Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
ZielonaHerbata wrote:A może ktoś wie jak to jest z tym zwolnieniem w ciąży ?
Ja się czuję dobrze, zwolnienie mam ze względu na szkodliwe warunki w pracy.
Wiadomo jest,że różnego rodzaju wyjazdy wtedy odpadaja ale czy mozna legalnie isc na basen, jogę, na zakupy, albo do restauracji ?
Czy takie rzeczy mają być ograniczone do minimum i zostają same spacery i zakupy w spozywczaku?
Kontrole możesz mieć tylko w domu, tam Cię będą szukać. Jak nie zastaną to musisz się stawić do ZUS i wyjaśnić gdzie byłaś. I wtedy mówisz, że na spacerze, w sklepie, w aptece.
Tak jak pisze Martt lepiej nie afiszować się z wyjazdów w necie. A w razie dłuższego wyjazdu poza miejsce zamieszkania trzeba to zgłosić do ZUS i uzasadnić wyjazd np do rodziny, która się będzie Tobą opiekować, albo nawet zmianą klimatu dla poprawy zdrowia psychicznego.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPowiem Wam coś, testy ciazowe to sobie można w dupke wsadzić! Wczoraj wróciliśmy z wakacji , mój cykl po poronieniu był bezowulacyjny, ale ze jakieś dwa testy w domu jeszcze miałam to wczoraj sobie zrobiłam i patrzę a tam bladzioch! To poszłam rano na betę, po badaniu tez zrobiłam test i tez bladzioch (ten sam test) bladzioch ale taki widoczny i od razu się pokazała blada druga kreska, a beta co? A beta <0,2 ! także zawiodły mnie testy które zawsze kupowałam i które nigdy fałszywych kresek nie pokazywały 🤬🤬🤬
-
Nie wytrzymałam i otworzyłam wynik AMH na urlopie - 1.83 ng/ml!
Siska, bardzo mi przykro
Laski 05.09 na Facebooku nieplodni razem będzie live czat dot. nieprawidłowości endometrium.
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
nick nieaktualnyDzień dobry Bożenki,
U mnie dziś ostatnia warstwa farby na suficie u mamy a od jutra kolor na scianach. Modlę się by skończyć w tym tygodniu. Ręce mi już do dupy wchodzą.... ale czego się nie robi dla kobiety która Cię urodziła ☺️
Cały dzień mam taka śpiączkę, że zasypiam na siedząco. Rano miałam problem żeby się w ogóle obudzić. Nie wiem czy to przez pogodę czy coś innego ma na to wpływ 🤔
Dostałam tez wyniki 17-OH progesteronu robionego zaraz na początku fazy lutealnej - 3.07 ng/ml (przy normach dla tej fazy 1-4.5). Jest ok ? Powinnam go zrobić jeszcze w 3 dc ?
Zastanawiam się czy powtórzyć progesteron 7 dpo...
Siska, przykro mi ze 🐒 do Ciebie przyszła. Ale zobacz, to nowa nadzieja. Oby torbielą zniknęła albo przynajmniej znacząco się obkurczyla, do minimum.
Dzudi, podpytań mamę co robiła jak miała takie bóle pracując przy produkcji mięsa. Dam znać czy ma jakieś sposoby.
Zuziu, dobrze ze jest coś co pomaga obniżać cukry i jest bezpieczne dla fasolki. Przykro mi, ze musisz się więcej kłuć.
Marzenia, jak sytuacja ze starym ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 18:36
-
ZielonaHerbata wrote:Ja akurat nie jestem w gronie osób, które każdy wyjazd i kazde wyjście muszą wrzucić i udokumentować na FB
Ale mam ochoty na chipsy a najgorsze,że są w szafce... Mam nadzieję,że moja silna wola wygraIVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Ojej znam to ja nie potrafię się opanować a najgorsze jest to że w głowę mam q zjem sobie taką garstkę bo mam ochotę a tu bach cała paczka 🙈
Ale chipsów nie je się na garstki 😂 Je się całą paczkę albo wcale. Ciekawe jak chipsy wpływają na cukier? 🤔
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Zyzia wrote:Ale chipsów nie je się na garstki 😂 Je się całą paczkę albo wcale. Ciekawe jak chipsy wpływają na cukier? 🤔
Cukrów nie badałam i się obawiamIVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:No właśnie zawsze tak to wygląda 😅 tylko że ja mam tak z wszystkim czekolada ciastka ciasteczka orzeszki czy cokolwiek.
Cukrów nie badałam i się obawiam
Nad cukrami się zastanawiam bo nie wiem czy wysłać starego do sklepu po chipsy 😂😂😂Agaciorka lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Eszanka,wynik amh dobry👍
Siska🙁ale miejmy nadzieję,że torbiel pójdzie precz!👍
Pcosik,dzięki że pytasz.Z mężem nadal nie rozmawiam..Ale późno z pracy wraca więc i tak mało go widzę.Zbieram się jak z nim pogadać,ale nie wiem czy mam na to siłę,bo ja zaraz płakać zaczynam.Nie wiem jak długo to potrwa.Jemu jak widać to nie przeszkadza.A ja już 3 noc z synem spałam.I przed @nie mam zamiaru,bo jak położę się z nim,to będzie się dobierał,a ja nie mam ochoty na amory,nie jak jestem wściekła.Ogólnie od paru dni jestem smutna ciągle,w pracy czasem uda się uśmiech wykrzesać,ale mam tyle roboty,że ciężko też.No ogólnie jest do dupy,a i pogoda nie pomaga.Upały były to źle,ale jak pada to masakra.Przepraszam,nie chcę Wam tu smęcić.Noi mój tata ma raka😥jutro kolejne badania i za tydzień decyzja co dalej.
Eh,jak się wali to wszystko.@za rogiem więc to na pewno też ma wpływ na samopoczucie -
nick nieaktualny
-
Edyciak wrote:Joan, szydełkujesz? 😉 Ja też ostatnio zaczęłam, no bo skoro muszę się oszczędzać i ćwiczenia musiały odejść na bok, to trzeba zająć czas czymś innym. 😊
Wydziergalam jesienny zestaw: szalik + opaska. Teraz robię pierwszy kocyk niemowlęcy, w zamyśle mam zamiar zrobić dwa i jakieś ubranko niemowlęce. 😉
tak !
We wtorek zaczęłam przygodę z szydełkowaniem
Umiem już półsłupki
próbuję magic ring z youtube w zwolnionym tempie 😂Martt95, Edyciak, eszanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarzenia wrote:Pcosik,dzięki że pytasz.Z mężem nadal nie rozmawiam..Ale późno z pracy wraca więc i tak mało go widzę.Zbieram się jak z nim pogadać,ale nie wiem czy mam na to siłę,bo ja zaraz płakać zaczynam.Nie wiem jak długo to potrwa.Jemu jak widać to nie przeszkadza.A ja już 3 noc z synem spałam.I przed @nie mam zamiaru,bo jak położę się z nim,to będzie się dobierał,a ja nie mam ochoty na amory,nie jak jestem wściekła.Ogólnie od paru dni jestem smutna ciągle,w pracy czasem uda się uśmiech wykrzesać,ale mam tyle roboty,że ciężko też.No ogólnie jest do dupy,a i pogoda nie pomaga.Upały były to źle,ale jak pada to masakra.Przepraszam,nie chcę Wam tu smęcić.Noi mój tata ma raka😥jutro kolejne badania i za tydzień decyzja co dalej.
Eh,jak się wali to wszystko.@za rogiem więc to na pewno też ma wpływ na samopoczucie
Przytulam Cię mocno.