Kobietki które czują się odrzucone

aszka lubi tę wiadomość

Wpisuję się ;-)

aszka lubi tę wiadomość

Moze NIE GŁÓWNIE o staraniach :D tylko np. o duperelach :)

Hej kochane:) Bardzo miły wątek:) Jak wam dzień leci? Ja niepracująca dziś tylko sie obijam chodzę z kanapy do biurka teraz piję wodę z octem jabłkowym i mam sie zabierać za ćwiczenia ale jakaś jestem rozlazła:D

Ewik, Malenq lubią tę wiadomość

Słoneczka za oknem pięknie świeci więc zabrałam się za ogródek troszkę ;-) Jakoś ostatnio jestem pozytywnie nastawiona o wszystkiego, może przez pogodę właśnie ;-) A może dlatego, że mój Ukochany wreszcie wrócił z pracy po 5 tygodniach ;-) Miłego dnia wam wszystkim życzę :-)

Ewik, Malenq lubią tę wiadomość

Witajcie kobitki :) Ja dzisiaj ambitnie po poludniu zaczelam myc okna. Maz wrocil wczesniej z pracy zjedlismy obiad i wybieramy sie na spacer.

A ja dziś miałam taakie plany i dupa:) przesoałam przeleżałam czuje się jakoś zmęczona i mam mdłości choć zdaję sobie sprawę że na objawy to jeszcze za wcześnie;)

mogę dołączyć ? :)

[QUOTE=Ewik]Witajcie kobitki :) Ja dzisiaj ambitnie po poludniu zaczelam myc okna. Maz wrocil wczesniej z pracy zjedlismy obiad i wybieramy sie na spacer.[/QUOTE] Ewiczku, Ty też czujesz się odrzucona?

Ida lubi tę wiadomość

a może do mnie chcecie się przenieść? Właśnie założyłam nowy wątek :)

Ida lubi tę wiadomość

Przedszkolanko, zastanawiałam się nad tym, ale widziałam tam też jakieś potyczki słowne i dałam sobie spokój na razie. Mam złe doświadczenia i wolę poobserwować niż później być zlinczowaną. Ale miło że zapraszasz :) Mam nadzieję, że 'u Ciebie' nie będzie olewactwa i wszystkich tych złych emocji :)

Ida lubi tę wiadomość

Absolutnie! Już je ustawiłam do pionu ,więc spokojnie :)

Ida lubi tę wiadomość

Witajcie! Chętnie się do Was dziewczyny przyłącze! Jak wieczór? Ja jestem dziś na siebie zła.

Gajka czemu jesteś na siebie zła?! U mnie wieczór w miarę trochę jestem drażliwa i powarczałam na męża ale już mi przeszło:) Brzuch mnie boli ciągle i jajniki, idę zaraz oglądać seriale:D

miałam tak zwariowany dzień od rana że na nic co potrzebne nie starczyło mi czas :( i ogólnie wszystko mnie dziś drażniło aż mi wstyd bo odczuły to w pewnym stopni moje dzieci w pracy ,,tego nie ruszaj!'', ,,nie krzycz!'' ,,zostaw!'' a co moje słoneczka winne że ich ciotka ,,nienormalna'' jutro będzie lepiej.. musi

Landryneczka rób teściocha! :P

Mir kumam tego wątku i wcześniejszego też nie kumałam, o co chodzi z tym olewaniem, mam właśnie wrażenie, że tu, na ovu olewania nie ma w takim stopniu jak na innych forach, że tu kobitki sa naprawdę chętne do pomocy. Może ktoś mnie oświeci...

Nie chcę się kłócić, bo i po co, pytam z czystej ciekawości.

Landryneczka, ja tak samo mam test w szafce tuż pod nosem, został z poprzedniego cyklu bo nie zdążyłam zatestować. I już mnie zaczyna kusić. Tydzień po owulacji zleciał szybko i bezstresowo ale ten drugi to już nakrętka i kuszenia le też twardo sie trzymam chociaz aby do piatku wytrzymac:D

To ja mialam na jednym watku cos którejś z dziewczyn napisalam i jakaś inna tak na mnie najechała że aż w szoku bylam baba nawet nie zapytała co i jaj tylko wyssała sobie teorie z palca i zaczęła rzucać nożami... Myslalam ze obu to forum kulturalne i każda na wzajem sie szanuje ja rozumiem ze problemy jakie mamy moga nas frustrować ale to nie upoważnia nas żeby obrzucać innych za to ze mam gorzej niż ta druga osoba...

To tak na marginesie moje zdanie a propo tych pan co szukaja zaczepek :) Dobranoc :)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz