Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina
Swoją obecność oznajmia niestosownym płaczem dla checy. Próbując się odnależć robi kulki z chleba przy stole. Ewelina bez wyraźnej przyczyny przesadza. Pragnie oglądać przedpotopowe prostowniki. Jej kochankiem zostaje zawsze narcyz. Ewelina, jeżeli to tylko możliwe, marzy o planowaniu ciąży. Nikt nie wie, że wysadza szkoły. Ewelina - według sanskryptu może oznaczać osobę która siada daleko od ogniska. Lubi grać w bierki w ogrodzie sąsiada spodziewając się przemarszu wojsk. Nie waha się powiedzieć, że promuje aukcje internetowe zazwyczaj jednak wychodzi na jaw, że zabiera innym samochody na raty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 16:45
Ania_84, Dorotucha, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
Eweloka84 wrote:Ewelina
Swoją obecność oznajmia niestosownym płaczem dla checy. Próbując się odnależć robi kulki z chleba przy stole. Ewelina bez wyraźnej przyczyny przesadza. Pragnie oglądać przedpotopowe prostowniki. Jej kochankiem zostaje zawsze narcyz. Ewelina, jeżeli to tylko możliwe, marzy o planowaniu ciąży. Nikt nie wie, że wysadza szkoły. Ewelina - według sanskryptu może oznaczać osobę która siada daleko od ogniska. Lubi grać w bierki w ogrodzie sąsiada spodziewając się przemarszu wojsk. Nie waha się powiedzieć, że promuje aukcje internetowe zazwyczaj jednak wychodzi na jaw, że zabiera innym samochody na raty
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
Anna
Jej konkubentem jest bez powodu utracjusz. Mogło by się wydawać, że promuje horoskopy to jednak nieprawda - najczęściej po prostu fotografuje dla ubezpieczycieli palmtopy. Może malować spalone rynny. Anna, kiedy tylko może, zanudza innych opowieściami o sprawach nieistotnych. Nie panuje nad głośnym płaczem i cieszy się z tego. Tak, żeby inni słyszeli szturcha ludzi w czasie jedzenia. Ma krzywy nos, słabe i wypadające włosy i duże uszy. Po czterdziestce niekiedy zmienia orientację sksualną. Tylko w czasie zamieci śnieżnej wyskakują jej wąsy jak u kota. Anna uczy się fotografować brunatno-zielone, blaszane konewki.
Ania_84, Dorotucha, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
Dorota
Samemu podkopuje się pod banki z marmurowymi schodami. W czasie trwania pełni księżyca tworzą się jej włosy na plecach. Każde zdanie kończy złośliwym rżeniem i martwi tym rodziców. Ma prawie zawsze krótkie powieki. Jej częste zachowanie to śmianie się kiedy inni płaczą. Spontanicznie pierdzi w czasie rodzinnych obiadów. W pracy powierzają jej bezcenne nocniki. Chce zbierać bezwartościowe słoiki. Dorota codziennie pisze referaty o przemarszach wojsk. Płeć piękna fantazjuje.
Czarnula87, Dorotucha lubią tę wiadomość
-
Eweloka84 wrote:Anna
Jej konkubentem jest bez powodu utracjusz. Mogło by się wydawać, że promuje horoskopy to jednak nieprawda - najczęściej po prostu fotografuje dla ubezpieczycieli palmtopy. Może malować spalone rynny. Anna, kiedy tylko może, zanudza innych opowieściami o sprawach nieistotnych. Nie panuje nad głośnym płaczem i cieszy się z tego. Tak, żeby inni słyszeli szturcha ludzi w czasie jedzenia. Ma krzywy nos, słabe i wypadające włosy i duże uszy. Po czterdziestce niekiedy zmienia orientację sksualną. Tylko w czasie zamieci śnieżnej wyskakują jej wąsy jak u kota. Anna uczy się fotografować brunatno-zielone, blaszane konewki.Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MICHAŁ Potępieniec nazwany tak przez rodziców to bardzo często utracjusz. Prawie zawsze dla innych jest jak potępieniec. Michał uczy się gromadzić odrapane grzałki. Potrafi polerować zużyte imadła. Natychmiast po zakończeniu lata można zobaczyć jak tworzą się jemu czerwone obwódki wokół ust i oczu. Michał zawsze ogranicza oddychanie. Jego pasja to drapanie się po pośladkach. Ma zazwyczaj powykrzywiane nogi. Samemu okrada hale produkcyjne. Lubi rozmyślać w skupie złomu i się z tego cieszy.
Dorotucha, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Inusia wrote:Ewela, a masz coś o Karolinie???
Dorotucha, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
Czarnula87 wrote:Ja też takie chcę!!!
Tak się śmiałam że z mężem przez tel nie mogłam pogadaćCzarnula87, Dorotucha lubią tę wiadomość
-
Moój męzu": Najczęściej przedstawia się jako kombinator. Człowiek tak nazwany to najczęściej świr. Imponują jemu niekompletne garnki. Najchętniej przebywa w remizie strażackiej chociaż jest tam mokro. Często wyciąga gluty z nosa na festynach ludowych. Dawid - według celtyckiej mitologii zastępuje dziurawy żagiel. Nie panuje nad niestosownym parskaniem i się tego nie wstydzi. Ma żółte zęby, cienkie usta i oklapłe powieki. W porze święta zmarłych pokazują się jemu trzy pępki. Jego kochanką zostaje bez wyraźnej przyczyny wariatka.
Czarnula87, Dorotucha lubią tę wiadomość