X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plamienia od 5dpo do okresu...
Odpowiedz

Plamienia od 5dpo do okresu...

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 17 kwietnia 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym miesiącu miałam wyjątkowo bolesna owulacje i wyjątkowo po niej pojawił delikatny sluz podbarwiony krwią (zdarzyło mi się to tylko kilka razy po owu). W 5 dniu po owu zauważyłam różowy ślad na papierze, kolejnego dnia pomarańczowe, kolejnego bardziej brazowe i tak z dnia na dzień co raz więcej i przeszło w już totalnie czerwone plamienie które z czasem na wkładce przybiera kolor brązowo/brunatny - łącznie plamienie trwa już 6 dni a do okresu jeszcze ok 2. W 9 dpo byłam u gina, usg, owulacja stwierdzona, jajniki w porzadku, w badaniu ginekologicznym nic nie boli wszytsko ok, zbadałam tez w tym dniu proga (9 dpo a wiec już najprawdopodobniej nie w szczycie) i było 12,9 ng/ml przy normie 1,7-27). Przez cały okres plamienia tylko raz na ok. 30 min czylam ćmiący ból miesiączkowy. Plamienia miewam od jakiegoś czasu zawsze 2-4 dni przed okresem chociaż progesteron badany w 7 dpo jest około 18-19 ng/ml. Macie pomysł co może być przyczyna tak długiego plamienia jeśli nie progesteron ? Gin kazała powtórzyć za miesiąc badanie już w 7 dpo i wtedy się wypowie na temat progesteronu ale nie wydaje mi się żeby poziom ok 13 był powodem takich plamien tak długo już ??

  • Polcia21 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dokładnie taki sam problem. Od momentu rozpoczęcia starań występują u mnie takie plamienia. Wygląda to dokładnie jak u ciebie. Byłam już u 2 ginekologów i żadnych nieprawidłowości nie stwierdzili. Owulacja potwierdzona na USG i progesteron też wyszedł w górnej granicy normy. W poprzednim cyklu nie było plamień i już miałam nadzieję, że więcej nie będzie ale niestety w tym cyklu znowu

    Starania od 09.2020
  • An33 Koleżanka
    Postów: 119 9

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dołączam do Was. u mnie lekarz sugerował problem z shbg, prolaktyna, pęknięcie torbieli a teraz owulacja

  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dziewczyny wasza dalsza diagnoza ? Ja kolejny cykl miałam tylko plamienia przed okresem 3-4 dni ale w tym cyklu... to jakaś masakra. Plamie od owulacji mniej więcej (ni wiem kiedy była dokładnie bo dwa razy miałam jej objawy) już 12 dni - nie wiem czy to jeszcze plamienie czu już okres. Żeby śmieszniej było to progesteron mam chyba najwyższy w życiu (nie licząc ciąży biochemicznej) prawie 22 ng/ml. I nie mam pojecia co dalej z tym robić..

  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 3946 3566

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też dołączam. Nigdy nie miałam plamień przed okresem, od kiedy się staramy o dziecko plamienia mam co cykl. Dziś 19dc i już zauważyłam różowy śluz. Moja ginekolog również nie wie czym to jest u mnie spowodowane..

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 kuracja Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    33w0d szpital, przedwczesne skurcze
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
    age.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5151 4760

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam to samo wcześniej plamienie zdarzało się dzień przed miesiączka po poronieniu plamienia od 10 dpo do miesiączki badania w normie, progesteron ok nawet na jeden cykl wzięłam od gina duphaston na próbę ale nic to nie dało.

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koedys miałam plamienia w II fazie również długie nawet tydzień przez okresem ale po 4 latach chodzenia do różnych ginekologów... okazało się ze to tylko nadzerka, wymrozilam prywatnie i problem zniknął - nie mogłam uwierzyć ze żaden lekarz nie wpadł wcześniej na to i męczyłam się tyle czasu. No i faktycznie, 3 lata spokoju po czym zaczęłam się starać o dziecko i znów zaczely się plamienia przed ale już krótsze 2-4 dni tylko. Najbardziej zaskakujace jest to ze jedyny raz kiedy zaszłam w ciąże (biochem) to miałam właśnie takie plamienia od owulacji praktycznie aż 16 dnia tych plamien zrobiłam test i II kreski. Nie staram się teraz o ciąże ale.. mogło do niej dojść i zastanawiam się czy to znów nie ta sama sytuacja, czy przypadek..

  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamietam jaka byłam zaskoczona ze w ogóle w takich warunkach doszło do zapłodnienia. Progesteron miałam wtedy ok 33 ng/ml wiec to na pewno nie niedomoga lutealna spowodowała samoistne poronienie - tym bardziej ze plamienia były od samej owulacji.. sytuacja się powtórzyła ostatnio ale dopiero 5 dpo zaczęłam plamić (różowo, pomarańczowo, brązowo, czerwono, brunatnie - chyba wszystkie kolory teczy...) później kolejny cykl tylko 2-4 dni przed okresem a tym razem nie wiem - albo 4-5 dpo albo w owulacje - ciężko stwierdzić bo dwa razy czułam jajniki. Ja jestem już zmęczona psychicznie pogodziłam się ze z ciąży raczej nic nie wyjdzie - dobijam 30stki, przechodziłam leczenie onkologiczne i moje AMH pół roku temu było 1,09 a właśnie zostałam singielka... wiec perspektyw brak. Chciałabym chociaż normalnie funkcjonować ale 2 tygodnie plamienia + okres - to żadne funkcjonowanie..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Jeśli lekarze mówią, że hormony są ok, to zdałoby się zrobić histeroskopie. Jeśli taka sugestia w stronę lekarza nie działa, to radzę poszukać gina, który stricte się tym zajmuje (nie koniecznie gin od niepłodności) i do niego się udać na wizytę.
    Ja 2lata temu miałam podobne przejścia, nikt nie chciał robić histero, ale znalazłam gina, który w Krk jest specem w tej kwestii i id razu na 1 wizycie dał skierowanie do siebie do szpitala nanto badanie. Dodam, że miałam histero diagnostyczną a nie zabiegową. Zabieg trwał 15min w znieczuleniu miejscowym i naprawdę pomógł.
    Nie jest to więc coś bardzo inwazyjnego i uważam że każda kobieta która się stara ponad rok o dziecko powinna go mieć

    Za miesiąc mam to badanie kolejny raz, bo plamienia mi wróciły, ale tym razem w 9-12dc, więc zdecydowanie przed owu (którą zwykle mam później) i dr bez zastanowienia dał skierowanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2021, 08:36

  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5151 4760

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Hej
    Jeśli lekarze mówią, że hormony są ok, to zdałoby się zrobić histeroskopie. Jeśli taka sugestia w stronę lekarza nie działa, to radzę poszukać gina, który stricte się tym zajmuje (nie koniecznie gin od niepłodności) i do niego się udać na wizytę.
    Ja 2lata temu miałam podobne przejścia, nikt nie chciał robić histero, ale znalazłam gina, który w Krk jest specem w tej kwestii i id razu na 1 wizycie dał skierowanie do siebie do szpitala nanto badanie. Dodam, że miałam histero diagnostyczną a nie zabiegową. Zabieg trwał 15min w znieczuleniu miejscowym i naprawdę pomógł.
    Nie jest to więc coś bardzo inwazyjnego i uważam że każda kobieta która się stara ponad rok o dziecko powinna go mieć

    Za miesiąc mam to badanie kolejny raz, bo plamienia mi wróciły, ale tym razem w 9-12dc, więc zdecydowanie przed owu (którą zwykle mam później) i dr bez zastanowienia dał skierowanie :)

    A co można sprawdzić podczas histeroskopii? Edkaa pisala o plamieniach spowodowanych nadżerka ja też ja mam wiem o tym ale na razie nic z tym nie robiłam bo podobno nie powinno się zanim urodzi się dziecko zastanawiam się tylko czy te plamienia faktycznie mogą mieć związek z nadżerka czy jest tam moze coś jeszcze czego nie widać na zwykłym usg.

