Metoda shettlesa

Hejka Tak sobie siedzę i myślę jaka jest wasza opinia na temat tej metody.?
Ja nie ukrywam, że ją testuję Mam 3 dziewczynki a miał być pierwszy chłopiec:-)Zakupiłam książkę "chłopiec czy dziewczynka" - tak na marginesie dużo ciekawych info ogółem o poczęciu i funkcjonowaniu naszego organizmu(mam pdf - może ktoś chce wypróbować na sobie tą metodę) A jak u Was?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 14:44

A mi sie wydaje, ze artykul jest dobry i duza role odgrywaja sami mezczyzni. Od mojego meza strony rodza sie sami chlopcy. Co by nie robil to nikle szanse na dziewczynke :p
Plci nie da sie zaplanowac. Slyszalam juz o dietach, pozach i tak dalej, o jego "sposobie" tez. Nie ma to znaczenia. A in vitro i zarzadzanie plcia dziecka to chyba dwie rozne rzeczy, prawda? Przy in vitro nie wybierasz plci.

A tak z ciekawosci, z jakimi faktami sie mija? 😏

Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 08:18

Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

Więcej cudów nie będzie 😔

Jaki artykuł taki lekarz:P

Według takich specjalistów usłyszałam kiedyś werdykt: jest pani bezpłodna........mam trójkę dzieci
Rozumiem że ktoś się nie zgadza ale jednak od lekarzy wymaga się więcej....to tak jakby prawnik mniej więcej podawał termin - tak z grubsza - na sprzeciw od wyroku czy postanowienia
Są pewne fakty, które trzeba po prostu rzetelnie opisać i tyle. Takie moje zdanie.

Co do kalendarza chińskiego to hahahahaha może gdybym wcześniej wiedziała to bym współżyła w innych miesiącach bo faktycznie mam 3 dziewczynki zgodnie z tym kalendarzem a co do metod to z tych nowszych metoda selnas - podobno (nie zgłębiałam tematu bo interesują mnie tylko bezpłatne i naturalne metody planowania, zwiększania wyboru płci) skuteczność ok. 85%

P.S. w metodzie shettlesa tak dla ciekawostki Chińczycy zalecają równoczesne stosowanie kalendarza chińskiego - podobno 95% skuteczności

Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 23:37

Zapytaj na fioletowej stronie to okaze sie, ze Twoj specjalista jest mniej szanowany od mamyginekolog 😂🤣 i te teorie wystarczy uzyc lupki. Jest pare watkow. Co jakis czas sie jakis pojawia z zapytaniem o plec. I seeeeeriioooo. To bardziej geny niz metoda :p tutaj kazda celuje w owu. I wiele kobiet ma monitoringi. Forum skupia kobiety z problemami bo te bez nie staraja sie dlugo :p

Na watku o kp. Jest chocby Kinga z blizniaczkami. W sam dzien owulacji przy monitoringu :p to wedlug tego powinna miec chlopca, jak prawie wszystkie na forum 🤭

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 07:04

Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

Więcej cudów nie będzie 😔

złota rybka wrote:

cytat z artykułu : "Podczas zapłodnienia in vitro- czy inseminacji NIE ma więcej chłopców. A przecież plemniki szybciej by dotarły do jaja… Proporcje płci dzieci po IVF są 50/50". - w tym momencie nie przytoczę dokładnyc proporcji ale nie są one 50/50.....a poza tym podanie nasienia nie odbywa się tylko i wyłącznie po pęknięciu pęcherzyka ale również przed owulacją. I właśnie o to rozchodzi się w tej metodzie shettlesa - żeby ZWIĘKSZYĆ SZANSE na pożądaną płeć stosunek powinien odbyć się w dokładnie opisanym przez niego czasie np. jeżeli chcemy chłopca to najwcześniej 5godz. przed wystąpieniem owulacji.
Oczywiście wiadomo że nie da się zaplanować płci - aczkolwiek są obecnie (płatne) takie metody że prawdopodobieństwo osiągnięcia pożądanej płci jest bardzo wysokie. Ale nie są to metody naturalne - tu już wchodzimy w zupełnie inny temat.

Zdania są podzielone wśród lekarzy - jedni twierdzą że coś w tym może być a drudzy twierdzą że nie ma czegoś takiego jak ZWIĘKSZENIE SZANS na daną płeć.

Artykuł jak dla mnie przedstawia takie ogólne informację, bez zagłębiania się w szczegóły. Mi osobiście nie podoba się takie przedstawianie spraw tym bardziej przez lekarza - no do mnie nie trafia

W każdym razie jestem dalej ciekawa czy może ktoś próbował się zastosować do wskazówek zgodnie z tą metodą....

Wiesz na czym polega zapłodnienia in vitro ? Jakie są metody zapłodnienia w tej metodzie używane? Wydaje mi się, że nie. Chciałabym się też dowiedzieć w jakiej klinice w Polcse można przyjść i sobie wybrać za dodatkową opłatą płeć dziecka.. wydaje mi się, że nie wiesz o czym piszesz a tylko na siłę szukasz argumentów dla potwierdzenia ww teorii. Szkoda ,że błądzisz przy tym jak dziecko we mgle.

