OBSERWACJA ŚLUZU

Witam, mam problem z określeniem śluzu,który aktualnie u mnie występuje. Jestem 2 dzień po miesiączce, zaobserwowałam u siebie śluz wodnisty, biały, konsystencji koloru mleka,nie jest lepki. Śluzu jest mało na bieliźnien natomiast jest idealnie widoczny na palcu podczas badania wewnętrzego. Wewnątrz uczucie wilgoci. Dodam, że śluz jest bezzapachowy. Proszę powiedzcie jakiego rodzaju jest to śluz mi się wydaje, że występuje on podczas dni niepłodnych. Jeśli na wykresie zaznacze wodnisty, bo takiej jest konsystencji, to program zaznaczy mi jako śluz płodny, sama już nic nie wiem, pomocy! Z góry uprzejmie dziękuję.

Ja też tak mam, u mnie ten wodnisty czasem jest przezroczysty a czasem właśnie jak mleko. Ponieważ nie rozciąga się ani nie jest lepki ja zaznaczam go jako wodnisty. Ovu rzeczywiście zaznacza dni płodne, ja tak mam od 6 dnia cyklu , ale to jest możliwe bo u mnie owulacja występuje pomiędzy 12 a 14 dc. Może też u Ciebie występuje wcześnie?

No właśnie ja też nieraz myślałam jak zaznaczyć śluz na wykresie OVU...
i wg. mnie to jest ogromny minus OF, bo nie można precyzyjnie określić jakości śluzu, bo śluz może być np. gęsty i kremowy albo wodnisty i kremowy.
Np. jeżeli śluz jest gęstawy szklisty to już jest płodny śluz, ale gorszej jakości i skok tempki po takim śluzie można uznać, że owulka wystąpiła, ale w OF nie ma opcji takiego śluzu niestety...
Ja dodatkowo prowadzę sobie obserwację w zwykłym zeszycie gdzie dokładniej wszystko mogę pozaznaczać tak jak nas uczuli na kursie NPR a na OF to bardziej dla zabawy i nie sugeruję się tym...
Śluz płodny to ten, który ma już chociaż jedną oznakę płodności a w OF to wodnisty lub rozciągliwy, ale nie wszyscy mają książkowy śluz...

Vanessa czyli jeśli śluz jest rozciągliwy a nie jest przezroczysty to znaczy że jest już płodny? Czy jak? Bo ja mam wrażenie, że takiego jak białko jaja nie mam w ogóle...

Ja mam dokladnie tak jak Paula_29. Od kad obserwuje swoje cialo (4 mies) nie zauwazylam jeszcze takiego typowego sluzu plodnego o jakim pisza tu dziewczyny. Od poczatku tego cyklu biore olej z wiesiolka ale jeszcze nie zauwazylam roznicy. Wiem ze to moze byc zbyt wczesnie dlatego czekam poki co daje sie zauwazyc wewnatrz jedynie taki bialy gesty sluz ale nie jest lepki i tez mam oroblem z okresleniem go na ovu

Paula_29 jak najbardziej taki śluz jest śluzem płodnym.

Śluz dobrej jakości to:
1. Przejrzysty, szklisty, elastyczny (ten słynny czyli podobny do białka jaja kurzego).
2. Śliski.
3. Daje odczucie mokrości lub naoliwienia przedsionka pochwy.
4. Ciągnący się, daje się wyciągnąć w nitkę długości kilkunastu centymetrów.
5. Może pojawiać się w nim domieszka krwi (jest to objaw prawidłowy).

Śluz gorszej jakości:
1. Nieprzejrzysty, mętny, białawy lub żółtawy, gęsty, kłaczkowaty, grudkowaty.
2. Nieśliski, lepki, przyczepny.
3. Może dawać odczucie wilgotności.
4. Nieciągnący się, rwie się przy próbie rozciągania, nie daje się wyciągnąć w nitkę.

Śluz gorszej jakości też jest śluzem płodnym, ale jak sama nazwa wskazuje gorsze jakości.

Powiem Wam ze ja czasami to nie wiem jaki śluz zaznaczyć. Np teraz mam kremowo wodnisty także zaznaczam kremowy. A czasami to przez caly dzień nic nie mam a wieczorem delikatny. Tez uważam ze za malo opcji jest do wyboru jeżeli chodzi o sluz.
Olka a śluz który u Ciebie teraz występuje jest śluzem plodnym:-) tak jak tu dziewczyny wspominają rzadko kiedy jest on przezroczysty.

Czyli wystarczy, że kilka warunków jest spełnionych i już jest dobrze?
Dzięki Vanessa

Paula55 ja też biorę wiesiołek,w sumie drugi cykl, na razie nie widzę różnicy ale zobaczymy co dalej, zaczęłam też pić len, choć nie jest to najprzyjemniejsze. Przydałby się ten lepszy śluz, bo plemniki męża słabo ruchliwe:(

Amela podobno jak w ciągu dnia pojawia się trochę takiego a trochę innego zaznacza się ten bardziej płodny

Dokladnie, najwazniejsze zeby byl rozciagliwy i wodnisty a nie zawsze wlasnie jest przezroczysty .

Aha to tego nie wiedzialam:-) dzięki :-*

A może mi któraś z was podpowie co może oznaczać jak w 23dc mam dużo śluzu, od 3 dni czuje jak mam wiecznie mokro a jak sprawdzam to śluz jest rozciągliwy.Wątpię aby to była owulacja, bo takową odczuwałam ok 13-15dc. Temp zaczęłam dość późno mierzyć, ale wahała mi się 37,2/37,1 a dziś mam 36,9. Brzuch i plecy mnie pobolewają, przy 1 ciąży wogóle nie miałam objawów, więc się pogubiłam;/ Zaznaczę takżę że wykonałam 3 testy na weekend i na 1 pojawiła sie 2 kreska ale taka cieniuśka ledwo widoczna, a na dwóch kolejnych pojawiły się 2 kreski po czasie i później ziknęły;/ w 18dc robiłam sobie morfologię, więc przy okazji spr bete i miałam 0,20

Ciężko powiedzieć, ja w ciąży nigdy jeszcze nie byłam, ale czytałam, że są dziewczyny które mają na początku bardzo dużo śluzu.Choć beta pokazuje, że ciąża raczej to nie jest. Wyniki dla 3 tygodnia to 5-50mIu/ml. Co do owulacji to jeśli nie potwierdziłaś jej monitoringiem a i temperatury nie mierzyłaś wcześniej to ciężko stwierdzić, że była ona 13-15 dc. Czasem subiektywne objawy mogą pojawiać się w innych dniach cyklu. Z drugiej strony 18dc mogło jeszcze nie dojść do zagnieżdżenia i hcg jeszcze nie był wydzielany...