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak miałam nadzerke gin tłumaczyła ze błona śluza w II fazie cyklu zaczyna się robić bardziej ukrwiona/rozpulchniona i nadzerka się sączy - miała racje. Miałam krioterapię a nie elektrokoagulację. Jeśli zabieg jest dobrze zrobiony nie powienien mieć wpływu ani na ciąże ani na poród. Z tego co piszą na forach dziewcYny to nie miau problemu i rodziły naturalnie - nic się nie działo.
    Selina - No właśnie, w jakim sensie histeroskopia Ci pomogła ? Wykryto coś ?

    Ivanka93 lubi tę wiadomość

  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 3946 3566

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edkaa wrote:
    No tak miałam nadzerke gin tłumaczyła ze błona śluza w II fazie cyklu zaczyna się robić bardziej ukrwiona/rozpulchniona i nadzerka się sączy - miała racje. Miałam krioterapię a nie elektrokoagulację. Jeśli zabieg jest dobrze zrobiony nie powienien mieć wpływu ani na ciąże ani na poród. Z tego co piszą na forach dziewcYny to nie miau problemu i rodziły naturalnie - nic się nie działo.
    Selina - No właśnie, w jakim sensie histeroskopia Ci pomogła ? Wykryto coś ?


    A nadżerkę widać na usg?

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 kuracja Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    33w0d szpital, przedwczesne skurcze
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
    age.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5151 4760

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    A nadżerkę widać na usg?

    Widać przy badaniu wziernikiem np. przy pobraniu cytologii.

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Polcia21 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja byłam u nowej ginekolog i stwierdziła, że może to być początek endometriozy ale ja mam też bolesne miesiączki więc to też ma wpływ. A co więcej pobrała mi wymaz na mycoplasma, ureaplasma, chlamydie i ureaplasma wyszła pozytywna. Dostałam razem z mężem antybiotyk na 10 dni i później znowu badanie czy udało się tego pozbyć. Może to powoduję te plamienia, okaże się w tym cyklu. Teraz jestem 6dpo, więc pozostało tylko czekać. Plan na kolejny cykl to sono hsg

    Starania od 09.2020
  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 15 czerwca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polcia 21 a czułaś jakiekolwiek inne objawy skoro posiewy masz dodatnie ? Ja nie mam bolesnych miesiączek tzn wiadomo ze trochę pobili ale na pewno nie łykam przy tym leków przeciwbólowych dlatego odrzucam endometriozę..

  • Polcia21 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 15 czerwca 2021, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, żadnych innych objawów nie czułam. Dzisiaj u mnie zaczyna się plamienie, póki co różowy śluz 😑

    Starania od 09.2020
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 3946 3566

    Wysłany: 15 czerwca 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to chyba będzie niedobór progesteronu, nigdy w sumie nie badałam po owulacji poziomu ale spróbowałam sobie wziąć luteine jak plamienie się zaczynało i ustąpiło całkiem...

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 kuracja Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    33w0d szpital, przedwczesne skurcze
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2021, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam problem z plamieniami. Potrafiłam mieć z 5 dni przed okresem. Takie po owulacji też się zdarzały.
    Progesteron miałam w normie.
    Przy laparo z histero okazało się że mam polipy. Wyłyżeczkowali mnie. Problem zniknął. Do tego progesteron dowcipny i dupek i okres jak w zegarku. Zaledwie pół dnia plamienia.

  • Edkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy no chyba się tak skończy na tym histero bo tak się żyć nie da.. opisałaś dokładnie to co ja mam. Zmieniam aktualnie lekarza czekam na wyrobienie karty medycznej z pracy na pakiet i będę atakować nowego lekarza o histeroskopie.

  • Mia91 Przyjaciółka
    Postów: 145 24

    Wysłany: 20 czerwca 2021, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie takie plamienie zdarzyło się pierwszy raz w tym cyklu. Wcześniej wszystko jak w zegarku po dostawieniu tabletek w marcu, cykle 27-dniowe. Tym razem plamienie 4 dni przed okresem, najpierw różowe, później przekształciło się w brązowe, a po 2 dniach w okres. Jest po pierwszej dawce Pfizera, myślicie ze to może mieć wpływ? Kiedy najlepiej zbadać progesteron?

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