Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
-
WIADOMOŚĆ
-
Małgosia super że wszystko dobrze, chłopaki też są fajne 😁
Historie porodowe wolę omijać z wiadomych względów....
Ale Alysa... No padam i jeszcze musisz tego wysłuchiwać 🤦♀️ oby tylko z dzidziusiem było wszystko dobrze bo one nie są niczemu winne 😔 ale wątpię żeby taka matka dbała o siebie w tym czasie 😔 no serce pęka 💔
Weszłam do Rossmana coś tam sobie kupiłam, też mi się coś należy 😅 ale w Kauflandzie taka ilość emerytów że czułam się trochę przytłoczona 🙄Małgosiagosia lubi tę wiadomość
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Małgosiagosia wrote:Tak, całe życie. 😀 No ale chłopiec też fajnie, muszę się tylko przestawić.
Zawsze widziałam siebie jako mamę dwóch dziewczynek. Los spłatał figla i będę mamą dwóch chłopców. No ale najważniejsze, żeby byli zdrowi. ❤️Małgosiagosia lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
nick nieaktualnyEffiii wrote:Alysa ale jak, dobrze że chociaż wiedziała że jest w ciąży .. po raz kolejny jestem w ogromnym szoku.
Anka co do młodego i dynamicznego zespołu w pracy której aktualnie jestem w ogłoszeniu tego nie było i mieli 100% racji.
U mnie nie ma owocowych czwartków , ani drink baru w piątki 🤣
U Małża mają wypas, codziennie coś innego dobrego no ale biedak i tak siedzi na zdalnej od września więc nie jest mu dane się tym cieszyć 🤣🤣 -
[.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2024, 22:26
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualny
-
Królikkicek wrote:My otwarcie mówimy że staramy się już tyle czasu, ale zawsze coś wychodzi a to guzy na piersiach, a to ta tarczyca biopsja itd no teraz wyniki ok i już od listopada/grudnia działamy i nadal efektów brak.
A oni i tak mówią że nie potrafimy dziecka zrobić, albo że aaa to po co drugie lepiej jedno już mieć, a najlepsze teksty są szwagra " ja to muszę Cię M w obroty wziąsc bo ten Twój to nie wie gdzie co wsadzić chyba" nic bardziej mnie tak nie wnerwia. Oni mądrzy bo 3 dzieci od razu zrobili bez starań bez badań bez leków 🥺 a my z mężem jesteśmy tacy że mówimy prawdę jaka jest. U męża w pracy np prawie wszyscy rozumieją że nam ciężko, że się staramy ale no nie udaje się i nie mają swoich " mądrych rad" tylko pocieszają męża jak mogą ale rodzina i znajomi tacy z widzenia tylko to brak słów 😔
O masakra. Za taki tekst to by od razu ode mnie pewnie w pysk dostał. Mało mnie obchodzi, że to "rodzina"Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2024, 10:31
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
nick nieaktualnyMyszkaaa20 wrote:Małgosia super że wszystko dobrze, chłopaki też są fajne 😁
Historie porodowe wolę omijać z wiadomych względów....
Ale Alysa... No padam i jeszcze musisz tego wysłuchiwać 🤦♀️ oby tylko z dzidziusiem było wszystko dobrze bo one nie są niczemu winne 😔 ale wątpię żeby taka matka dbała o siebie w tym czasie 😔 no serce pęka 💔
Weszłam do Rossmana coś tam sobie kupiłam, też mi się coś należy 😅 ale w Kauflandzie taka ilość emerytów że czułam się trochę przytłoczona 🙄
Świetnie, mieliśmy się wybrać z Małżem do Kaufa po zakupy ale teraz mi się odechciało 😜
Mój Małż będzie Ci wdzięczny 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2024, 10:24
Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
-
Alysa nie zazdroszczę w ogóle że masz styczność z takimi historiami, ale My to mocno zahartowane babki jesteśmy więc myślę że musimy pewne kwestie po prostu zaakceptować.
