niepłodność pierwotna 16 cykli starań
-
Niedawna laparoskopia wykazała całkowitą niedrożność jednego jajowodu, a w drugim bardzo słaby wpływ. Wcześniej robione hsg w gabinecie lekarskim - diagnoza ta sama. Konsultowałam się w klinice krakowskiej u dr Ch. Obecne szanse na naturalne poczęcie wyniosą do 7 procent, ocenił na znikome... Skierował jednak do Lublina na selektywnego shsg ale zaznaczył, że uszkadza to czułki i rzęski jajowodów i istnieje bardzo duże ryzyko ciąż pozamacicznych nawet jeśli udrożnią tam jajowody.... Czy któraś z Was miała podobnie? Nie wiem, czy shsg ma sens... Czy pzoostało in vitro. Proszę podzielcie się swoimi historiami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2021, 09:40
Ewayak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaroleczka wrote:Niedawna laparoskopia wykazała całkowitą niedrożność jednego jajowodu, a w drugim bardzo słaby wpływ. Wcześniej robione hsg w gabinecie lekarskim - diagnoza ta sama. Konsultowałam się w klinice krakowskiej u dr Ch. Obecne szanse na naturalne poczęcie wyniosą do 7 procent, ocenił na znikome... Skierował jednak do Lublina na selektywnego shsg ale zaznaczył, że uszkadza to czułki i rzęski jajowodów i istnieje bardzo duże ryzyko ciąż pozamacicznych nawet jeśli udrożnią tam jajowody.... Czy któraś z Was miała podobnie? Nie wiem, czy shsg ma sens... Czy pzoostało in vitro. Proszę podzielcie się swoimi historiami.
-
karoleczka wrote:Niedawna laparoskopia wykazała całkowitą niedrożność jednego jajowodu, a w drugim bardzo słaby wpływ. Wcześniej robione hsg w gabinecie lekarskim - diagnoza ta sama. Konsultowałam się w klinice krakowskiej u dr Ch. Obecne szanse na naturalne poczęcie wyniosą do 7 procent, ocenił na znikome... Skierował jednak do Lublina na selektywnego shsg ale zaznaczył, że uszkadza to czułki i rzęski jajowodów i istnieje bardzo duże ryzyko ciąż pozamacicznych nawet jeśli udrożnią tam jajowody.... Czy któraś z Was miała podobnie? Nie wiem, czy shsg ma sens... Czy pzoostało in vitro. Proszę podzielcie się swoimi historiami.
sHSG będę miała w tym miesiącu z próbą udrożnienienia prawego jajowodu.
Mi doktor wysyłał statystyki 196/207 kobiet z obustronną niedrożnością zaszło w ciążę po udrożnieniu, 25/41 pacjentek z jednym jajowodem udrożnionym w zabiegi zaszło w ciążę, ciąże pozamaciczne około 9 procent.
Myślę, że gdyby naprawdę zabieg był tak szkodliwy, to nie byłoby z niego tyłu ciąż. Poza tym, co nam po jajowodzie, który i tak jest zapchany, niewiele się ryzykuje, a może uda się udrożnic samym kontrastem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2021, 11:22
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
Oki
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
Ja miałam sHSG w połowie listopada, wyszła mi wcześniej niedrożność jednego jajowodu. Jakież było moje zdziwienie, jak podczas tego zabiegu okazało się, że kontrast przeszedł bez najmniejszego problemu, brak niedrożności.
Sama miałam ogromne dylematy co do tego zabiegu, ale bardzo polecam!
Wszystko fachowo i sprawnie przeprowadzone.
Tak jak pisała koleżanka wyżej, co ci szkodzi jak i tak jajowód jest zapchany.
Może uda się samym kontrastem bez udrażniania mechanicznego.
Trzymam kciuki i w razie pytań służę pomocą)"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
ja mialam shsg w listopadzie, bo mialam stwierdzona obustronna niedroznosc jajowodow - sprawdzane w czasie laparoskopii. Nie udalo sie ich takze wtedy udroznic, stad moja decyzja o shsg.
Zabieg w moim przypadku był bardzo bolesny bo faktycznie jajowody byly zwezone i zblokowane, ale ostatecznie udalo sie je udroznic.
Mialam podobne obawy co Ty, ze zostana uszkodzone rzeski etc. ale doktor Zych od razu mi powiedzial, ze nie ma zadnych dowodow na to, ze tak faktycznie sie dzieje. Gdybym wiedziala o tym zabiegu przed laparoskopia, to na pewno bym go wykonala w pierwszej kolejnosci bo jest na nfz, jest malo inwazyjny a i diagnoza jest pewna bo na rentgenie tego kontrastu i przeplywu nie da sie zle zinterpretowac (jak przy zwyklym hsg).
Co prawda u mnie ciazy brak, ale mam u mnie tez dochodza inne czynniki dltaego uwazam, ze zecydowanie warto zrobic to shsg. -
Myślałam, że zabieg wykonuje się pod znieczuleniem skoro powiedziano mi przy rejestracji, że wypis ze szpitala następnego dnia... Mnie nikt nie powiedział wcześniej o shsg ani lekarka, do której systematycznie chodzę, ani nikt w szpitalu przy laparoskopii. Dopiero dr Ch z Kliniki leczenia niepłodności w Krakowie...
Olaola lubi tę wiadomość
-
karoleczka wrote:Myślałam, że zabieg wykonuje się pod znieczuleniem skoro powiedziano mi przy rejestracji, że wypis ze szpitala następnego dnia... Mnie nikt nie powiedział wcześniej o shsg ani lekarka, do której systematycznie chodzę, ani nikt w szpitalu przy laparoskopii. Dopiero dr Ch z Kliniki leczenia niepłodności w Krakowie...
Ja nie miałam znieczulenia a pobyt w szpitalu miał tryb jednodniowy, nie miałam nawet swojego łóżka.
Miałam kroplówkę żeby dostać jakiś środek przeciwbólowy ale znieczulenia nie ma, niestety zabieg do przyjemnych nie należy i trzeba się przygotować na ból."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
karoleczka wrote:Myślałam, że zabieg wykonuje się pod znieczuleniem skoro powiedziano mi przy rejestracji, że wypis ze szpitala następnego dnia... Mnie nikt nie powiedział wcześniej o shsg ani lekarka, do której systematycznie chodzę, ani nikt w szpitalu przy laparoskopii. Dopiero dr Ch z Kliniki leczenia niepłodności w Krakowie...
Karoleczka u mnie jajowód udrożniony mikrocewnikiem 😊
Jak chcesz więcej wiedzieć to napisz priv, wysłałam Ci zaproszenie
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -