Histerioskopia pytanie .....
-
Witam kobiety ..... czy ktoras z was jest po histerio....... Powiem w skrocie mieszkam w UK i mam wyznaczony termin ale w tym dniu mam miec okres ;( dzwonilam do lekarza a on twerdzi ze nie ma problemu !!! Nawet podczas miesiaczki moze byc wykonywana ??? usuniecie polipa ..... Dziwi mnie to troche bo wszedzie pisza ze przeciwskazanie to : krwawienie i plamienia !!! Chyba sie zdecyduje jednak na zabieg ale w PL po miesiaczce ? sama juz nie wiem .....?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 22:43
-
Ja mam mieć w lutym hsc w celu sprawdzenia po poronienu i mi lekarz mówił że to badanie się w pierwszej połowie cyklu robi ja mam mieć to zaraz po @ robione
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 15:38
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
ewa32 wrote:Witam kobiety ..... czy ktoras z was jest po histerio....... Powiem w skrocie mieszkam w UK i mam wyznaczony termin ale w tym dniu mam miec okres ;( dzwonilam do lekarza a on twerdzi ze nie ma problemu !!! Nawet podczas miesiaczki moze byc wykonywana ??? usuniecie polipa ..... Dziwi mnie to troche bo wszedzie pisza ze przeciwskazanie to : krwawienie i plamienia !!! Chyba sie zdecyduje jednak na zabieg ale w PL po miesiaczce ? sama juz nie wiem .....?
ewa32, tez mieszkam w uk i 20 stycznia mialam histeroskopie z laparoskopia - byl to moj 13dc, miesiaczke dostalam dzisiaj - w 23dc, czyli byla to jak najbardziej druga połowa cyklu. pierwszy termin operacji miałam na 26 stycznia (przełozyli na wczesniej) i mówilam lekarzowi, ze jest mozliwe, ze moge dostac miesiaczke (bo mam raczej krotkie cykle - ok 24-25 dni), a on, ze nie szkodzi. powiedzial mi, ze nawet gdybym miala okres w dniu przyjęcia, to zeby i tak przyjechac. widac, nie ma reguły...miałam wycinane ogniska endometriozy, plamiłam bardzo mało przez następny dzień lub dwa.
nie przejmowałabym sie tym zbytnio. lekarz wiedział, ze mam bardzo obfite miesiaczki. moze dają na to odpowiednie leki (ja co miesiac i tak biore takie na hamowanie krwawienia i sa bardzo skuteczne).Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 16:11
. lata staran o rodzenstwo . moze kiedys jeszcze bedzie nam dane powodzenia dziewczyny! -
Samą operację nie pamiętam a obsługę w szpitalu miałam genialną. Zaraz po operacji cały dzień przespałam a w kolejnym już wstałam na nogi. Jak bolało to dostawałam leki przeciwbólowe i praktycznie do samego wyjścia (byłam w szpitalu 3 dni) miałam kroplówkę.Ja stosowałam się do poleceń pielęgniarek i całą akcję przeszłam bez żadnych rewolucji, nie miałam wymiotów, mdłości itd o których czasami się czyta. Jedyny problem to był sen, musiałam spać na plecach bądź na boku i przy każdej zmianie czuć było lekkie ciągniecie ale nic specjalnego. Jedynie co źle wspominam to zastrzyki grrr... dostałam przeciwzakrzepowe do domu (5 dni...) dla mnie to była jakaś masakra jak przychodził czas aby je zrobić. Mój mąż mi je dawał
-
ach to samopoczucie...ja to sobie robie czesto przerwy od ovu, bo jak sobie człowiek poczyta to za dużo sobie nakwkręcać potrafi...
ogólnie to mam znajomą, która po laparoskopii miała zwolnienie na 3 miesiące, w szpitalu była kilka dni, wymioty, bóle górnej częsci ciała itp...jej mama podobnie.
ja laparo i histero miałam ok 18.30, zaraz jak mnie wybudzili poprosiłam o leki na spanie, bo nie mogłam normalnie zasnąć po tej narkozie (dziwne, bo wszyscy na odwrót), przez noc była kroplówka, rano 2 tabletki przeciwbólowe i przed 12 w połudne byłam w domu. żadnego wymiotowania (kilka dni tylko małe nudności po jedzeniu), żadnych bóli mięsni czy brzucha, tylko trochę szwy ciągnęły, ale to normalne, więcej przeciwbólowych nie trzeba mi było.
jedyny, największy mankament to totalny brak sił i anemia, ale z reguły mam anemię po każdej miesiączce, więc to mi najbardziej dokucza. właśnie zaczynam pić sok z kiszonych buraków na wzmocnienie i myślę, że za kilka dni wracam do pracy.
wiesz ewa32, do tego ang systemu trzeba po prostu przywyknąć, w pl wiele razy korzystałam ze słuzby zdrowia i wiele razy się też zawiodłam. nigdzie nie jest idealnie. miejmy nadzieję, ze podjęłaś dobrą decyzję. oby było jak najmniej boleśnie. lata staran o rodzenstwo . moze kiedys jeszcze bedzie nam dane powodzenia dziewczyny! -
ewa32 wrote:dziekuje dziewczyny ....jednak robie zabieg w PL .... bede po miesiaczce .A jak samopoczucie po zabiegu ??
Ja mialam histero w grudniu. Po miesiaczce, ale w pierwszej polowie. Dziwne, ze gdzies chca to robiac w trakcie krwawienia, przeciez chodzi o to, zeby bylo czysto i zeby wszystko w srodku poogladac...
Ja mialam w znieczuleniu bez intubacji czyli spalam na jakies 20 minut. Jak lezalam po punkcji w klinice to byla dziewczyna obok na lozku, ktora histero miala bez znieczulenia. Troche ja pobolewalo, ale nie jakos dramatycznie. Ze 30 minut polezala i wypis do domu -
Cześć,
Mam umówiony zabieg histeroskopii operacyjnej prywatnie- usunięcie kilku polipów. Lekarz ustalił mi termin na 24 dzień cyklu. Zadzwoniłam zdziwiona, że przecież wszędzie piszą o pierwszej fazie cyklu do tego zabiegu, ale odpowiedział, że jest wszystko w porządku i tak się też robi.
Czy któraś z Was miała wykonywany zabieg w drugiej połowie cyklu? -