Dziewczęta, rozpoczynam ten wątek bo chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej o inozytolu. Tu na forum można trochę znaleźć na ten temat, ale rozsiane po różnych wątkach...
Ja czytając o wspomagaczach starań, natrafiłam właśnie na to cudo. I bardzo ciekawe rzeczy wyczytałam - oprocz wspomagania płodności i leczniczo w PCO, inozytol ma także świetny efekt w leczneniu depresji. A nawet dodawany jest do mleka modyfikowanego dla wcześniaków, podobno wspomaga ich rozwój.
Tanie to to nie jest, a i opis jest chyba zbyt cudowny żeby był prawdziwy
Chciałam się Was spytać, która stosuje/stosowała Dlaczego? I jakie efekty?