niedoczynność tarczycy
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, borykam się z niedoczynnością tarczycy i biorę euthyrox 50. W ciągu miesiąca moje tsh z 5,4 spadło na 1,16. Wczoraj byłam u lekarza endo i pani doktor kazał mi brać cały czas tę samą dawkę euthyroxu czyli 50 mówiąc, że tsh spada do określonego momentu a potem utrzyma się na okreslonym poziomie. Ja natomiast słyszałam że zmniejsza sie dawkę bo biorąc 50 mogę wpędzić się w nadczynność. Ktos mi to wyjśni?
-
Możliwe że może być z tego nadczynność. Ja biorę połowe miesiąca 25, koleżanka w pracy tez miała niedoczynność, po miesiącu brania zbyt mocnych leków i wpadła w nadczynność. Zmień może endo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 09:48
-
Jesli masz niedoczynnosc to znaczy ze Twoja tarczyca nie radzi sobie sama z produkcja hormonow. Musisz.stale dostarczac pewna ilosc, nawet jesli tsh spadlo. Teraz chodzi o to, zeby je na tym poziomie utrzymac.. Sluchaj lekarza. Zostan na tej dawce. Dopiero po kilku kolejnych badaniach bedziecie miec pewnosc ze to Twoja dawka idealna I nie trzeba jej zmniejszac. A na pewno nie rob tego na wlasna reke, zwlaszcza jesli leczysz sie dopiero od miesiaca. Po miesiacu leczenia nie mozna jeszcze wysnuc zadnycb wnioskow. Poza tym chodzi nie tylko o TSH ale przede wszystkim o FT4.
Sarenka- nadczynnosci nie okresla sie po TSH. Bez wiedzy o tym ile FT4 krazy w organizmie nie mozesz sugerowac nikomu ze zaraz wpadnie w nadczynnosc. Prosze, nie strasz dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 09:54
vanessa, KMK, Tosia80, Agness12, Toonney lubią tę wiadomość
-
Sarenka2015 wrote:Zwei kresken, mówię tylko co wiem od koleżanki. Nic poza tym więc nie straszę
Ale sugerujesz jej zeby zmienila endo, a po miesiacu leczenia nawet endoekspert nie powie czy dawka jest dawka docelowa, bedzie zmniejszana czy zwiekszana.
Bardzo czesto- tak bylo tez kilka razy u mnie- pierwsza.reakcja organizmu na lek czy nowa dawke jest bardzo szybka. Po kolejnych tygodniach okazywuje sie, ze TSH znowu wzrasta.I ostatecznie zamiast obnizenia dawki, dawka jest zwiekszana. Wszystko zalezy od tego jaki jest poziom FT4 I FT3 I jaki ich wzrost powoduje dana dawka. TSH jest wskaznikiem.pomocniczym. To nie jest hormon tarczycy. To hormon przysadki stymulujacy tarczyce.vanessa, momo1009, KMK, Tosia80, Magdusia06, Agness12 lubią tę wiadomość
-
Moje wyniki FT4 1,47 przy zakresie 0,93-1,7
AntyTG 12,5 Zakres 0,0-115
AntyTPO <5 zakres 0-34
zwei kresken możesz sie jakoś ustosunkować do moich wyników?
Endo kazała mi się zgłosić za 3 miesiące chyba że wcześniej zajdę w ciąże.
