Plodnosc po ciazy biochemicznej. Pomóżcie bo juz nic nie wiem .
-
Witam. Mam pewien problem poniewaz w ostatnim cyklu przezylam ciaze biohemiczna. Z racji ze byla ona naprawde bardzo wczesna bo krwawienie pojawilo sie juz 35 dc postanowilismy z mezem po ustaniu krawienia zaczac dzialac nadal. Pierwszy raz kochalismy sie 7 dc gdyz przez dzien nie obserwowalam juz krwawienia. 8 dc i 9 bylo jeszcze tylko sluz podbarwiony na bardzo jasniutki brąz. Stosunki wiec w tym cyklu odbylismy kolejno 10dc, 12dc ×2 , 14dc ,15dc , 16dc , 18 dc, 19dc, 20 dc. Od 15 dc do 18dc mialam okropny bol podbrzusza i jajników, ale to tak mocny ze nawet musielismy zrezygnować ze stosunku gdyz bolalo nawet w trakcie. Balam sie nawet ze to jakies zapalenie i ten miesiac staran juz bedzie stracony , jednak po 3 dniach wszystko wrocilo do normy. Zawsze rozpoznawalam u siebie sluz plodny bez problemu, jednak teraz mialam z tym problem i domyslam sie ze poprostu bylo to spowodowane czestym wspolzyciem. Po powrocie z urlopu w dzien kiedy ustaly te silne bole pokusilam sie o zrobienie testu owulacyjnego na ktorym wyszly dwie mocne krechy ( byl to 18dc). 19 dc kolejny test wykazal rowniez dwie intensywne kreski . 20 dc testowa kreska byla juz jasniejsza. Dodam tez ze wlasnie wczoraj tj 20 dc pojawil sie znowu bol podbrzusza ale juz o mniejszym nasileniu i doszedl do tego rowniez bol, jakby to okreslic posladkow po bokach/ bioder, jak bym doslownie sie gdzies uderzyla albo upadla. Jestem strasznie zdezorientowana i nie wiem co o tym myslec. Zwlaszcza jesli chodzi o te silne bole miedzy 15 a 18 dc. I dlaczego bolalt mnie oba jajniki. Czy z tego cyklu moze wyjsc jeszcze cos dobrego czy raczej powinnam uznac go za stracony ? Wiem ze tekst mega dlugi ale mam nadzieje ze ktoras z Was przebrnie do konca i sie wypowie. Spotkala sie ktoras z Was z podobna sytuacja ? Czy bol obu jajnikow moze oznaczac ze z obu byla owulacja. Dodam tylko ze przed ciaza biohemiczna moje cykle byly w granicach 31/33 dni i mam juz dwoje dzieci, z czego w kazda ciaze zaszlam od razu za pierwszym razem i nie mialam z zadna problemow typu zagrożenia itp.Monia2017
-
mamamarysi wrote:Ja w pierwszym cyklu po biochemicznej szczęśliwie zaszłam w ciążę powodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 08:59
Monia2017 -