Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    My czekamy na Pana doktora koło 15. Mały ma z czoła wyżej niż 38 dziś. Dałam mu na zabicie. Mocz wygląda ok Tylko ma kwas askorbinowy? Niestety crp będzie po 16 . Więc to już telefonicznie .
    Dajesz mu pewnie wit C to ją wysikał (nadmiar)
    Daj znać jaki bedzie wynik. I duzo zdrowia dla was!

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Crp ma w normie .
    Lekarza nie było jeszcze nie wiem czy się spodziewać już późno. Wizyty ma do 15 . Najwyżej jutro po prostu wezmę będę spokojniejsza. Kurde to czemu ta temperatura wyższa. Nie kaszle . Zrozum rozum . Nie chce się zblaznic i jechać, może on jeszcze w terenie czy coś

    Tsh 2.19 . Mogło być lepiej ale nie narzekam.
    A spadło po lekach? Może zęby? 38 u dziecka to jeszcze nie tragedia więc się nie martw na zapas

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi - może być trzydniówka. Jeśli tak to po 3 lub 4 dnuach może mu wyjść taka wysypka na ciele. Takie drobne plamki. Zęby na pewno nie bo temperatura na to za wysoka.

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Dziewczyny a znacie moze jakies godne polecenie hotele ze spa ktore maja oferte prezentową tj że kupuje sie voucher a data wykorzystania jest do ustalenia. Szukam na prezent dla tesciow z okazji 60 urodzin. Oni orgabizuja impreze w lokalu woec fajnie byloby sie zlozyc na cos wieksza liczba osob

    Heron Live Hotel nad jeziorem Rożnowskim- baaaaaardzo polecam ;)

    Promyk89 lubi tę wiadomość

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    O kuzwa 😱😱 dobrze, ze nie byla sama .

    To sie ciesz, ze wygladasz jak smarkula zero zmarszczek ;) i to byl komplement wariatko 🙊

    chcesz się ze mną umówić ? :D kurde, nie kręcą mnie ciężarne :P ale może zrobię wyjątek :D:D:D:D

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi, nie martw się. Gorączka jest potrzebna :) jakkolwiek to brutalnie brzmi i jesli nie ma wiecej niż 38 stopni nie ma sensu jej zbijać. Mały musi nauczyć się radzić sobie z chorobami, rozpoznawać je, cwiczyć uklad odpornościowy, bez chorowania jak ma to zrobić?
    Wyższa temperatura ciała stwarza układowi odpornościowemu lepsze warunki do pracy, wirusy wolniej się namnażają, ja domyślam się, że ciężko Ci na to patrzeć, ale poczytaj trochę, to się uspokoisz :)

    Wiesz, że naukowcy odkryli, że ludzie, którzy zbijają sobe gorączkę ot tak i nie dają organizmowi powalczyć zwiększają sobie możliwość zachorowania na raka. Nie wiadomo natomiast jak działa ten mechanizm, ale odkryto jakąś tam zależność.

    taka ciekawostka :)
    "Znane doświadczenie Zdrowe króliki trzymane w temperaturze otoczenia 20°C mają temperaturę ciała 39°C. Przy 36°C na zewnątrz temperatura ciała królików osiąga 40°C. Gdy zwierzętom wstrzyknięto wirus myksomatozy, 63% z nich zginęło w niższej temperaturze otoczenia, w przeciwieństwie do 30% w drugiej grupie (trzymanej w wyższej temperaturze). Gdy zarażonym zwierzętom wstrzyknięto środek obniżający temperaturę (jak aspiryna czy paracetamol), liczba zgonów wzrosła dwukrotnie. Wiadomo to już od pięćdziesięciu lat!1 Francuski profesor André Lwoff, laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny z 1965 roku, dokonał odkrycia jak gorączka oddziałuje na wirusy i wyjaśnił to środowisku medycznemu. A jak zauważyłeś już wyżej na przykładzie polio, nieznaczna różnica temperatur (0,5°C) może powodować ogromny spadek szybkości reprodukcji wirusów. Jest to różnica między zdrowiem a chorobą, a w niektórych przypadkach między życiem a śmiercią! Zbijanie gorączki może zatem przyspieszyć reprodukcję wirusów tak, że dosłownie zalewają one układ odpornościowy"

    Multiwitamina, malutka_mycha, Lavende86 lubią tę wiadomość

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domyślam się, że Ci ciężko, kazda mama wolałaby na siebie wziąć ten ciężar i samej się przemęczyc :) no ale life i brutal. grunt, żeby szybko doszedł do siebie czego ciocia Adry życzy z całego serducha.

