Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lolka997 wrote:Laski przepraszam, że wpadam jak Filip z Konopii, ale jestem lekko przerażona 🙊
Wczoraj czułam się tak źle, że zwolniłam się z pracy. Jak już z tydzień czasu nie miałam żadnych objawów po Ovi tak wczoraj- ból głowy, słabo, niedobrze, czułam się nieprzytomna.
Wzięłam jeden Apap- nie pomógł. Poszłam spać o 19, spałam do 21, wstałam żeby się tylko przebrać i wziąć kolejny Apap i spałam do teraz.
Oczywiście śniło mi się, że jestem w ciąży, że dziecko ma przezierność karkową na zespół downa, a później zaczęłam krwawić 😵💫
Jak już mi lekko mózg zaczął ogarniać to stwierdziłam, że kurde, wzięłam tyle proszków, a nie sprawdziłam kontrolnie testem. No to sikam teraz i co? No widać drugą kreskę…
Tak więc albo zaszłam w ciążę w prawie bezdotykowy sposób, gdzie dwa dni temu wciągnęłam ze 4 drinki, wczoraj dwa apapy, albo jestem w opór przemęczona i skokowo wydzielają się ze mnie jeszcze jakieś resztki Ovi.
Ale kurde ten test parę dni temu był biały….. 😵💫😵💫😵💫
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
wellwellwell wrote:Lolka, który dpo?
Apap chyba można nawet w ciąży, a drineczki też mówią, że do pozytywnego testu nie szkodzą. 😊
Od zastrzyku i usg do ponownej wizyty minęły 4 dni, więc rozstrzał jest duży.
Ale ani nie dopytywałam lekarki, ani nie szukałam objawów pękania bo nie miałam do tego głowy ani ochoty 🤪🤷🏼♀️
No będzie lekka kraksa jakby się okazało, że to nie Ovi, a my właśnie wydaliśmy koło 2 tysięcy na badania do IUI 😵💫😵💫Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Trottin wrote:Dziewczyny, u mnie też biało..
Dzisiaj 10 dpo, myślicie, że jeszcze może być za wcześnie? Znacie jakieś przypadki gdzie w 10 dpo test negatywny, a ciąża jednak była? Ciągle się łudzę..
10dpo to jeszcze wcześniemi poprzednim razem dopiero 14dpo wyszla kresla a dwa dni pozniej beta wynosila 240...
Trottin lubi tę wiadomość
-
Trottin wrote:Dziewczyny, u mnie też biało..
Dzisiaj 10 dpo, myślicie, że jeszcze może być za wcześnie? Znacie jakieś przypadki gdzie w 10 dpo test negatywny, a ciąża jednak była? Ciągle się łudzę..Trottin lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
ChocoMonster wrote:Również widzę kreskę. Testujesz jeszcze? Czy lecisz na betę?
Pierwszy raz od prawie dwóch lat jak się staramy nie wiem co mam robić i się boję 😂🤷🏼♀️
Mam teraz więcej niż tonę stresu, przewaloną sytuację w pracy z ilością obowiązków, zaplanowane od a do z IUI, doszedł ten sen, alkohol i leki.
To jest poza moją, zawsze gotowej na wszystko Planistki, strefą komfortu 😂😵💫Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Trottin wrote:Dziewczyny, u mnie też biało..
Dzisiaj 10 dpo, myślicie, że jeszcze może być za wcześnie? Znacie jakieś przypadki gdzie w 10 dpo test negatywny, a ciąża jednak była? Ciągle się łudzę..
Także kciuki na pokładzie! ❤️Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lolka997 wrote:Pojęcia nie mam 🤷🏼♀️
Od zastrzyku i usg do ponownej wizyty minęły 4 dni, więc rozstrzał jest duży.
Ale ani nie dopytywałam lekarki, ani nie szukałam objawów pękania bo nie miałam do tego głowy ani ochoty 🤪🤷🏼♀️
No będzie lekka kraksa jakby się okazało, że to nie Ovi, a my właśnie wydaliśmy koło 2 tysięcy na badania do IUI 😵💫😵💫Karo1234, Anett93, MałaMi91 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
wellwellwell wrote:10dpo to jeszcze wcześnie
mi poprzednim razem dopiero 14dpo wyszla kresla a dwa dni pozniej beta wynosila 240...
