodności ?
Do tej pory o dziecko staraliśmy się tylko raz - w 2019 roku (nie wiem jakie wtedy było moje AMH, ale pewnie niezbyt wysokie bo mam komplet chorób autoimmunologicznych od 25 lat). Wtedy zajęło nam to 7 cykli. W 5 cyklu była ciąża biochemiczna (a 7 był już tym szczęśliwym). Podejrzewam, że wtedy też miałam już endometriozę bo jako młoda dziewczyna miałam średnio bolesne miesiączki + długie krwawienia, jednak z wiekiem wszystko się uregulowało. Pewnie endo była I lub II stopnia te kilka lat temu.
Zastanawiam się co powie lekarz w klinice niepłodności, gdy zobaczy moje wyniki i czy skieruje od razu na in vitro. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie ? Dodam, że teraz staramy się o drugie dziecko od 3 cykli dopiero (naturalnie - bez leków na owulację itd., jedynie suple)cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
A może jest ktoś kto też ma endo III stopnia i opowie swoją historię ?cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
A mialas z laparoskopia badana droznosc jajowodow? Ja mialam endo 4 stopnia, staralam sie o pierwsze dziecko ponad rok, bez efektow. Po lapoarksopii i domladnym wyczyszczeniu ognisk i sprawdzeniu jajaowdow, zaszlam w ciaze w 1 cyklu i szczescliwie urodzilam. Przy walce o 2 dziecko znowu robilam laparoskopie i niby endometrioza 2 stopien, to jajowody wyszly oba niedrozne wiec dostalam od razu zalecenie invitro. W miedzy czasie probowalam naturalnych cudowo typu oklady z borowiny, diety na endmoetrioze, fizjoterapeuty i rozmasowywanje zrostow ale bez efektow. Ostatecznie zrobilam jeszcze raz droznosc jajowodow i ich udraznianie i wyszlo ze sa drozne choc mocno zawezone, ale o dziwo 2 cykle po znowu bylam w ciazy i szczesliwie uordzilam drugie. Amh przed druga ciaza mialam 0,99 ale zaden lekarz sie tym nie przejmowal bo dopoki w usg widok jest ok to nie ma co sie sugerowac.
-
Nie miałam badanej drożności jajowodów - moja gin (która przeprowadzała zabieg, pracuje na Polnej w Poznaniu a to dość dobry szpital gin-poł) powiedziała ze jeśli nie uda mi się zajść w ciąże naturalnie to mam po 3 cyklach udać się do kliniki invimed w Poznaniu. I tam mówiła, żeby zacząć od sprawdzenia drożności jajowodów (przymierzam się ku temu)
Nie wiedziałam, że można najpierw mieć endo 4 stopnia, a potem 2 ? Myślałam, że to tylko rośnie/pogorsza się. U mnie po laparoskopii gin mówiła, że wyczyściła to co mogła (ogniska itd.). Ponoć laparoskopia obniża rezerwę AMH i to mnie martwi bo mój wynik to tylko 0,5. Ale Twój wpis trochę mnie pociesza. Mam 33 lata (w styczniu 34) i martwi mnie maksymalnie to wszystko. Ja do kompletu mam jeszcze cukrzycę t. 1 i hashimoto. No ale jakoś w pierwszą ciąże udało mi się zajść w wieku 28 lat po 7 miesiącach starań naturalnych .... sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć xD
Na domiar złego chyba po laparo rozregulował mi się cykl - 1cs starań 24 dni, 2cs = 27 a teraz trzeci wciąż trwa (już 35 dzień, czyli okres spoznia mi się o kilka grubych dni, prawie tydzien). Ale robiłam testy i dooopa.cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Hej, ja jestem posiadaczką endomendy, a dowiedziałam się o tym w zeszłym roku w czerwcu. Wcześniej chodziłam do gina regularnie, wszystko było pięknie, a obecnie jestem po swoim pierwszym transferze. Starania zaczęłam jakoś na wiosnę 2023. W czerwcu 2023 była mini torbiel na prawym jajniku 2 cm, a obecnie wynosi 3. Na lewym zrobiła mi się torbiel 2cm . Lekarze kazali mi się starać naturalnie bo niby takie maleństwa nie powinny mieć aż takiego wpływu. Macica niby bardzo bardzo ładna, a drożność przebiegła bezproblemowo. Jednak endomenda wpłynęła częściowo na moj i męża wynik punkcji (on też nie ma super nasienia). Na 30 komórek mamy 3 blastki. Niejedna para skakałby z radości że coś ma, a ja przez 2 dni wyłam bez przerwy. Ogólnie dostałam sugestie od lekarki, że jeśli chcemy mieć więcej dzieci to sugerują żebyśmy zamrozili komórki jak najszybciej i nie czekali za długo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada, 22:27
Bubu2024 lubi tę wiadomość
Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
30 komórek
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008 -
Cześć, ja mam endo 3 lub 4 stopnia. 3 torbiele na prawym jajniku i adenomioze.
