Krótkie cykle - czy w ogóle da sie zajść w ciążę?
-
Hej dziewczyny, nie wiem czy już taki wątek powstał, ponieważ nie widziałam ale naczytałam się że przy tak krótkim cyklu prawie nie da sie zajść w ciąże i strasznie mnie to stresuje. Czy znacie takie przypadki? Oczywiście do lekarza pójdę ale chciałabym wiedziec cos od Was
-
ja myślę że się da. tylko trzeba się wszczelić w owu, zreszta z długimi cyklami jest tak samo. ja ostatnio miałam owulację 20 dnia! jeszcze nigdy nie miałam tak żeby była tego samego dnia cyklu co ostanio.
a ja znam przypadek - moja przyjaciółka urodzila sliczengo chłopczyka, dzidziuś był nieplanowany, seks uprawiała 7 dnia cylku ponoć jeszcze miała @ wtedy! i zaszła. -
nezumi wrote:ja myślę że się da. tylko trzeba się wszczelić w owu, zreszta z długimi cyklami jest tak samo. ja ostatnio miałam owulację 20 dnia! jeszcze nigdy nie miałam tak żeby była tego samego dnia cyklu co ostanio.
a ja znam przypadek - moja przyjaciółka urodzila sliczengo chłopczyka, dzidziuś był nieplanowany, seks uprawiała 7 dnia cylku ponoć jeszcze miała @ wtedy! i zaszła.
to tak jak ja, też ostatnia owulka podobno 20 dc!!! i co miesiąc jest inaczej!! dlatego próbujemy naprawdę w różne dni cyklu, nie czekając na owlukę. Musimy jakoś się wstrzelić w odpowiedni dnień.
Dlatego zgadzam się z Maką: nieważne czy długi czy krótki cykl, byle faza lutealna nie była za krótka i byle była owulacja. Oczywiście zakładając że nie ma innych przeszkód.Maka lubi tę wiadomość
Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
Beta 4.01 - 8317 (21dpo) -
Majka strasznie to jest męczące jak się nie wie kiedy jest owulacja, my zawsze idziemy na oślep w tym cyklu owulka była (prawdopodobnie) 16 dc.
-
kierzynka wrote:ja tym testom nie wierze wiec nie robię
Aha. Mi akurat testy zgadzają się ze śluzem, objawami i temperaturą. No i zaczynając testowanie od 11 dc później widzę, że krecha jest coraz ciemniejsza. Więc mam jeszcze takie dodatkowe potwierdzenie owuli. -
ja robie testy, bo bez tego już zupełnie bym nie wiedziała kiedy co.
-
kierzynka wrote:ja tym testom nie wierze wiec nie robię
Ale próbowałaś kiedykolwiek, czy tak z założenia?
Myślę, że warto spróbować. Ja, żeby nie przepłacać, kupowałam sobie te z allegro za 1zł/szt. i, jak możesz zobaczyć na moim wykresie, robiłam je przez większość cyklu i plusiki były właśnie tam, gdzie owulka. Zgodziło się to z położeniem szyjki i śluzem, podobnie jak u Maki.
I też dodatkową pomocą jest to, że przy robieniu testów z wyprzedzeniem przed owulacją, widziałam jak z dnia na dzień kreska testowa stawała się coraz ciemniejsza, znów - tak samo jak u Maki. To znak zbliżającej się owulacji i mogłam sobie różne rzeczy zaplanować, np. romantyczne wieczory we dwoje .
To, że cykl ma 24 dni niczego tak naprawdę nie musi oznaczać, najważniejsza jest w tym wszystkim długość fazy lutealnej, tj. od owulacji do miesiączki.
Jeżeli masz 24dniowy cykl, ale owulację w 11 dniu, a w związku z tym faza lutealna ma 13 dni, to cudownie. Ale jeśli przy takim cyklu owulacja wypada Ci np. 16 dnia, to już może być przeszkoda w zajściu w ciążę, bo faza lutealna jest w takim wypadku za krótka. -