Starajace się za granicą
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo ja tutaj nie mam tak dobrze , jak trafilam do szpitala z krwawieniem to mi dali parecatamol na bol i kazali przyjsc na drugi dzien na usg , tam mi nic ciekawego tez nie powiedzieli jedynie ze moge poronic ze krwawienie w ciazy jest normalne,niestety tutaj jest takie podejscie do ciazy poronisz to poronisz trudno, nie daja nic na pdrzymanie ciazy niestety .
a jak poszlam za tydzien na wizyty to mi nawet usg nie zrobili tylko test ciazowy( wyszedl negatywny )a jak nagatywny to sie oczyscilo wszystko ,, podejscie do kobiet w ciazy tragiczne
-
nick nieaktualnyOj z tym poczynaniami to do 12 tyg tu też nic nie dostane przechodziłam to dwa razy raz samoistne a ostatnią ciążę miałam zabieg ale z usg 2 razy przed zabiegiem i 2 razy po teraz jestem w pierwszym cyklu po zabiegu od sierpnia po @ mogę się zacząć starać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-