Karmienie a próby zajścia w ciążę
-
Przy karmieniu jest bardzo rozne. Mimo regularnych cykli, dziewczyny nie zachodzą w ciążę, dopoki nie odstawią dzieciaczka, a inne nawet @ po porodzie nie dostana, a od razu dwie kreski na tescie.
Nie ma zaleznosci, bo organizm sam wie, co robi - on musi dac rade wykarmic tego przy piersi i tego w brzuszku.syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
paola a Twoje cykle są owulacyjne? Sprawdziłaś to? Ja pierwszy @ po porodzie karmiąc piersia dostałam w maju (gdy maly skończył pół roku) Od tego czasu @ były regularne ale cykle bezowulacyjne, dopiero w sierpniu była pierwsza owulacja i w drugim owulacyjnym cyklu udało sie zajść w ciazę (cały czas kp)
-
Nie, nie sprawdzałam czy są owulacyjne. Miesiączkę mam od grudnia, a teraz był pierwszy cykl starań.
StyczniowaNadzieja widzę że masz Malucha w domu i kolejne w drodze Nie obawiasz się jak to będzie:)? Mój Synek ma 14 miesięcy i trochę przeraża mnie myśl o tym jakby to było jakbym teraz zaszła w ciążę i urodziła jak miałby około 2 lata... Boję się że nie ogarnę... A jak radzisz sobie będąc w ciąży i opiekując się jednocześnie Synkiem?
Majamia, a u Ciebie jak to było? Bo widzę że urodziłaś drugiego Synka jak pierwszy miał właśnie 2 latka. Ciężko było to ogarnąć? No i widzę że trzecie w drodze:) -
Paola miala pomoc w postaci babc. Chociaz drugi syn byl mniej wymagajacy, niz pierwszy. Szybko wszystko dalo sie rade ogarnac.
Teraz trzecie w dordze i licze, ze tez malo wymagace bedziesyn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Pola super! Gratuluje!!! Co do mnie to jakos obaw nie mam , a nawet z każdym miesiącem mniejsze bo widze że synek jest coraz bardziej rozumny i usłuchliwy. Co do opieki teraz to mały chodzi do złobka (pierwszy dzień żłobka to był dzień pozytywnego testu. O jaki ja miałam dylemat czy go poslać do złobka, ale dobrze sie stało bo na początku były problemy z ciazą, szpital itp), ale jak zostaje w domu to super sobie radzimy, on wie ze mama go nie podnosi i jak chce na kolanka to sie musi sam wyspinać, na spacer jak idziemy to też z 2 piętra schodzi sam za rączke i jak wracamy to też sam idzie, wszystkiego pięknie sie nauczył. Od czerwca rezygnujemy ze złobka wiec będe miała 2 w domku, ale jestem dobrej myśli
-
Mam podobny problem. Staramy sie od stycznia. Cykle poki co bezowulacyjne i nieregularne (ok 50 dniowe) karmie piersia corke 13 msc. O pierwsza ciaze staralismy sie 5 lat, mam jeden jajowod i spore problemy hormonalne... nie licze na szybkie zajscie ale nadzieje mam.
-
nick nieaktualny
-