Wellwellwell, a brałaś Duphaston w drugiej połowie cyklu?
Zastanawiam się czy za krótko nie biorę tego Duphastonu w takim razie, może ja potrzebuję więcej czasu z wspomaganiem? Jutro mi się kończy.. -
Lolka997 wrote:Laski przepraszam, że wpadam jak Filip z Konopii, ale jestem lekko przerażona 🙊
Wczoraj czułam się tak źle, że zwolniłam się z pracy. Jak już z tydzień czasu nie miałam żadnych objawów po Ovi tak wczoraj- ból głowy, słabo, niedobrze, czułam się nieprzytomna.
Wzięłam jeden Apap- nie pomógł. Poszłam spać o 19, spałam do 21, wstałam żeby się tylko przebrać i wziąć kolejny Apap i spałam do teraz.
Oczywiście śniło mi się, że jestem w ciąży, że dziecko ma przezierność karkową na zespół downa, a później zaczęłam krwawić 😵💫
Jak już mi lekko mózg zaczął ogarniać to stwierdziłam, że kurde, wzięłam tyle proszków, a nie sprawdziłam kontrolnie testem. No to sikam teraz i co? No widać drugą kreskę…
Tak więc albo zaszłam w ciążę w prawie bezdotykowy sposób, gdzie dwa dni temu wciągnęłam ze 4 drinki, wczoraj dwa apapy, albo jestem w opór przemęczona i skokowo wydzielają się ze mnie jeszcze jakieś resztki Ovi.
Ale kurde ten test parę dni temu był biały….. 😵💫😵💫😵💫
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Lolka997 wrote:Laski przepraszam, że wpadam jak Filip z Konopii, ale jestem lekko przerażona 🙊
Wczoraj czułam się tak źle, że zwolniłam się z pracy. Jak już z tydzień czasu nie miałam żadnych objawów po Ovi tak wczoraj- ból głowy, słabo, niedobrze, czułam się nieprzytomna.
Wzięłam jeden Apap- nie pomógł. Poszłam spać o 19, spałam do 21, wstałam żeby się tylko przebrać i wziąć kolejny Apap i spałam do teraz.
Oczywiście śniło mi się, że jestem w ciąży, że dziecko ma przezierność karkową na zespół downa, a później zaczęłam krwawić 😵💫
Jak już mi lekko mózg zaczął ogarniać to stwierdziłam, że kurde, wzięłam tyle proszków, a nie sprawdziłam kontrolnie testem. No to sikam teraz i co? No widać drugą kreskę…
Tak więc albo zaszłam w ciążę w prawie bezdotykowy sposób, gdzie dwa dni temu wciągnęłam ze 4 drinki, wczoraj dwa apapy, albo jestem w opór przemęczona i skokowo wydzielają się ze mnie jeszcze jakieś resztki Ovi.
