może być, ale nie koniecznie.. zależy w jakim stopniu jest ciąża.. jedynie jest szansa na pęcherzyk ciążowy, ale ja głównie poszłam do ginekologa z tego względu że czułam infekcje "tam na dole" i chciałam jakieś leki..
a przy okazji zobaczyłam pęcherzyk ale miałam dużo płynu właśnie.. i Gin kazał zrobić pierwszą betę i drugą do porównania żeby wyjaśnić wszystko
Ja gdzieś byłam ponad 20 dni po owulacji ( wnioskuje po skoku temperatury no i objawach, śluzie)
a pro po słyszałam że płyn nawet bardzo szybko znika.. więc się nie przejmuj aby
a naczytałam się dużo bo wtedy się ostro wystraszyłam