Wysokie AMH - w czerwcu tego roku 6,66.
Staramy się od sierpnia 2023, w marcu 2024 poszłam do ginekologa na kontrole. A tam te trzy niespodzianki.
Aktualnie kompletuję badania do pierwszej inseminacji, która będzie koło lutego.
Straciłam już nadzieję na zajście naturalne, nawet w IUI średnio wierzę. Traktuje to jako przygotowanie do in vitro.
👧🏻30👦🏻31
Starania od 08.2023
👧🏻
03.2024 diagnoza endometriozy (torbiele endometrioidalne) i adenomiozy 🩸
08.2024 Histeroskopia (elektroresekcja polipów endometrium) ❌
09.2024 Badanie HSG ✅
👦🏻
Morfologia 1% ❌ -
Hej dziewczyny, ja też mam endo. Zostało mi to zdiagnozowane dopiero we wrześniu i jeszcze nie robilam tego specjalnego usg z kontrastem pod kątem endo więc nie wiem, który stopień u mnie.
Natomiast nasz lekarz w klinice, który się na endo zna powiedział, że w kontekście płodności oprócz laparoskopii, która jest inwazyjna najlepszą metodą odblokowującą płodność u kobiet z endo jest lipiodol (badanie droznosci jajowodów na kontraście olejowym z lipiodolem), który łagodzi ogniska endometriozy.
Koniecznie poczytajcie o tej metodzie (podrzucam też link do filmu, w którym nasz lekarz tłumaczy metodologię i badanie na jej temat) https://www.youtube.com/live/Ru4g122HXjk?si=e2xYewo18AFK_Dv7
Ogólnie ciekawostka, że za granicą drożność standardowo bada się na lipidolu tylko w Polsce po taniości robi się to na kontraście wodnym, który nie daje takich efektów.
Ja sama jestem dopiero 1,5 tygodnia po lipiodolu więc nie mogę ocenić jego skuteczności u siebie ale mamy przyjaciół, którzy zaszli dzięki temu po pomad 2 latach starań. Po prostu ta metoda jest mało popularna w Polsce i się o niej za wiele nie mówi w standardowych klinikach leczenia niepłodności.
A co do zaawansowanej endo I ciąży to mam też przykład swojej koleżanki, która zaszła naturalnie w ciążę pomimo bardzo niskiego AMH (które I tak poprawiła robiąc badanie w dedykowanym laboratorium, gdzie nie było transportu próbki) oraz brała jakieś ziółka, suple i ziarenka, które też coś tam poprawiły u niej.
Może mój post doda trochę nadziei bo obie te osoby usłyszały od wielu lekarzy a najbardziej już tych w klinikach leczenia niepłodności, że jedyną opcją na zajście w ciążę to będzie invitro w ich przypadkach.