Jak nie zajde, zamierzam jeszcze sobie za miesiąc zmierzyć tsh i skontrolować co sie dzieje. Właśnie w stosunku do tego podejścia lekarza są rózne opinie, inni mówią że nalezy zmniejszyć dawkę, a inni zmień endo. Nie wiem co mam zrobić, ale z informacją zwei kresken wstrzymam się -
Calkiem dobre FT4 70%. Szkoda ze nie masz FT3. Po 6 tygodniach od ostatniego badania zrob sobie TSH I FT4 , fajnie jakbys jeszcze FT3 zrobila. Jak FT4 zacznie dobiegac do gornej granicy normy, a TSH schodzic ponizej 0,6 to idz wtedy do lekarza. Bardzo ladnie zareagowalas na leki. Super sytuacja wyjsciowa do ciazy
Obserwuj sie tylko pod katem objawow typu kolatanie serca, bole glowy, nerwowosc czy stany lekowe. Gdyby wystapily- na wszelki wypadek co drugi dzien bierz polowe dawki, szybko zrob badania I lec do lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 11:35
rybkunia lubi tę wiadomość
-
no właśnie, te kołatania serca! kurcze że ja wczoraj lekarzowi nie powiedziałam o tym. We wrzesniu 2014 zaszłam w ciąże i objawem tego były bardzo silne kołatania serca, ale że testy wyszły póżno pozytywne to już nie było co ratować. W ostatnim cyklu po owulacji pojawiły się lekkie kołatania, ale przyszła bolesna @ i tak się zastanawiałam czy to efekt leków czy może znowu cos było na rzeczy... hmmm Póki co jest 10dc i żadnych kołatań. Jeśli te kołatania był spowodowane lekami to czy byłoby to widoczne w badaniach??
Zwei kresken dzięki za odpowiedz!!
Lekarka nie zlecała mi Ft3. -
rybkunia wrote:no właśnie, te kołatania serca! kurcze że ja wczoraj lekarzowi nie powiedziałam o tym. We wrzesniu 2014 zaszłam w ciąże i objawem tego były bardzo silne kołatania serca, ale że testy wyszły póżno pozytywne to już nie było co ratować. W ostatnim cyklu po owulacji pojawiły się lekkie kołatania, ale przyszła bolesna @ i tak się zastanawiałam czy to efekt leków czy może znowu cos było na rzeczy... hmmm Póki co jest 10dc i żadnych kołatań. Jeśli te kołatania był spowodowane lekami to czy byłoby to widoczne w badaniach??
Zwei kresken dzięki za odpowiedz!!
Lekarka nie zlecała mi Ft3.
Ale we wrześniu też brałaś Euthyrox?
Jeśli kołatania byłyby spowodowane lekiem na tarczycę, raczej miałabyś je cały czas, a nie po owulacji czy w jakiś konkretny dzień cyklu. O problemach z sercem powinnaś powiedzieć koniecznie lekarzowi. Nawet interniście.
-
Mam taki oto problem. Z dwa lata temu zatrzymała mi się miesiączka. Lekarz wysłał na hormony no i wtedy wyszła niedoczynność 4.62 tsh a do tego bardzo poniżej normy lh i fsh oraz estradiol. Zaczęłam walczyć z tarczycą i najpierw ładnie spadała potem utrzymywała się na poziomie 2.3 2.5 a jako że lecze się teraz clostilbegytem i ruszają mi hormony i pęcherzyki to zwiększono mi dawkę euthyroxu żeby zbić z tych ponad 2 na około 1 po miesiącu miałam zrobić wynik i przed zwiększeniem było 2.3 a teraz 5.5 i ft4 0.80 czyli za mało. I mam problem endokrynolog przez tel kazała zwiększyć jeszcze więcej dawkę a gin wykrył na usg że w weekend będzie owu i kazał się starać ślę teraz idę w pon sprawdzić czy pękł pecherzyk a do tego czasu oszaleje bo nie wiem czy przy takim poziomie tsh i ft4 starania są niebezpieczne ? Najgorsze jest to że tsh było długi czas w normie a jak już zaczęły działać hormony i pojawiła się owu to zamiast się cieszyć ta poprawa to taki wynik kiepski tsh.
-
zwei_kresken wrote:Bardzo czesto- tak bylo tez kilka razy u mnie- pierwsza.reakcja organizmu na lek czy nowa dawke jest bardzo szybka. Po kolejnych tygodniach okazywuje sie, ze TSH znowu wzrasta.I ostatecznie zamiast obnizenia dawki, dawka jest zwiekszana. Wszystko zalezy od tego jaki jest poziom FT4 I FT3 I jaki ich wzrost powoduje dana dawka. TSH jest wskaznikiem.pomocniczym. To nie jest hormon tarczycy. To hormon przysadki stymulujacy tarczyce.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
Zrobiłam wczoraj TSH, przy normie do 4,2 wyszło mi 7,24. Już wcześniej miałam z nią problem i brałam euthyrox 50, później odstawiłam i od dziś ponownie zaczynam tą dawkę leku.