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende, marzę, żeby mnie ktoś tak wrzucił do wózka i woził w ciepełku po osiedlu :P

    Multiwitamina, Lavende86 lubią tę wiadomość

    MP7Jp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziękuję Komuś że nas jakiekolwiek choroby na razie omijają (no oprócz kataru). Jednak im starsze dziecko tym łatwiej, powie albo chociaż pokaże gdzie boli i mniejsze ryzyko powikłań.

    Dziś składałam ostatni wniosek w Mopsie (alleluja) i pani na zakończenie pyta czy chce na turnus rehabilitacyjny jechać z małą. No chyba ich popierdzieliło. Miałabym z własnej i nieprzuszonej woli zamknąć się z nią na jakimś wypizdowie gdzie tutaj mam duża pomoc że strony rodziny. Dziękuje za takie wakacje.

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    chcesz się ze mną umówić ? :D kurde, nie kręcą mnie ciężarne :P ale może zrobię wyjątek :D:D:D:D

    Skoro nalegasz :D jeszcze typowo ciężarna nie jestem, nie widac tak :p może przejdzie ale wolałbym poczekac do momentu aż bedziemy mogły sie napić :p

    Adry lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też narazie katar i nic więcej dzięki Bogu. Choć z córką też długo tak było, a od przedszkola przeszliśmy przez piekło chorobowe 😑 Modlę się żeby mały był choć trochę odporniejszy.

    Adry - też bym chciała tak pojeździć. On cieplutki, a mnie wypizgało 😵

    Dziś moje dziecko spało pół godziny na spacerze, a potem już w domu zjadł mleko i spał 2 godziny (!!!). To się mu chyba trzeci raz w życiu zdarzyło żeby tyle spał w dzień, w domu, bez huśtania.

    No i mały dostał dziś pierwszy raz jabłko. Bardzo mu smakowało. Z resztą... co mu nie smakuje 🤣

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Myszka A jak wasza malutka ? Oprócz aparatu coś jeszcze będziecie załatwiać? Chyba żadne operacje czy coś nie będą wam potrzebne , prawda ? Te uszko ale to w przyszłości? Jak z ząbkami to może wyglądać, ortodoncja? Nie jest tak krytycznie jak to wyglądało na początku? Jak teściowa złapała luz ? Moja to w nocy spać nie mogła jakby czuwała przy małym 😅🙄 się martwi chyba bardziej odemnie
    Teraz chyba na razie mamy luz. W czerwcu idziemy do super specjalisty który nam powie co i jak czy będą jakieś operacje w przyszłości potrzebne. Oprocz uszka bo to byśmy oczywiście chcieli wszystko otworzyć i odtworzyć. Z ząbkami się zobaczy, na razie wychodzą. A nie będziemy ja niepotrzebnie naświetlać, jak coś będzie nie tak to się sprawdzi.
    Teściowa dalej za młoda głupia ale nie przyjeżdża do nas tylko czeka aż my przyjedziemy. A że mąż mało rodzinny to zbyt często się to nie zdarza. Ja bym nie miała nic przeciwko gdyby raz na jakiś czas przyjechała ale spacjalnie zapraszać nie będę.
    Oni w ogóle są dla mnie dziwna rodzina ale to może dlatego że my znowu się bardzo mocno razem trzymamy. Ostatnio chciałam zrobić Ninie zdjęcie z babcią i prababcia jak się razem bawią, to usłyszałam że nie bo prababcia nie ma fryzury. I dlatego dziecko nie będzie miało pamiątek. Moi rodzice robią sobie z nią zdjęcia nawet w piżamie bo to tylko do albumu idzie. No ale co człowiek to ma swoje odchyly.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś dawałam córce probiotyk na łyżeczce i jak mały to zobaczył to się rozryczał tak histerycznie jakby nie wiadomo co mu się stało. Dopiero po chwili do mnie dotarło, że to jego reakcja na widok "łyżeczka idzie do czyjejś buzi i nie jest to moja buzia" 😂 Musiałam mu szybko dać mleko bo łzy jak grochy mu leciały i patrzył na mnie jak na zdrajcę.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Dziś dawałam córce probiotyk na łyżeczce i jak mały to zobaczył to się rozryczał tak histerycznie jakby nie wiadomo co mu się stało. Dopiero po chwili do mnie dotarło, że to jego reakcja na widok "łyżeczka idzie do czyjejś buzi i nie jest to moja buzia" 😂 Musiałam mu szybko dać mleko bo łzy jak grochy mu leciały i patrzył na mnie jak na zdrajcę.
    Haha to jest agent :D

