Mleko i nabial
-
Tak sie zastanawiam czy pijecie mleko i jak z tym jest bo na jednych stronach zalecaja pic tluste mleko podczas staran a na innych calkowicie odradzaja.
Pamietam jak urodzilam ponad 8 lat temu, lekaraka zalecila przejsc na 2% mleko i tak zostalo do dzisiaj, tyle ze tak naprawde prawie tego mleko nie pijam lub bardzo rzadko.
Do czego zmierzam to ze zarowno w ciazy jak i przed pilam duzo mleko i tylko pelne, teraz te starania trwaja wieki.....tak wiec zafunduje sobie moja stara diete opatra na tlustym mleku:)
A jak u Was, macie mleko w diecie? -
nick nieaktualny
-
moim zdaniem na mleko krowie w dzisiejszych czasach uczulonych jest wiele osób. Ja dowiedziałam się ostatnio i odstawiłam. jestem w drugiej ciąży i na pewno nie będę pić, może od czasu do czasu kefirek. Mój synek tez chorował co tydzień i kiedy odstawiłam mu nabiał krowi ( też wyszło że jest uczulony) od pół roku nie miał nawet kataru i ja również. Jak obserwuję ludzi to naprawde osoby które spozywają duzo nabiału krowiego bardzo często chorują. Ja tez chorowałam i odpukać mamy teraz spokój )
-
dlatego ,że nabiał ma niewiele wspólnego z naturą . Podobnie jest z mlekiem ,masłem ,jogurtami itd. Bardzo ważne jest czytanie etykiet bo np. definicja mleka- jest to taki produkt odzwierzęcy z którego nic nie odjęto i nic nie dodano. Niestety większość produktów jest "podrasowanych" i myślę,że to jest tak naprawdę przyczyną. W tym roku kończę szkołę rolniczą i planuję dalej jak trochę odchowam bobaska zacząć jeszcze weterynarię.
Muszę przyznać,że to czego się nauczyłam i to czego nieoficjalnie dowiedziałam się o produktach leżących na półkach po prostu mnie przeraziło.
Ja tęsknie za czasami kiedy mój pradziadek miał krowy...smak swojego chleba ze świeżo ubitym masłem bezcenne a mleko jak niosłam do domu to musiałam zabierać dwie butelki bo jedną wypiłam przez drogę jeszcze ciepłe.
Za tym tęsknie tego mi brakuje -