Kasia już wiem jak musiałaś się czuć jak słuchałaś ,serducho pęka 💔💔💔
Anka wysyłam Ci słoneczko , bo faktycznie szaro u Ciebie ☀️☀️☀️ale Mii to chyba nie przeszkadza ☺️
Myszka chwal się co sobie kupilas, ja muszę kupić nową odżywkę do włosów więc też mniej czeka wyprawa do rosska , pewnie też już kupię coś różowego na zapas 😁😁😁
Królik tekst mega słaby, ja takich ludzi staram się omijać, a mąż na szczęście też ma zawsze w zanadrzu jakaś ripostę. Chociaż ostatnio otaczamy się mądrzejszymi ludźmi na szczęście ☺️ czego też Wam życzę bo nie jest to miłe doświadczenie 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2024, 10:38
Anka32, Myszkaaa20, kasia97 lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Frutellka wrote:Widzę, że został poruszony temat herbat, to wtrącę swoje trzy grosze unikajcie herbat w torebkach, wybierajcie liściaste - ale też nie przesadzajcie z ich ilością typu 7 dziennie - mocno wpływają na naszą gospodarkę żelazową.
I Brzuchatki uważajcie na zieloną herbatę. Duże ilości są przeciwwskazane, szczególnie w III trymestrze ze względu na zły wpływ na krążenie, może się szybciej zamknąć u Maluszka przewód tętniczy. Tak samo duże ilości cytrusów. Pamiętam, że zdziwiłam się jak znalazłam to w pierwszych zaleceniach od mojego ginekologa prowadzącego, bo przecież to wszystko takie zdrowe. 😃Frutellka , Edithka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Alysa wrote:Myszka kiedyś mniej mnie to ruszało, teraz niestety moje serce krwawi 💔
Rozumiem bardzo dobrze, obyś miała jak najmniej takich sytuacji ❤️
Wczoraj widziałam wiadomości że znaleźli ciało noworodka chyba w jakiejś sortowni... Od razu mówię do męża jak to możliwe że jedni tak bardzo walczą o to maleństwo, często latami a tu ktoś porostu wyrzuci dziecko...nie pojęte 😭
Anka32 wrote:Świetnie, mieliśmy się wybrać z Małżem do Kaufa po zakupy ale teraz mi się odechciało 😜
Mój Małż będzie Ci wdzięczny 🤣
Nie ma za co 😂
👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
metkamniedrapie_87 wrote:Dziewczyny, a ja mam takie pytanie do tych, które już znają płeć - ja kto z samopoczuciem u Was?
bo ja w poprzednich ciążach miałam "tak jak mówią": na chłopca - ostre słone i zero objawów + wygląd na plus, na dziewczynkę: smaki słodkie + warzywa, z objawów: mdłości, wymioty, zawroty głowy i słabość + wygląd początkowo na -.
Ja nigdy nie byłam "słodyczowa" i w ciąży tym bardziej mi się to nie zmieniło. Ale aż dziwne, bo do słonych przekąsek też mnie nie ciągnie, a kiedyś to chipsy były co chwilę. Mięso średnio. Mogłabym jeść warzywa i owoce, ale przed ciążą też tak miałam. 😛 Cera na twarzy ok. Na początku wysypało mi strasznie dekolt i plecy. 😢 Teraz przeszło. Wymiotów nie miałam, może z 4 razy jak wcześnie wstałam. Mdłości do przeżycia. Zmęczenie umiarkowane. Od 13 tygodnia minęło wszystko. ☺️ A i bolała mnie często głowa w I trymestrze.31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
metkamniedrapie_87 wrote:Dziewczyny, a ja mam takie pytanie do tych, które już znają płeć - ja kto z samopoczuciem u Was?
bo ja w poprzednich ciążach miałam "tak jak mówią": na chłopca - ostre słone i zero objawów + wygląd na plus, na dziewczynkę: smaki słodkie + warzywa, z objawów: mdłości, wymioty, zawroty głowy i słabość + wygląd początkowo na -.