Ale kurde ten test parę dni temu był biały….. 😵💫😵💫😵💫
Lolka no oczywiście że widać!!!! Zwłaszcza na easy@home!!!! U mnie one zawsze białe nic nigdy nie prześwitywało a dopiero jak faktycznie zaszłam to taki cień był, u ciebie jesxcze bardziej widać niż na moim pierwszym!!! 😱😱😱
Lolka ja pierdziu!!! 😍😍😍🤭🤭🤭
Powtarzaj dzisiaj wieczorem, nie będziemy czekać do jutra przecież
Oczywiście drinki i leki na tym etapie nie zaszkodzą i przecież o tym wieszChocoMonster, Kil, Monk@, Nutka85, AgulaM, RoZyCzK4 lubią tę wiadomość
ona i on 29lat
starania o pierwszego maluszka od 09.21r 👶
ona:
podstawowe badania w normie ✅
owulacja prawidłowa✅
TSH luty 2022 - 2,4
TSH kwiecień 2022 - 4,5
TSH czerwiec 2022 - 2,2
Endo mówi że okej 🤔
Wdrożony euthyrox
Suplementacja: pueria uno
on:
badanie nasienia marzec 2022/czerwiec 2022
morfologia 3% -> 4% ✅
Żywotność 52%->68%✅
Koncentracja ✅
Ruchliwość 31%->41% ✅
Mamy poprawę! 💪
Suplementacja: fertilman plus, zero gorących kąpieli, zero alko, luźne gatki
27.06 - pierwsze ⏸️🥺
28.06 - beta 37,9
30.06 - beta 95,9
4.07 - beta 44 💔😞 cb
Walka trwa.. 💪 -
Kil wrote:Wczoraj rano robiłam ten test na którym widziałam cień cienia… (doz strumieniowy)
https://ibb.co/LzLznVD
Dzisiaj zrobiłam jakiś płytkowy który mi został (doz się skończyły) i nic a nic nie było widać
Mąż wyglada jak po walce bokserskiej taka cała twarz ma spuchnięta… ale czuje się lepiej po wizycie u lekarza (chociaż prawie „posrał się z bólu” jak mu lekarz ropę z tej największej rany wyciskał bo się zakażenie wdało) wieczorem dzisiaj ma chirurga który pewnie na nowo rozetnie rany i będzie oczyszczał je. Ale stres trochę mi zszedł
No, to teraz jakby ktoś się Was spytał jak tam starania o dziecko, to nawet Twój Mąż z twarzą jak po wojnie będzie mógł powiedzieć, że WALCZYCIE 😂😎❤️
Skocz po ten sam i wtedy można rozkładać ręce, teraz piłka nadal jest w grze!Karo1234, ChocoMonster, Zazu92, Kil, gabi5443, dominikawa, Poziomka9204, Anka1312, AgulaM lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lolka997 wrote:Powiem Ci wprost i turbo szczerze. NIE MAM POJĘCIA.
Pierwszy raz od prawie dwóch lat jak się staramy nie wiem co mam robić i się boję 😂🤷🏼♀️
Mam teraz więcej niż tonę stresu, przewaloną sytuację w pracy z ilością obowiązków, zaplanowane od a do z IUI, doszedł ten sen, alkohol i leki.
To jest poza moją, zawsze gotowej na wszystko Planistki, strefą komfortu 😂😵💫Karo1234 lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Lolka997 wrote:No to ba! Ciąża może zagnieżdżać się do 12/14 dnia po owu.
Także kciuki na pokładzie! ❤️
Kolejne dobre słowo! Dziękuję!Tylko właśnie jutro kończy mi się Duphaston i nie wiem czy to może zaważyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2022, 07:56
-
ChocoMonster wrote:Pieniądze dzisiaj są, jutro ich nie ma, a jeśli jesteś w ciąży, to jest to warte każdych pieniędzy ❤️
Teraz czuje się jakbym była chora- datz ol 🤪Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
AgulaM wrote:U nas już nie mamy za wiele czasu, ja mam 33 lata, niedługo 34 bo jestem z początku roku, mój B ma 38 lat. Moje AMH w porównaniu do ub roku zmalalo o połowę...
Poza tym jestem już zmęczona tym wszystkim... ponad 7 dluuuugich lat, jeden zabieg, dwie operacje, tona hormonów i suplementów... urlopy podporządkowane pod operacje, dziesiątki przerobionych ginekologow, wizyt, co lekarz inna diagnoza🙄🙄🙄😔😔😔
A na końcu naszej drogi i tak klinika i in vitro. Za te pieniądze, bol, cierpienie mielibyśmy pewnie już z 5-6 pełnych procedur i może moja wymarzona 3 dzieci 🥰🥰🥰🥰
Eh. Dziewczyny wiem, że czeka nas trudna droga, nie tyle co fizyczna, bo zniose każdy bol, ale psychiczna.... i to czekanie czy wyhoduje komórki i ile, potem ile się zaplodni, później czekać po transferze na bete. To będzie dla mnie maskara...
