X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plamienie w 5 tyg
Odpowiedz

Plamienie w 5 tyg

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • 94Donia12 Przyjaciółka
    Postów: 239 32

    Wysłany: 1 października 2024, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny czy zdażyło wam się plamienie na tym etapie ciąży i okazało się że nie było to nic poważnego ? Wczoraj byłam u swojego gina pokazał mi pęcherzyk powiedział że wszystko ok że około 5 tydzień, dziś do południa pojawiło się plamienie pojechałam na sor dostałam duphaston mam wykonać betę jutro i za dwa dni żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta, pęcherzyk niby nisko położony, Pani ginekolog powiedziała że jest 50 na 50 na tak wczesnym etapie ciąży że mogę poronic a może okazać się to niczym poważnym, wzięłam 4 tabletki duphastonu od razu tak ja zaleciła Pani doktor ale nadal troche plamie. Pomóżcie doradzcie cokolwiek...

    🙋🏻‍♀️94
    👨🏻‍🦱93

    13.10.2016 🩵
    SN 41+4
    4100g 62cm ❤️

    14.09.2024 ⏸️
    02.10.2024 💔🖤

    29.11.2024 ⏸️💞
    🔜 09.08.2025 czekamy na Alicję 🩷

    preg.png
  • Weronka Autorytet
    Postów: 823 1831

    Wysłany: 1 października 2024, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak powiedziała lekarka jest 50 na 50. U niektórych dziewczyn zdarzają się plamienia na wczesnych etapach, a tak naprawdę nie dzieje się nic złego, a u innych na odwrót. U mnie 3 razy plamienia zwiastowały poronienie.

    Nie ma sensu się nakręcać i szukać na siłę odpowiedzi. Musisz być teraz spokojna, bo stres nie pomaga. Bierz duphaston zgodnie z zaleceniem lekarza i sprawdzaj betę. To da odpowiedź. Wiem, że łatwo się mówi, ale naprawdę nic lepszego w tym momencie nie możesz zrobić.

    Trzymam kciuki! 🤞

    👩🏻 29 | 👨🏻 30
    _______________________________________
    ➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
    ❌Niedoczynność tarczycy
    ❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
    _______________________________________
    📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
    📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
    📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
    📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
    📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
    📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
    📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
    📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
    📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
    📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙

    2025 r. będzie Nasz. 💙
    preg.png
  • ZxZmania Ekspertka
    Postów: 189 201

    Wysłany: 1 października 2024, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Hej dziewczyny czy zdażyło wam się plamienie na tym etapie ciąży i okazało się że nie było to nic poważnego ? Wczoraj byłam u swojego gina pokazał mi pęcherzyk powiedział że wszystko ok że około 5 tydzień, dziś do południa pojawiło się plamienie pojechałam na sor dostałam duphaston mam wykonać betę jutro i za dwa dni żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta, pęcherzyk niby nisko położony, Pani ginekolog powiedziała że jest 50 na 50 na tak wczesnym etapie ciąży że mogę poronic a może okazać się to niczym poważnym, wzięłam 4 tabletki duphastonu od razu tak ja zaleciła Pani doktor ale nadal troche plamie. Pomóżcie doradzcie cokolwiek...

    Kochana na tym etapie nie masz wpływu na nic, bierz duphaston i odpoczywaj <3
    Ja w 5 tyg pod prysznicem dostałam dosłownie krwotoku, lało mi się po nogach i pojawiły się skrzepy byłam przekonana, że poroniłam. Nie dowiedziałam się, co mogło to spowodować, bo przed nie zdążyłam nawet dotrzeć na USG. W każdym razie z ciążą było wszystko dobrze, jeden pęcherzyk był wtedy bardzo nisko. Później zawiodło, co innego.. ale ciąża była zdrowa i dalej rozwijała się prawidłowo, a plamiłam gdzieś do 10 tygodnia...