Wcześniej mieściłam się w normie ale do ciąży chciałam zbić tsh, a wczorajszy wynik dość mocno mnie zaskoczył
Uważacie że euthyrox50 da radę zbić moje dość wysokie tsh? (czy trochę przesadzam, że jest wysokie?)
I dodatkowo trzasnęłam sobie też prolaktynę w 9dc wyszła mi 21,2 przy normie 4,8-23,3, więc chyba ok? -
Witajcie. odświeżam wątek. chciałabym by wszystkie dziewczyny z tym problemem pisały swoje doświadczenia w tej materii. ja czekam na wyniki krwi ale jestem prawie pewna, że podzielam wasz los. i mnie TARCZYCA TEŻ NIE OSZCZĘDZIŁA. Zwłaszcza ze wg usg mam ogniska zapalne. i wybieram sie do endo najszybciej jak sie da.
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
nick nieaktualnyU mnie w marcu 2016 tsh lekko ponad 5.
W kwietniu endokrynolog, usg, widoczne ogniska zapalne, guzki.
Skierowanie na biopsję.
Wynik niejednorodny i decyzja o całkowitym usunięciu tarczycy.
Po operacji okazało się, że nie znaleźli nowotworu, ale tarczycy już nie mam.
Teraz jestem 10 miesięcy po operacji i czuję się świetnie
Nie martwcie się jak macie wysokie tsh Da radę to zbić.
Miałam jeszcze tak, że po operacji we wrześniu tsh z 1,2 skoczyło do 9,5!
A co się okazało? Że źle przyjmowałam tabletki.
To jest bardzo ważne! Może się okazać, że 30 min przed posiłkiem będzie za mało. Radzę zażywać co najmniej 2h przed.
Zawszę nastawiam budzik o 6 na tabletkę i potem idę jeszcze spać. POMOGŁO!
Styczniowy wynik spadł AŻ do 0,48
Także AleksandraW nie martw się.AleksandraW lubi tę wiadomość
-
mam nadzieje ze wszystko sie szybko wyjaśni. na innym wątku widziałam twoją sytuacje. troche słabo ze ci wycieli wszystko po jakim czasie od poczatku przyjmowania leków tsh sie unormowało?
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
nick nieaktualnyMiałam dwa wyjścia.
Albo zostawiają i potem się martwię czy pojawi się nowotwór, albo usuwają i mam spokój, do końca życia jestem na lekach, bo moje hormony teraz nie są produkowane przez tarczycę tylko dostarczane przez leki. Czyli sztucznie jestem "dokarmiana".
No a ze względu na planowanie ciąży, to poziom tsh musi być pod kontrolą, szczególnie u mnie, bo bez tabletek nie ma co hormonów wytwarzać. Tsh także podtrzymuje ciążę, dlatego latam bardzo często robić wyniki gdybym zaskoczyła.
Pod koniec lipca jak wycięli mi tarczycę, to po 2 tyg. od operacji tsh spadło do tego poziomu 1,2. Przed miałam w okolicach 5, ale do operacji już nie powtarzali tsh.
Z poziomu 1,2 wzrosło po zejściu z dawki, a przez to, że u mnie te 30 min przed posiłkiem nie wystarczały, do tego MĄDRA zapijałam leki sokami, to skoczyło do 5, potem do 9,5.
Ale teraz na przestrzeni tych miesięcy mogę stwierdzić, że średnio po 4-6 tyg. widać efekty zmiany dawek w wynikach tsh.
Mogę twierdzić, że moje tsh się obecnie unormowało przy dawce Letroxu 3x100 i 4x125. Biorę naprzemiennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 11:21