Życie jest strasznie niesprawiedliwie… mocno wierze w to, ze jesteście już blisko❤️ Tez czytałam ze ivf nie jest takie hop siup, nie wiadomo ile zarodków się uda pobrać, czy wszystkie przetrwają i przede wszystkim czy któryś sie utrzyma po transferze… ale jesteś bardzo silna, tyle lat starań za tobą, nie podałaś się, to i całą procedurę zniesiesz ✊ a my będziemy cały czas wspierać i kibicować ☺️Poziomka9204, AgulaM lubią tę wiadomość
-
Lolka997 wrote:Pojęcia nie mam 🤷🏼♀️
Od zastrzyku i usg do ponownej wizyty minęły 4 dni, więc rozstrzał jest duży.
Ale ani nie dopytywałam lekarki, ani nie szukałam objawów pękania bo nie miałam do tego głowy ani ochoty 🤪🤷🏼♀️
No będzie lekka kraksa jakby się okazało, że to nie Ovi, a my właśnie wydaliśmy koło 2 tysięcy na badania do IUI 😵💫😵💫
Kurcze, ale wcale bym sie nie zdziwiła, los lubi z nas drwić... W końcu "odpuscilas" i zdałaś się na medycynę, a tu cyk. 😁
Ale szczerze? Wiadomo trochę szkoda kasy, zwłaszcza w obecnych czasach, ale kurczę jeśli się udało to to jest wspaniala informacja!!! 😍
A jesli to kolejny oszukaniec, to i tak jestescie juz o kroczek od kolejnego etapu ❤ -
Kil wrote:Wczoraj rano robiłam ten test na którym widziałam cień cienia… (doz strumieniowy)
https://ibb.co/LzLznVD
Dzisiaj zrobiłam jakiś płytkowy który mi został (doz się skończyły) i nic a nic nie było widać
Mąż wyglada jak po walce bokserskiej taka cała twarz ma spuchnięta… ale czuje się lepiej po wizycie u lekarza (chociaż prawie „posrał się z bólu” jak mu lekarz ropę z tej największej rany wyciskał bo się zakażenie wdało) wieczorem dzisiaj ma chirurga który pewnie na nowo rozetnie rany i będzie oczyszczał je. Ale stres trochę mi zszedł
No to całe szczęście że poszliście do tego lekarza i że będzie miał te rany oczyszczone bo taka infekcja też może dużo szkód zrobić.
Jak dla mnie to jest kreska jak się patrzy!!! 😁🤞😊 A ona jest różowa czy bardziej szara? Bo na zdj ciężko mi stwierdzić
Kupuj inne testy, te o czułości 10 i sikaj dla nas proszę. Chcemy w końcu dwie kreski widzieć! 😘Karo1234, Kil, Anett93 lubią tę wiadomość
ona i on 29lat
starania o pierwszego maluszka od 09.21r 👶
ona:
podstawowe badania w normie ✅
owulacja prawidłowa✅
TSH luty 2022 - 2,4
TSH kwiecień 2022 - 4,5
TSH czerwiec 2022 - 2,2
Endo mówi że okej 🤔
Wdrożony euthyrox
Suplementacja: pueria uno
on:
badanie nasienia marzec 2022/czerwiec 2022
morfologia 3% -> 4% ✅
Żywotność 52%->68%✅
Koncentracja ✅
Ruchliwość 31%->41% ✅
Mamy poprawę! 💪
Suplementacja: fertilman plus, zero gorących kąpieli, zero alko, luźne gatki
27.06 - pierwsze ⏸️🥺
28.06 - beta 37,9
30.06 - beta 95,9
4.07 - beta 44 💔😞 cb
Walka trwa.. 💪 -
Lolka997 wrote:Tylko kurde… Nie mam teraz czegoś takiego jak przy Ktośkach. Tego uczucia, że to się dzieje i jest coś na rzeczy… 🥹
Teraz czuje się jakbym była chora- datz ol 🤪✨ 08.23 Stasieńko 🩵