Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
W sumie zaczeliśmy na kilka miesiecy przed ślubem, a teraz a maju 2020 mamy 3 rocznicę. I termin porodu (oby szczęścliwie wszystko się potoczyło).
Lekko nie było, wiele rzeczy szło pod górę z róznymi moimi załamaniami. Trochę się podniosłam po rozmowie z psychologiem. Chyba najgorzej było po pierwszym nieudanym transferze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 15:39
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
nick nieaktualnyPromyk89 wrote:Przepraszam za polubienie.
Ja po przeforsowaniu trafiłam z krwawieniem w 17 tygodniu wiec teraz nie dźwigam i nie nosze niczego. Mam nie używac miesni brzucha.
Nie miałas histeroskopii ani droznosci po poronieniu? Bo czasem mogą się takie paskudztwa zrobić.
Starałam się 2.5 roku- u nas najpierw rok starań naturalnie. Potem Klinika i się okazało że problemem jest brak owulacji z kiepską a potem żadną reakcją na leki. Mąż zdrowy. Więc w maj/czerwiec 2019 zaczelismy ivf z sukcesem we wrzesniu -
Promyk - no właśnie wiem, że kiedyś wrócimy do normalności, ale jeszcze nie teraz. Teraz mąż albo w pracy albo jak jest w domu to jedno ogarnia jedno dziecko, a drugie drugie i się zamieniamy co najwyżej. Albo jedna osoba dzieci, a druga ogarnia zakupy, jedzenie, sprzątanie, pranie, prasowanie i resztę obowiązków na tyle na ile się da. A jeszcze teraz te choroby nas wyprowadziły z równowagi. Wieczorem nie mamy sił i jak tylko dzieci usną to mycie, kolacja i spać żeby cokolwiek wypocząć. Nie ma mowy o jakimś posiedzeniu przy filmie czy coś.
Jutro z małą jadę do lekarza bo chyba od miesiąca non stop ma temperaturę 37-37,2. Czasami 36,8 pokaże. Jest jakaś ciepła często. Zwalałam to na wirusy przedszkolne i te katary, ale teraz już praktycznie jest zdrowa, ma tylko resztki kataru, a temperatura dalej 37,3 (wtf?) W nocy ma 36,6. Badania krwi dopiero co miała i były ok więc nic już nie wiem... Martwi mnie to. Nie wiem czy mogę ją puścić do przedszkola...
Mały na szczęście szybko się wylizał. Ma tylko dziwny katar którego nie ma. Słychać że mu w nosie charczy, a jak odciągam to nos pusty... Ale temperature ma ok. Ja też już tylko resztki kataru więc wychodzimy na prostą.Promyk89 lubi tę wiadomość
-
19+4 i zaczęłam czuć ruchy
Do tej pory pamiętam jak płakalam w sypialni bo za oknem słyszałam gwar dzieci sąsiadów. Potrafiłam czasem tak pół dnia. Brr...
Każda z nas miała takie chwile zalamania. Raz większe, raz mniejsze. Ale nie można sie poddawać.
A ovitrelle faktycznie dostałas przu dosc sporym pęcherzyku ale noe wwszystko stracone. Kiedy testujesz i kiedy masz kolejna wizytę? Będziemy trzumały kciukiStarania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
nick nieaktualnyPromyk89 wrote:19+4 i zaczęłam czuć ruchy
Do tej pory pamiętam jak płakalam w sypialni bo za oknem słyszałam gwar dzieci sąsiadów. Potrafiłam czasem tak pół dnia. Brr...
Każda z nas miała takie chwile zalamania. Raz większe, raz mniejsze. Ale nie można sie poddawać.
A ovitrelle faktycznie dostałas przu dosc sporym pęcherzyku ale noe wwszystko stracone. Kiedy testujesz i kiedy masz kolejna wizytę? Będziemy trzumały kciuki -
Hej Ata- miło Cię poznać bardzo współczuję Twoich przeżyć. Teraz coraz bardziej dostrzegam, że w ciazy trzeba o siebie dbać jak o jajko. Czasami wydaje mi się, że mogę i dam radę wszystko zrobić bo przecież mam siły, a to nie tędy droga.
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualnyOwaOrzeszkowa wrote:Hej Ata- miło Cię poznać bardzo współczuję Twoich przeżyć. Teraz coraz bardziej dostrzegam, że w ciazy trzeba o siebie dbać jak o jajko. Czasami wydaje mi się, że mogę i dam radę wszystko zrobić bo przecież mam siły, a to nie tędy droga.
-
Ata114 wrote:Zgadzam się z TB czasem się wydaje że ciąża jest mocna i nic nam.nie będzie a wystarczy chwila i może dojść do tragedi. Boje się czy uda mi się zająć znów w ciążę bo starałam się kilka lat a nie jestem już najmłodsza mam 35 lat
Ja starałam się rok- pomogło mi hsg. Jajowody niby były drożne, ale jakieś małe zrosciki musiały być bo zaszłam w tym samym cyklu w którym miałam to badanie. A Ty miałaś robione hsg po poronieniu?25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualnyOwaOrzeszkowa wrote:Głupoty gadasz-35 lat to młody wiek;)
Ja starałam się rok- pomogło mi hsg. Jajowody niby były drożne, ale jakieś małe zrosciki musiały być bo zaszłam w tym samym cyklu w którym miałam to badanie. A Ty miałaś robione hsg po poronieniu? -
Ata114 wrote:Nie miałam hsg nigdy w życiu a wydaje mi się że powinni mnie kierować gdyż miałam kiedyś operacje i mam jeden jajnik usunięty więc mogę mieć zrosty ale z drugiej strony się udało tylko że poroniłam. A ty w którym miesiącu jestes25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualnyOwaOrzeszkowa wrote:U mnie to jeszcze wczesnie 9+6;) Hsg to było jedno z pierwszych badań, na które skierowano mnie w klinice- myślę, że warto sobie to badanie zrobic nawet dla własnego spokoju....zwłaszcza jeśli masz usunięty jajnik. Pogadaj o tym ze swoim lekarzem;)
-
Cześć Ata bardzo mi przykro,że musiałaś przez to przejść
Hsg mozna zrobic prywatnie ale szkoda moze uda ci sie znalesc jakiegos lekarza co zleci na NFZ to badanie ? A powiedz jak dlugo minęło od straty ciąży u Ciebie ? Bo jeśli niedawno to nie ma sensu robić tego badania bo jak zaszłaś to masz wszysyko drożne, chyba że minęło trochę czasu i mogą być zrosty .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyZozo wrote:Cześć Ata bardzo mi przykro,że musiałaś przez to przejść
Hsg mozna zrobic prywatnie ale szkoda moze uda ci sie znalesc jakiegos lekarza co zleci na NFZ to badanie ? A powiedz jak dlugo minęło od straty ciąży u Ciebie ? Bo jeśli niedawno to nie ma sensu robić tego badania bo jak zaszłaś to masz wszysyko drożne, chyba że minęło trochę czasu i mogą być zrosty . -
Ata114 wrote:We wrześniu poroniłam . A zrosty podejrzewam że mam po operacji usunięcia jajnika 11lat temu a teraz nie wiem jakim cudem.sie udało
Ja poroniłam w maju a byłam we wrześniu u lekarza i mówił, że nie muszę hsg bo w ciąże zaszłam czyli wszystko drożne. Ale u Ciebie inna historia zapytaj lekarza czy to ma sens. Czasem i po zabiegu dziewczynom sie udaje zajść mi osobiście to i tak nie pomogło ale dopóki nie spróbujemy to się nie dowiemy👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Zozo wrote:Ja poroniłam w maju a byłam we wrześniu u lekarza i mówił, że nie muszę hsg bo w ciąże zaszłam czyli wszystko drożne. Ale u Ciebie inna historia zapytaj lekarza czy to ma sens. Czasem i po zabiegu dziewczynom sie udaje zajść mi osobiście to i tak nie pomogło ale dopóki nie spróbujemy to się nie dowiemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 19:09
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualnyZozo wrote:Ja poroniłam w maju a byłam we wrześniu u lekarza i mówił, że nie muszę hsg bo w ciąże zaszłam czyli wszystko drożne. Ale u Ciebie inna historia zapytaj lekarza czy to ma sens. Czasem i po zabiegu dziewczynom sie udaje zajść mi osobiście to i tak nie pomogło ale dopóki nie spróbujemy to się nie dowiemy
-
Staram sie korzystać jak tylko moge, chociaz nie raz mi sie nie chce.. ale zawsze sie ciesze ze sie przełamałam...
Nie wierze,ze juz koniec wolnego jutro.. szok!
Promyk luzik, jeszcze nie jeden koncert przed Wami!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 20:26
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Ata114 wrote:Zapytam na pewno ale to dopiero będę po 20stycznia teraz czekam na ten przeklęty okres
Jak urodze to przejde się do naszego od leczenia niepłodności z kwiatami i podziekowaniem bo serio zrobił kawał dobrej roboty i zawsze mogłam zadzwonić czy napisać. I jak będzie chłopiec to drugie imie ma po nimOwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
NowaJaaa wrote:
Nie wierze,ze juz koniec wolnego jutro.. szok!NowaJaaa lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
OwaOrzeszkowa wrote:Mi się tak strasznie nie chce iść jutro do roboty😒 przydałby mi się wolny tydzień, ale przecież nie tak dawno miałam urlop😟
Urlop! Weź urlop albo zla jak czujesz ze potrzebujesz!
Ja mysle o którymś piątku wolnym! Musze wziąć i cały dzien w domu!
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