X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plamienia przed miesiączka a zajście w ciążę
Odpowiedz

Plamienia przed miesiączka a zajście w ciążę

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Czy któras z Was mimo plamień przed miesiączką zaszła w ciążę? :) Dodam, że wyniki hormonów idealne, USG również prawidłowe:) plamienia pojawily sie po ciąży która niestety zakonczyla sie lyzeczkowaniem.

  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze plamię przed miesiączką tak ok 3 dni, w szczęśliwym cyklu również wystąpiło plamienie więc oczywiście nawet nie przypuszczałam że się udało :)

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posok82 wrote:
    Ja zawsze plamię przed miesiączką tak ok 3 dni, w szczęśliwym cyklu również wystąpiło plamienie więc oczywiście nawet nie przypuszczałam że się udało :)
    jejku to takie pocieszające :) przed pierwszą ciążą nigdy nie plamilam stad moje obawy o zajscie w ciaze ;)

  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dawno mialaś przeprowadzony zabieg?

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koniec marca tego roku :) bylam oczywiscie z tymi plamieniami u dwoch ginekologow i u endokrynologa i wszystko super a plamienia są :) lekarze sami rozkladaja rece :)

  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny
    mnie co prawda jeszcze nie udało się zajść w ciąże - ale borykam się z problemem plamień przed okresem już ładnych parę lat, pojawiły się w zasadzie po odstawieniu tabletek anty (których tak na dobrą sprawę nie brałam w celach antykoncepcji )
    u mnie niestety plamienia trwają około tygodnia do samego okresu i też lekarze nie potrafią mi powiedzieć czym są spowodowane
    wiem tylko że po stymulacji owulacji plamienia były znacznie krótsze i mniej intensywne.

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Posok82 Autorytet
    Postów: 1229 673

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To juz jakis czas temu, może poprostu organizm wszedł na "nowe tory" po tym poronieniu, przecież to była ciąża więc całkowicie nowy stan dla organizmu. A gin przepisywał luteinę albo duphastonwielu dziewczynom to pomagało

    zrz6tgf6f6ae64c2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mi tak sie wydaje ze po prostu po ciazy cos mi sie zmienilo w organizmie ;) przepisana miałam luteine a pozniej duphaston ale nic to nie pomagalo :) progesteron w drugiej fazie cyklu tez mam ok :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    hej dziewczyny
    mnie co prawda jeszcze nie udało się zajść w ciąże - ale borykam się z problemem plamień przed okresem już ładnych parę lat, pojawiły się w zasadzie po odstawieniu tabletek anty (których tak na dobrą sprawę nie brałam w celach antykoncepcji )
    u mnie niestety plamienia trwają około tygodnia do samego okresu i też lekarze nie potrafią mi powiedzieć czym są spowodowane
    wiem tylko że po stymulacji owulacji plamienia były znacznie krótsze i mniej intensywne.

    W końcu może nam sie uda mimo tych plamień ;) najgorsze jest to że jak się zaczynają tracę jakąkolwiek nadzieje na ciąże mimo że lekarze mówią że wcale tak nie musi byc :)

  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaS1234 wrote:
    W końcu może nam sie uda mimo tych plamień ;) najgorsze jest to że jak się zaczynają tracę jakąkolwiek nadzieje na ciąże mimo że lekarze mówią że wcale tak nie musi byc :)

    Też tak mam... przez co mam dwie załamki w każdym cyklu..bo najpierw jak pojawiają się plamienia a później jak przychodzi okres.

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Kasia8383 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 4 listopada 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie to samo :( juz drugi miesiac pojawilo sie plamienie 6,7 dnia fazy lutealnej potem nic i przed okresem znowu to samo :( Dodam ze nigdy tak nie mialam, macie jakieś sugestie??

    Kasiula83
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8383 wrote:
    Dziewczyny u mnie to samo :( juz drugi miesiac pojawilo sie plamienie 6,7 dnia fazy lutealnej potem nic i przed okresem znowu to samo :( Dodam ze nigdy tak nie mialam, macie jakieś sugestie??
    a miałas badany progesteron?:)

  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie plamienie od 2-3 lat, wyszla podwyzszona prolaktyna. Brałam 0,5 tabletki bromergonu nie pomogło.
    Progesteron zawsze wysoko. Niedawno zwiększyłam do 1 tabletki i dodatkowo wyleczyłam bakterie, którą hodowałam :) Plamienie jest teraz bardzo symboliczne albo prawie w ogóle.
    Mam ektopie, więc możliwe, że przez tą bakterię ona podkrwawiała, albo jednak większe zbicie prolaktyny zadziałało.

    8p3os65geldj0vib.png
  • ona32 Przyjaciółka
    Postów: 151 28

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie a ja mam takie objawy od czasu kiedy urodziłam 1 dziecko. lekarz twierdzi ze tak czasem bywa. Mam niedoczynność tarczycy.

    ona32
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona32 wrote:
    Witajcie a ja mam takie objawy od czasu kiedy urodziłam 1 dziecko. lekarz twierdzi ze tak czasem bywa. Mam niedoczynność tarczycy.
    tez tak mam po ciazy ktora poronilam i tez mam niedoczynnosc tarczycy... ehh moze faktycznie "cos " sie zmienilo w naszych organizmach po ciazy i nir jest to zwiazane z zadnymi nirprawidlowosciami :)

  • Kasia8383 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 4 listopada 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie miałam

    Kasiula83
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 4 listopada 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja również mam plamienia przed miesiączką, pojawiły się 2 miesiąc po odstawieniu tabletek anty, dokładnie jak u sylwia1986. I rok to już się ciągnie, zawsze zaczyna się ok 19-22dc, potem troszkę mniej, przed @ znowu intensywniej.A okres to w sumie też plamienia, taki skąpy. Nikt nie jest w stanie powiedzieć dlaczego, hormony idealne, clo nie pomogło, progesteron doustnie też nie. Wcześniej, tzn przed tabl też miałam plamienia ok 2 dni przed @, i miałam zdiagnozowaną endometriozę szyjki macicy, po kilku ginekologach musiałam się nalatać, aż w końcu jeden profesorek specj. to rozpoznał. Podobno często daje takie objawy. Teraz się boję, że endometrioza mogła się dalej rozprzestrzenić. Za 2 tyg czeka mnie 1 wizyta w klinice niepłodności, mam nadzieję, ze tam doradzą jakieś badania...

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 4 listopada 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    Też tak mam... przez co mam dwie załamki w każdym cyklu..bo najpierw jak pojawiają się plamienia a później jak przychodzi okres.

    Dziewczyny, u mnie załamka jest już tydzień po owu, jak przychodzi plamienie, wtedy już wiem, że nic z tego i nie muszę z napięciem czekać i myśleć - udało się czy nie...

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