    29 lat
    06.2024 💔💔 18tc
    rekonwalescencja

    Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    długie cykle po poronieniu

    Wymazy MUCH ✅
    Biopsja endometrium - październik?
  • 94Donia12 Przyjaciółka
    Postów: 239 32

    Wysłany: 1 października 2024, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZxZmania wrote:
    Kochana na tym etapie nie masz wpływu na nic, bierz duphaston i odpoczywaj <3
    Ja w 5 tyg pod prysznicem dostałam dosłownie krwotoku, lało mi się po nogach i pojawiły się skrzepy byłam przekonana, że poroniłam. Nie dowiedziałam się, co mogło to spowodować, bo przed nie zdążyłam nawet dotrzeć na USG. W każdym razie z ciążą było wszystko dobrze, jeden pęcherzyk był wtedy bardzo nisko. Później zawiodło, co innego.. ale ciąża była zdrowa i dalej rozwijała się prawidłowo, a plamiłam gdzieś do 10 tygodnia...

    Niestety dostałam krwawienia z skrzepami byłam pewna że już po wszystkim na całe szczęście pęcherzyk jest tylko właśnie że nisko, jestem w szpitalu dostaje duphaston i jeszcze jakieś inne tabletki wstawać mogę tylko siusiu i ciągle leżeć plackiem, Panie mówią że czas pokaże mam nadzieję że to przejdziemy i będzie wszystko ok bo jestem niesamowicie przerażona...

    🙋🏻‍♀️94
    👨🏻‍🦱93

    13.10.2016 🩵
    SN 41+4
    4100g 62cm ❤️

    14.09.2024 ⏸️
    02.10.2024 💔🖤

    29.11.2024 ⏸️💞
    🔜 09.08.2025 czekamy na Alicję 🩷

    preg.png
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 306 175

    Wysłany: 1 października 2024, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Niestety dostałam krwawienia z skrzepami byłam pewna że już po wszystkim na całe szczęście pęcherzyk jest tylko właśnie że nisko, jestem w szpitalu dostaje duphaston i jeszcze jakieś inne tabletki wstawać mogę tylko siusiu i ciągle leżeć plackiem, Panie mówią że czas pokaże mam nadzieję że to przejdziemy i będzie wszystko ok bo jestem niesamowicie przerażona...
    Ojej straszne.. 😨 trzymam mocno kciuki, dużo wiary dużo spokoju chociaż o niego w takiej sytuacji trudno.
    Dawaj znać co dalej!

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 237 192

    Wysłany: 1 października 2024, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Hej dziewczyny czy zdażyło wam się plamienie na tym etapie ciąży i okazało się że nie było to nic poważnego ? Wczoraj byłam u swojego gina pokazał mi pęcherzyk powiedział że wszystko ok że około 5 tydzień, dziś do południa pojawiło się plamienie pojechałam na sor dostałam duphaston mam wykonać betę jutro i za dwa dni żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta, pęcherzyk niby nisko położony, Pani ginekolog powiedziała że jest 50 na 50 na tak wczesnym etapie ciąży że mogę poronic a może okazać się to niczym poważnym, wzięłam 4 tabletki duphastonu od razu tak ja zaleciła Pani doktor ale nadal troche plamie. Pomóżcie doradzcie cokolwiek...
    Kochana odpoczywaj, nie masz niestety teraz na nic wpływu, posłuchaj zaleceń lekarza, trzeba być dobrej myśli, dużo zdrówka😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 22:12

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • Ona_39 Autorytet
    Postów: 293 280

    Wysłany: 1 października 2024, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Hej dziewczyny czy zdażyło wam się plamienie na tym etapie ciąży i okazało się że nie było to nic poważnego ? Wczoraj byłam u swojego gina pokazał mi pęcherzyk powiedział że wszystko ok że około 5 tydzień, dziś do południa pojawiło się plamienie pojechałam na sor dostałam duphaston mam wykonać betę jutro i za dwa dni żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta, pęcherzyk niby nisko położony, Pani ginekolog powiedziała że jest 50 na 50 na tak wczesnym etapie ciąży że mogę poronic a może okazać się to niczym poważnym, wzięłam 4 tabletki duphastonu od razu tak ja zaleciła Pani doktor ale nadal troche plamie. Pomóżcie doradzcie cokolwiek...


    Tak, Kochana, od 5 tc, wszystko skończyło się dobrze, była grana luteina.

  • 94Donia12 Przyjaciółka
    Postów: 239 32

    Wysłany: 2 października 2024, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona_39 wrote:
    Tak, Kochana, od 5 tc, wszystko skończyło się dobrze, była grana luteina.

    U mnie podawany jest Duphaston i coś na C ale krwawie niestety ciągle... Na wizycie dowiem się czy beta spada czy rośnie i będą mi mówić co dalej..