W pierwszej czułam się okropnie, mdłości, wymioty po kilka razy dziennie i tak do 6 miesiąca. Zrobiłam się brzydka, wszyscy mówili że na pewno będzie dziewczynka, bo odebrała mi urodę. I jest chłopiec. 😅
Obecnie czuję się o niebo lepiej, mdłości miałam tylko w pierwszym trymestrze, przechodziły po jedzeniu. Wyglądam promiennie, prawie w ogóle mi ta ciąża nie dokucza, bo jedynie szybko się męczę i zauważyłam wypadanie włosów. Czasem zakłuje mnie w brzuchu, przy dłuższym wysiłku, chodzeniu boli mnie spojenie łonowe i to by było na tyle.
W pierwszej ciąży bolało mnie coś ciągle, ból pleców już na pewno był na tym etapie.
Nie ma reguły, a przesady to tylko przesądy. 😃👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Frutellka wrote:Widzę, że został poruszony temat herbat, to wtrącę swoje trzy grosze unikajcie herbat w torebkach, wybierajcie liściaste - ale też nie przesadzajcie z ich ilością typu 7 dziennie - mocno wpływają na naszą gospodarkę żelazową.
Dokładnie tak. Ja od jakiegoś czasu nie kupuję herbat w torebkach bo to syf i odpad.Frutellka lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
-
Cerva wrote:O masakra. Za taki tekst to by od razu ode mnie pewnie w pysk dostał. Mało mnie obchodzi, że to "rodzina"
Ja dołożyłbym jeszcze kopa w jaja. Cienkim głosem śpiewałby pajac...Frutellka , Edithka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
-
goska000 wrote:Dokładnie tak. Ja od jakiegoś czasu nie kupuję herbat w torebkach bo to syf i odpad.
Bardzo lubię ziółka od zielarz polski, w torebkach korzystam jedynie jak mi braknie normalnej sypanej w pracygoska000 lubi tę wiadomość
-
goska000 wrote:Ja dołożyłbym jeszcze kopa w jaja. Cienkim głosem śpiewałby pajac...
Oj tak. 😂 Od razu by się nauczył, że z Winiarami się nie zadziera. 😎Frutellka , kasia97, goska000, Królikkicek, Butterfly23, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
No właśnie się zastanawiałam na ile te „przesądy” pokrywają się z prawdą. Zobaczymy na ile u mnie się objawy sprawdzą - do tej pory, prawie wszystko tak samo jak z córką, nawet ten sam męski perfum wywołuje u mnie 🤢👩🏼🦰1987
🧔🏽♂️1993
👦🏽2007
👧🏼2012
💊wit D 4000
💊Magnez + B6
💊B12
💊Kwas Foliowy 800
💊Inozytol
💊DHA
💊Cholina
09.02.2024r.: ⏸️ - 🥹 zostań!
09.02.2024r.: beta 38 mIU/ml, progesteron: 13,74ng/mL
Luteina od 11.02. do 12tc
12.02.2024r.: beta 249,90 mIU/ml 😍
progesteron: 28,99ng/mL
27.02.2024r. - I-sza wizyta - mamy♥️
21.03.2024r. - USG - 2,7cm bobasa, ♥️160 ud/min 🥹😍 TP: 20.10.2024r.
08.04.2024r. - wszystko ok, bardzo ruchliwa dzidzia 😍
11.04.2024r. - Prenatalne I trymestr: USG ✅, 6.3cm dzidziolka, na 85% dziewczynka. Czekamy na Pappa 🤞🏼
23.04.2024r.- Wyniki Pappa ✅
13.05 - 120g ruchliwej dzidzi 👧🏽
03.06 - 350g zdrowej dziewczynki👧🏽
18.06 - prenatalne II trymestr - 500g Sary, wszystkie parametry ✅
-
Effiii wrote:Myszka ja mam w planach kupić odżywkę do laminacji, bo mam wrażenie że kłaki to mi stercza na wszystkie strony 😏nigdy nie testowałam , a olejowanie mi ostatnie nie po drodze 🙂
Miałam w rękach maskę do laminacji od OnlyBio ale odłożyłam bo jakoś się tego boję 😅👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020