LISTOPADOWE starania.

zaczynam kolejny miesiąc starań

Sylwunia Twój wykres wyglądała taaak ładnie!
Przykro mi, że Wam się nie udało, trzymam kciuki, żeby listopad był szczęśliwy Dla Ciebie!
Wszak aura jesienna sprzyja starankom, nic tylko wskoczyć z facecikiem od kocyk i tak co dzień spędzać chłodnw listopadowe wieczory :D

Sylwiuniu nie poddawaj się, powodzenia!

Jeszcze tylko nowy termometr, teściki i od nowego cyklu znów można zaczynać Miałam chwilę przerwy w testowaniu i z nowymi siłami zabierać się muszę do pracy, może listopad będzie szczęśliwy:)

miejmy taką nadzieję tyśka , dzięki dziewczyny za wsparcie

Hej, dolaczam do was i ja.. Mam nadzieje,ze bede miala troszke wiecej czasu, zeby zagladac na forum i prowadzic wykres, bo poki co to nawal pracy mialam To moj drugi cykl staran Zycze powodzenia i trzymam kciuki za was wszystkie

noo brzmi bardzo obiecująco takie pieczenie pamiętam z pierwszej ciąży i to była jedna z takich nietypowych pierwszych oznak u mnie te cykle takie rozjechane że ciężko wyczuć, niby na 4.11 ma być @, mam nadzieję że nie.. owu 15dc i też 23.10

Witajcie! Ja również mam nadzieję na owocny listopad dołączam do Was, dziś mój 1dc. Powodzenia!

musisz koniecznie potem powiedzieć jaki ci test wyszedł ja się go strasznie boję zrobić oby się nam i innym dziewczynom udały bo my kobietę bardziej się stresujemy tymi testami że szok życzę wszystkim dziewczynom żeby wyszły w końcu te piękne 2 kreski

jessie09 testowałaś? u mnie znowu 1 kreska.. ehh

Hej dziewczynki. Ja również potrzebuję rady. Od zeszłego miesiąca przytulamy się z mężem bez zabezpieczenia, choć w tamtym nie dosłownie było"do końca"...Mój mąż to twardy orzech do zgryzienia. W tym miesiącu owszem juz lepiej:-) W 11 dc było w sumie ostatni raz:)...tj, 3 razy w 7 dc, 9 dc i 11 dc. Teraz znów mąż ma opory, choć później było przytulanko, ale przerywane codzień. Ja miałam opory i blokadę, mamy już córeczkę, nagle tak bardzo zapragnęłam zostać mamą podwójną, że po prostu szok:)
Ale to w skrócie.
Mój problem polega na tym, że moj 1 wszy dc zaczal się 11 października a @ trwała krótko, plamienie + 3 dni, wtorek 5 dc już było po. Czy mozliwe jest aby owulacja wystąpiła wcześniej? Między 9-11 dc, miałam kłucia w jajikach całe 2 dni, i śluz jak białko plus małe zabarwienie. Nie rwał się, rozciągał. 2 dni było spokojnie, a wczoraj znów śluz (jak białko ale bardziej rozciągliwy)Dziś nie widzę. Wczoraj i dziś mam kłucia i mnie ciągnie. Mniej więcej mam tak co miesiąc, ale dopiero teraz się wgłębiłam. Chcę również napomnieć, że od 3-4 dni, bolą mnie nogi (łydki), mam jakieś małe zawroty-jakby przytłumienie w głowie co jakiś czas i do tego jakby może nie mdłości dosłowne, ale tak mi jakoś niedobrze. Takich objawów nie miałam nigdy, owszem śluz+ kłucia tak, ale nie te inne, nawet na lekach.