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No on kocha jeść. Jak widzi, że coś dla niego niosę to aż się trzęsie 😁 Muszę wszystko chować bo nawet jak zobaczy brudną butelkę w zlewie lub na blacie to się do niej śmieje. No i mamy problem zjeść cokolwiek przy nim bo wtedy okropnie się zachowuje. Jest wściekły że nikt mu nie daje. No chyba, że jest świeżo po jedzeniu to wtedy jakoś wytrzymuje ten widok.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi - a uszy miał sprawdzane? To może być trzydniówka. U nas tak to u młodej wyglądało.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    No on kocha jeść. Jak widzi, że coś dla niego niosę to aż się trzęsie 😁 Muszę wszystko chować bo nawet jak zobaczy brudną butelkę w zlewie lub na blacie to się do niej śmieje. No i mamy problem zjeść cokolwiek przy nim bo wtedy okropnie się zachowuje. Jest wściekły że nikt mu nie daje. No chyba, że jest świeżo po jedzeniu to wtedy jakoś wytrzymuje ten widok.
    To lepiej go do restauracji nie zabieraj bo ludziom z talerzy zacznie wyjadać :)

    Multiwitamina, Lavende86 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pamiętam. Pamiętam, że właśnie była wysoka i że jak tylko środek przestawał działać to wracała jak bumerang. I tak 3 doby. A na koniec ozdrowiała i wtedy zauważyłam tą wysypkę na karku, plecach i trochę brzuch. Nogi i ręce czyste. Twarz też. To były takie plameczki drobne. Nie żadne wypryski tylko jakby inny kolor skóry. Większość dzieci to przechodzi do roku więc jeśli nie miał to duża szansa, że to to.

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi, dobrze że już wyzej nie gorączkuje wiec faktycznie wygląda na wirusówkę.


    Obejrzałam/posłuchałam i sie wzruszyłam. Można mieć różne zdanie nt Rozenkowej, celebryctwie i tak dalej, ale to co robi dla kobiet walczących o dziecko jest niesamowite
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2555708308081471&id=200700903274790

    Ta droga jest długa. W Klinice zostawiliśmy jakieś 15 tys kub wiecej odkąd zaczeliśmy się leczyć. Plus 5 tyś dofinansowania daje zawrotną kwotę. Na szczęście było nas na to stać, nie musieliśmy się zapożyczać, odmawiać sobie większości rzeczy. Psychicznie faktycznie- jest to piekelna sinusoida. Nie ma w tym za grosz romantyzmu. I najgorzej jest po punkcji kiedy twoje życie dzieli się na etapy- ile komórek, ile sie zapłodniło, ile sie rozwija, czy test jest dodatni... ale mimo wszystko przeszłabym to jeszcze raz dla tego małego szczęścia które we mnie rośnie.

    Takie tam filozoficznie z rana ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 10:49

    sialalaKoniczynaDwa, OwaOrzeszkowa, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Multi, dobrze że już wyzej nie gorączkuje wiec faktycznie wygląda na wirusówkę.


    Obejrzałam/posłuchałam i sie wzruszyłam. Można mieć różne zdanie nt Rozenkowej, celebryctwie i tak dalej, ale to co robi dla kobiet walczących o dziecko jest niesamowite
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2555708308081471&id=200700903274790

    Ta droga jest długa. W Klinice zostawiliśmy jakieś 15 tys kub wiecej odkąd zaczeliśmy się leczyć. Plus 5 tyś dofinansowania daje zawrotną kwotę. Na szczęście było nas na to stać, nie musieliśmy się zapożyczać, odmawiać sobie większości rzeczy. Psychicznie faktycznie- jest to piekelna sinusoida. Nie ma w tym za grosz romantyzmu. I najgorzej jest po punkcji kiedy twoje życie dzieli się na etapy- ile komórek, ile sie zapłodniło, ile sie rozwija, czy test jest dodatni... ale mimo wszystko przeszłabym to jeszcze raz dla tego małego szczęścia które we mnie rośnie.

    Takie tam filozoficznie z rana ;)


    Mam takie samo zdanie mimo tego co mnie spotkalo....
    To takie doswiadczenie zyciowe, ktore trudno opisac słowami...zmienia poglady...
    Jutro mam wizyte i znow beta....

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
‹‹ 1749 1750 1751 1752 1753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