    🙋🏻‍♀️94
    👨🏻‍🦱93

    13.10.2016 🩵
    SN 41+4
    4100g 62cm ❤️

    14.09.2024 ⏸️
    02.10.2024 💔🖤

    29.11.2024 ⏸️💞
    🔜 09.08.2025 czekamy na Alicję 🩷

    preg.png
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 462 616

    Wysłany: 5 października 2024, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    U mnie podawany jest Duphaston i coś na C ale krwawie niestety ciągle... Na wizycie dowiem się czy beta spada czy rośnie i będą mi mówić co dalej..


    Donia, i jak u Ciebie ? Jak się czujesz?



    Ja przychodzę z tym samym zmartwieniem :(

    Środa, 27dc - test pozytywny, beta 41, progesteron 26 i od 10:00 brązowe plamienie... doszedł ból brzucha jak przy okresie, mocny, stały ale bez bardzo bolesnych skurczy :(
    Na drugi dzień pobiegłam do lekarza, przepisał cyclogest na wszelki wypadek i że wszystko się może wydarzyć.
    W piątek już nie plamiłam prawie, choć ból brzucha był, beta 136 i progesteron 49,
    dzisiaj rano obudziłam się, znowu plamię na brązowo :(
    teoretycznie to miał być dzień miesiączki, nawet miałam biegunkę jak zawsze w pierwszy dzień. Ból już dzisiaj mi tak dokuczał, że wzięłam apap - może nie jest nie do zniesienia, a jest cały czas od 4 dni i mam go powoli dosyć :(

    Myślicie, że się jeszcze uda ?
    Jestem po poronieniu zatrzymanym w kwietniu, i szczerze te dwie kreski..nie wierzyliśmy, że się udało. A chwilę później te plamienia.. :(

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 237 192

    Wysłany: 5 października 2024, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    Donia, i jak u Ciebie ? Jak się czujesz?



    Ja przychodzę z tym samym zmartwieniem :(

    Środa, 27dc - test pozytywny, beta 41, progesteron 26 i od 10:00 brązowe plamienie... doszedł ból brzucha jak przy okresie, mocny, stały ale bez bardzo bolesnych skurczy :(
    Na drugi dzień pobiegłam do lekarza, przepisał cyclogest na wszelki wypadek i że wszystko się może wydarzyć.
    W piątek już nie plamiłam prawie, choć ból brzucha był, beta 136 i progesteron 49,
    dzisiaj rano obudziłam się, znowu plamię na brązowo :(
    teoretycznie to miał być dzień miesiączki, nawet miałam biegunkę jak zawsze w pierwszy dzień. Ból już dzisiaj mi tak dokuczał, że wzięłam apap - może nie jest nie do zniesienia, a jest cały czas od 4 dni i mam go powoli dosyć :(

    Myślicie, że się jeszcze uda ?
    Jestem po poronieniu zatrzymanym w kwietniu, i szczerze te dwie kreski..nie wierzyliśmy, że się udało. A chwilę później te plamienia.. :(
    Kochana zawsze trzeba być dobrej mysli😘 musisz kontrolować sytuację. Rozumiem Twoje zmartwienie i niepewność 😔 trzymaj się, będzie dobrze😘

    eeemakarena lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • 94Donia12 Przyjaciółka
    Postów: 239 32

    Wysłany: 6 października 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    Donia, i jak u Ciebie ? Jak się czujesz?



    Ja przychodzę z tym samym zmartwieniem :(

    Środa, 27dc - test pozytywny, beta 41, progesteron 26 i od 10:00 brązowe plamienie... doszedł ból brzucha jak przy okresie, mocny, stały ale bez bardzo bolesnych skurczy :(
    Na drugi dzień pobiegłam do lekarza, przepisał cyclogest na wszelki wypadek i że wszystko się może wydarzyć.
    W piątek już nie plamiłam prawie, choć ból brzucha był, beta 136 i progesteron 49,
    dzisiaj rano obudziłam się, znowu plamię na brązowo :(
    teoretycznie to miał być dzień miesiączki, nawet miałam biegunkę jak zawsze w pierwszy dzień. Ból już dzisiaj mi tak dokuczał, że wzięłam apap - może nie jest nie do zniesienia, a jest cały czas od 4 dni i mam go powoli dosyć :(