Nona, zakochanaaw, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

Nona, zakochanaaw, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

Morwa wrote:

Wiesz na czym polega zapłodnienia in vitro ? Jakie są metody zapłodnienia w tej metodzie używane? Wydaje mi się, że nie. Chciałabym się też dowiedzieć w jakiej klinice w Polcse można przyjść i sobie wybrać za dodatkową opłatą płeć dziecka.. wydaje mi się, że nie wiesz o czym piszesz a tylko na siłę szukasz argumentów dla potwierdzenia ww teorii. Szkoda ,że błądzisz przy tym jak dziecko we mgle.

MASZ RACJĘ. WYDAJE CI SIĘ!!!! Jedno pytanko....wskaż gdzie napisałam że W POLSCE można sobie wybrać płeć dziecka.....Zadałam pytanie na forum bo po to one jest. Ale odzywają się same ekspertki od 50.000 postów ...szkoda że nie idzie to w parze z poradami. A co do zapłodnień in vitro to najpierw zadaj pytanie i poczekaj na odpowiedź...Odpowiem...wiem bardzo dużo !!! Bo na początku stwierdzono że nie mogę mieć dzieci. I szukałam pomocy w wielu miejscach.

Dużo osób nie uczestniczy w forum przez takie osoby jak wy. Same specjalistki, co jedna to mądrzejsza.

A szukam rzeczowych odpowiedzi, ale tutaj tylko jad żmij ssssssssssss sssssssss sssssssss

Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 15:00

złota rybka wrote:

MASZ RACJĘ. WYDAJE CI SIĘ!!!! Jedno pytanko....wskaż gdzie napisałam że W POLSCE można sobie wybrać płeć dziecka.....Zadałam pytanie na forum bo po to one jest. Ale odzywają się same ekspertki od 50.000 postów ...szkoda że nie idzie to w parze z poradami. A co do zapłodnień in vitro to najpierw zadaj pytanie i poczekaj na odpowiedź...Odpowiem...wiem bardzo dużo !!! Bo na początku stwierdzono że nie mogę mieć dzieci. I szukałam pomocy w wielu miejscach.

Dużo osób nie uczestniczy w forum przez takie osoby jak wy. Same specjalistki, co jedna to mądrzejsza.

A szukam rzeczowych odpowiedzi, ale tutaj tylko jad żmij ssssssssssss sssssssss sssssssss

Nie napisałaś, że w Polsce, ale następnym razem umieść to w swojej chaotycznej wypowiedzi , bo znajdą się takie ,które pomyślą, że in vitro w Polsce powinno być zakazane bo i płeć wybierzesz i kolor oczu , włosów i jeszcze to aby dziecko było 100% zdrowe. To nie fabryka i nie Hameryka.
Nie muszę zadawać pytań odnośnie in vitro bo tak się składa, że mam już to za sobą. Gdybyś miała w tym temacie większa wiedzę... baa w temacie zapłodnienia ogólnie , to nie zakładałabyś takich tematów wątku i nie udawała ekspertki . No , ale mimo wszystko baw się w to... a nuż się uda . Masz na to uwaga... 50% szans. Na dwoje Babka wróżyła.
A co do NiCKu to chyba nie wiesz nawet co to jest. Nick to Morwa, więc co tu cokolwiek przysłania? Nie ośmieszaj się już.. czyżby chodziło Ci o zdjęcie profilowe mistrzynio sarkazmów ? 😂

Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 19:13

zakochanaaw lubi tę wiadomość

zakochanaaw lubi tę wiadomość

Złota Rybka - metody nie znam, ale wg mojej wiedzy plemniki przy badaniu rozszerzonym nasienia dzieli się na klasy A, B, C i D i jest to zwiazane z tzw "motility" czyli ruchem. Klasa A to szybkie (zwinne), klasa B - wolna ale dążąca również do celu, C i D - te są nie istotne już z pkt widzenia tego wywodu
Do rzeczy: Wielokrotnie czytalam, że plemniki niosące dna męskie żyją krócej w drogach rodnych kobiety ale są zwinne i szybkie, czyli można z grubsza oszacować że to te właśnie A. Natomiast te z genem żeńskim są znacznie żywotniejsze, ale za to wolne, czyli ogólnie można zaryzykować stwierdzenie że to klasa B ze względu na ruch

Mój przypadek - jak przygladam się sperminogrmowi mojego mężą - się zgadza On ma tylko 8% w klasie A i aż 40% w klasie B. Efekt: 1 syn i 3 dziewuchy ))))) Po prostu jego sperma ma więcej żołnierzy klasy B.

Oczywiście przytulalismy się w samą owu i wychodziły dziewczynki. Ale może własnie ruch i zywotnośc plemnika ma tutaj coś do powiedzenia

Oczywiście konkluzja jest taka, że NIE MOGĘ wybrać / zaplanować sobie płci, ale na podstawie stosunku ilościowego klas związanych z ruchem mogę przewidywać jakiej płci możemy się spodziewać. Oczywiście na zapłodnienie wpływa mase innych czynników - dieta, czas przytulania, zdrowie itp, itd.
Muszę też zaznaczyć, że w klasie A są i zapewne XX, a w klasie B XY. Dodatkowo ten czynnik ruchu podlega zmianie w spermie, więc to również trzeba wziąć pod uwagę

Ciekawe czy moga wypowiedzieć się pod tym kątem inne forumowiczki. Byłoby to ciekawe zestawienie:))))

pozdrawiam serdecznie

Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 21:30

złota rybka lubi tę wiadomość

złota rybka lubi tę wiadomość