X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nawracające infekcje intymne
Odpowiedz

Nawracające infekcje intymne

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 16 października 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wśród Was jest dziewczyna, która również zmaga lub zmagała się z tym problemem? Jak jesteście leczone lub jaki znalazłyście sposób na uporanie się z tym problemem?
    Ja mam z tym problem od prawie 5 lat. Są to ciągłe infekcje. Po leczeniu nawrót po ok 1 miesiącu, także tabletki, maści, globułki przyjmuję średnio co 2 miesiące i nic nie pomaga. Byłam u 4 ginekologów z tym problemem, jednak oprócz przepisywania kolejnych leków (brałam chyba już wszystko, co jest na rynku) nie potrafią rozwiązać problemu, i co najważniejsze znaleźć jego źródła. Mam wrażenie, że leczą tylko objawy. Czasami jestem tym załamana... Co najlepsze, żaden lekarz nie włączył mojego męża w leczenie, bo twierdzą, że mężczyźni nie mają z tym problemu :/
    Dodam, że infekcje objawiają się tylko upławami. Nie czuję pieczenia, swędzenia itp. Grzybica występuje rzadko, najczęściej są to bakterie. Boję się, że te problemy mogą utrudnić mi zajście w ciąże, czy spowodować niedrożność jajowodów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 08:37

    atdccwa173tcycke.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 16 października 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio lekarze Ci powiedzieli ze facet nie musi sie badac i brac lekow? Twoje leczenie jest bez sensu, bo facet Cie nadkaza. Leczenie musi byc wspolne i w czasie leczenia nie wspolzyje sie lub wspolzyje z prezerwatywa. Twój facet powinien zrobić posiew nasienia. A jak sie podcierasz? Trzeba sie podcierac w z gory w dol, nie odwrotnie, bo wtedy mozna sobie zapodac bakterie z odbytu.

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 19:40

  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 16 października 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak napisałam, żaden nie wdrożył męża w leczenie. Mąż nie ma najlepszych wyników nasienia. Nie miał robionego posiewu. Ma za to problem z upłynnieniem i po cichu liczę, że może być to spowodowane jakąś bakterią i po wyleczeniu problem zniknie. Dzisiaj mamy wizytę u androloga/ginekologa i przedstawimy jeszcze ten temat. Też wydawało mi się dziwne, że żaden lekarz nie zalecał leczenia męża, a nieraz się o to pytałam :(

    atdccwa173tcycke.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 19:40

  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 16 października 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przechodziłam chlamydię. Z nią to była dziwna sprawa, bo na początku moich problemów, za którąś wizytą lekarz przepisał mi sumamed dla mnie i męża (po 1 tabletce x 3dni), bo powiedział, że profilaktycznie wyleczy mi chlamydię (nie robią żadnych badań, bo stwierdził, że się nie opłaca). No i na w razie czego byliśmy leczeni na chlamydię. A to leczenie podobno miało być skuteczne. Minęło pół roku, poszłam do innego lekarza. Ten zrobił mi posiew z szyjki macicy i wyszła chlamydia!!! Której podobno miało nie być po tamtym leczeniu. Kolejny raz leczenie bakterii. Miałam ją ok 11 miesięcy, chociaż w tym czasie cały czas byłam pod kontrolą ginekologa... :( po podaniu lekarstw lekarz stwierdził, że niepotrzebne jest badanie kontrolne, bo ta dawka którą przyjmowaliśmy na pewno się z chlemydią rozprawi. Teraz po latach ten sam lekarz mówi, że trzeba by było jak najszybciej powtórzyć badanie, bo jestem w grupie ryzyka jeżeli chodzi o niedrożność jajowodów. Najnowsze badania pokazały, że chlamydii ani rzeżączki nie mam. Żałuję tylko, że tak długo ufałam lekarzom i nie działałam na własną rękę...

    atdccwa173tcycke.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 19:40

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