podobno jak jest nawał pracy to się za dużo nie myśli o dzieciątku i łatwiej to przychodzi więc mimo nawału pracy a nóż widelec się uda za co trzyma kciuki:)

już wiele osób obaliło mit że owu występuję w środku cyklu, jest to bardzo indywidualna sprawa znam przypadki gdzie dziewczyny miały owu tuż po @ albo zaraz przed @ i zachodziły w ciążę. Wszystko zależy od tego czy ,mniej więcej wiesz kiedy masz owu czy obserwowałaś się wcześniej a może robiłaś testy? Bo w sytuacji jaką opisujesz no cóż na dwoje babka wróżyła. A co do męża to może lepiej najpierw porozmawiać i dowiedzieć się dlaczego mąż ma opory? Życzę powodzenia

Właśnie jak się naczytałam, to szok:)
Ehh opory bardzo długo miałam Ja:-( Niestety 1 wsza ciąża skończyła się tak, że mała byłą wcześniaczką. A reszty chyba nie chcę pamiętać. Ja na poczatku w 9 tc wazyłam 74 kg, a na cesarce 72 kg...Niby normalne, ale coś było nie tak. Do tej pory nikt mi nie wytłumaczył. W każdym bądź razie opory miałam po porodzie i chyba traktowaniu. Mój mąż był przy mnie cały czas prawie i wszystko widział, itd, przypuszczam, że dlatego, choć nie mówi nie, ale się powoli coraz mniej wzbrania, więc jestem dobrej myśli. Zresztą to krótko więc też nie chcę bardzo naciskać, z drugiej strony wiem, że jakby bardzo nie chciał to by nic absolutnie nie było:)Ale rozmawiamy i to dużo.
Kalendarz i forum znalazłam teraz, polecone - jest cudowne, można się podzielić, porozmawiać Chyba mnie mylą te zawroty i ogólny niesmak. Napewno takich nie miałam,ale nie wydaje mi się, ze te objawy występują odrazu. Teraz będę czekać, wg obliczeń @ ma być 16 listopada. dni płodne mam od 10 dc zaznaczone, a owulke prawdopodobną 1-3 list. Tylko jak zakładałm kalendarz napisałam że cykl był za 28 dni, a był za 27, i teraz nie wiem czy nie zmyliło troszkę. Mierzę od dziś tempkę, i będę codzień rano, dziś mi wyszła 35,2:)
Również życzę wszystkim powodzenia:)

hej przykro mi ale może za wcześnie jeszcze spróbuj może jutro ,,,,tak i niewiem co o tym myslec zrobilam dwa testy inne o godz 7.30i byly 2kreski w tym ze jedna bladsza ale widzialam ja ,a o 9 poszlam do sypialni i tak sobie zobaczyłam raz jeszcze to na jednym teście widać gołym okien 2 kreski a na tym drugim tak zostało czyli bladziutka :(niechce sobie nadziei robić ,

no to pozostaje gratulować!!! powtórz jutro albo betę od razu. powiem tak, co do nasycenia koloru tej drugiej kreski to nie ma co się sugerować, ważne że ta druga jest! ja przy pierwszej ciąży zrobiłam fotkę i podesłałam do oceny przyjaciółce czy jest tam coś czy ja zwariowałam a testów zrobiłam 6, przez 6 kolejnych dni, innych firm i ta druga kreseczka była ledwo widoczna. dop tydz po terminie @ miałam betę i ponad 2000. poprawiłaś mi humor a betę masz gdzie zrobić dziś "od ręki"? ja bym nie wytrzymała do poniedziałku

najgorsze jest to ze mieszkam w anglii a tu idziesz do lekarza i ci robi test ciazawy ... noramlanie nie wiem co robic dzzis sobie kupie testy clearblue digital ktore pokazuja albo ze sie nie jest w ciazy albo ciaze np 1-2 weeks wiec jak mi ten test pokaze jasno ze nie ma ciazy to sobie juz nadziji nie robie jutro rano dam znac co i jak najgorsze ze boli mnie glowa i boje sobie wziasc tabletke bo niemam 1oo% pewnosci czy tak czy nie

a masz e-maila moze bym ci wyslalazdiecia i bys mi doradzila mniej wiecej??

[email protected] wysyłaj, jasne
lekarz robi test taki sikany? dobrze zrozumiałam???

tak taki sikany robi tu sluzba zdrowia jest naprawde do dupy:/