    Myślicie, że się jeszcze uda ?
    Jestem po poronieniu zatrzymanym w kwietniu, i szczerze te dwie kreski..nie wierzyliśmy, że się udało. A chwilę później te plamienia.. :(


    Hej... No ja niestety poroniłam z wtorku na środę w nocy 😞 na szczęście samoistnie nie musiałam być czyszczona ani nie podawali mi leków... W wtorek wieczorem miałam jeszcze betę 984 rano w wtorek już tylko 440 na USG Pani doktor stwierdziła że wszystko samo poszło... No i aż do dziś wszystko ze mnie wychodziło dziś ustało w czwartek mam wizytę u swojego ginekologa czy się dobrze wyczyściłam. Najbardziej nurtuje mnie to że 1 ciąża była książkowa bez problemowa a tu takie rozczarowanie...

    🙋🏻‍♀️94
    👨🏻‍🦱93

    13.10.2016 🩵
    SN 41+4
    4100g 62cm ❤️

    14.09.2024 ⏸️
    02.10.2024 💔🖤

    29.11.2024 ⏸️💞
    🔜 09.08.2025 czekamy na Alicję 🩷

    preg.png
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 237 192

    Wysłany: 6 października 2024, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Hej... No ja niestety poroniłam z wtorku na środę w nocy 😞 na szczęście samoistnie nie musiałam być czyszczona ani nie podawali mi leków... W wtorek wieczorem miałam jeszcze betę 984 rano w wtorek już tylko 440 na USG Pani doktor stwierdziła że wszystko samo poszło... No i aż do dziś wszystko ze mnie wychodziło dziś ustało w czwartek mam wizytę u swojego ginekologa czy się dobrze wyczyściłam. Najbardziej nurtuje mnie to że 1 ciąża była książkowa bez problemowa a tu takie rozczarowanie...
    Bardzo mi przykro😔 trzymaj się kochana😘

    94Donia12 lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 462 616

    Wysłany: 6 października 2024, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    94Donia12 wrote:
    Hej... No ja niestety poroniłam z wtorku na środę w nocy 😞 na szczęście samoistnie nie musiałam być czyszczona ani nie podawali mi leków... W wtorek wieczorem miałam jeszcze betę 984 rano w wtorek już tylko 440 na USG Pani doktor stwierdziła że wszystko samo poszło... No i aż do dziś wszystko ze mnie wychodziło dziś ustało w czwartek mam wizytę u swojego ginekologa czy się dobrze wyczyściłam. Najbardziej nurtuje mnie to że 1 ciąża była książkowa bez problemowa a tu takie rozczarowanie...


    O matko, bardzo mi przykro :( ściskam mocno ❤️

    Dużo siły ❤️

    Daj znać jak po wizycie 🥺

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • 94Donia12 Przyjaciółka
    Postów: 239 32

    Wysłany: 15 października 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    O matko, bardzo mi przykro :( ściskam mocno ❤️

    Dużo siły ❤️

    Daj znać jak po wizycie 🥺

    Hej. Beta mi wyszła 14.3 tydzień po poronieniu, po wizycie ok, chociaż Pan doktor powiedział że satysfakcjonował by go wynik bliżej 0. Na USG wszystko ok pokazał mi tylko kawałek endometrium ponoć pozostałym po poronieniu. Za 2 tyg mam powtórnie wykonać betę żeby sprawdzić czy spadła jak nie to czeka mnie czyszczenie. Mam zrobić ta betę nawet jak dostanę okres to po okresie. Ale lekarz powiedział że myśli że wszystko będzie ok i obejdzie się bez łyżeczkowania. No i po za tym powiedział że po 2 miesiączkach mogę zacząć się ponownie starać... Ale nie wiem czy chcę...
    Na temat poronienia ze mną nie dyskutował bo powiedział że przyczyn może być wiele i że po jednym poronieniu nie diagnozuje się co było przyczyną, powiedział tylko tyle że pęcherzyk mógł się słabo zaczepić macicy i dlatego tak się stało. W razie gdyby drugi raz doszło do poronienia wtedy będziemy szukać przyczyny.

    🙋🏻‍♀️94
    👨🏻‍🦱93

    13.10.2016 🩵
    SN 41+4
    4100g 62cm ❤️

    14.09.2024 ⏸️
    02.10.2024 💔🖤

    29.11.2024 ⏸️💞
    🔜 09.08.2025 czekamy na Alicję 🩷

    preg.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