Trzymam za Was kciuki!28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
cukrzyk1991 wrote:Cześć dziewczyny ! Rok temu dowiedziałam się, że mam endometriozę (ponieważ podczas USG lekarka zauważyła guz na jajniku takiej wielkości, że PTG rekomendowało usunięcie). Teraz w lipcu 2024 odbyła się laparoskopia - guz usunięto oraz zrosty endometrialne i okazało się, że mam endo III stopnia.
Po laparoskopii gin powiedziała, żebym zbadała AMH - wyszło jedynie 0,5. Do tego mam cukrzycę typu 1 od 24 lat oraz Hashimoto. Zastanawiam się jakie są szanse na naturalne poczęcie przy takim parametrach jak moje ? Czy muszę od razu gnać do kliniki niepłodności ?
Do tej pory o dziecko staraliśmy się tylko raz - w 2019 roku (nie wiem jakie wtedy było moje AMH, ale pewnie niezbyt wysokie bo mam komplet chorób autoimmunologicznych od 25 lat). Wtedy zajęło nam to 7 cykli. W 5 cyklu była ciąża biochemiczna (a 7 był już tym szczęśliwym). Podejrzewam, że wtedy też miałam już endometriozę bo jako młoda dziewczyna miałam średnio bolesne miesiączki + długie krwawienia, jednak z wiekiem wszystko się uregulowało. Pewnie endo była I lub II stopnia te kilka lat temu.
Zastanawiam się co powie lekarz w klinice niepłodności, gdy zobaczy moje wyniki i czy skieruje od razu na in vitro. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie ? Dodam, że teraz staramy się o drugie dziecko od 3 cykli dopiero (naturalnie - bez leków na owulację itd., jedynie suple)
Tez mam endometriozę 3 st. I torbiel na cały lewy jajnik. Mam AMH 4,45 i ginekolog na razie nie rekomenduje mi laparoskopi ponieważ zabieg ten może znacznie zmniejszyć wynik AMH niestety.
Szanse na ciąże podobno są tylko może to potrwać trochę dłużej.
Endometrioza w moim przypadku przyczyniła się do braku naturalnej owulacji co wyszło na monitoringu, od sierpnia mam cykle stymulowane i w końcu udało się dobrać takie leki i zastrzyku po których pecherzyki rosną i pięknie pękają.
Mam stymulację lametta 3-7dc, w 10-12 dc monitoring i jeśli pęcherzyk jest mailowymi to dodatkowy zastrzyki/ zastrzyki na wzrost pęcherzyka , a jeśli pęcherzyk ma już ok 20mm to zastrzyk 2x Zivafert + 2x Ganopeptyl. Po takiej seri zastrzyków owulacja jest. Około 4 dni po owulacji biorę progesteron aż do momenty kiedy ptzyjdzie 🐒. Jeśli by nie przyszła i miałabym 2 kreski to muszę kontynuować branie progesteronu.
👱🏼♀️ 28 lat
Endometrioza 🦠
AMH 4,45
👱🏼♂️32 lata
10.12 Badanie nasienia - czekamy na wyniki
1-3 cs naruralnie
4-5 cs lametta + Ovitrelle
Od 6cs lametta + 2x Zivafert + 2x Gonapeptyl
🫶🏼 8 cs
20.12 - monitoring (2 pecherzyki ) ❤️ -
A pro po endomendy. Moją dalszą znajoma, która miała stopień bardzo zaawansowany i usuwali jej zrosty i torbiele, zaszla w ciążę z trojaczkami. Niby oficjalnie „100% natura”- jak dla mnie trochę ściema. Rodzina jej męża to bardzo praktykujący katole i wątpię żeby chcieli się przyznać do pomocy medycznej. Pamiętam nawet jak na jednej imprezie robiła sobie zastrzyki w brzuch i mówili z mężem że to na rozrzedzenie krwi 😌. Naturalnie czy nienaturlnie- udało się! Chociaż sama im nie zazdroszczę takiego wyniku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada, 09:57
Bubu2024 lubi tę wiadomość
Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
30 komórek
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008 -