Starania a botox

Witajcie
Odważyłam się 1 raz zrobić botox. Po tygodniu zaszlam w ciążę. Niestety ciaza była biochemiczna. Czekam na miesiaczke. ..Pol roku twmu stracilam bliźniaki w 9tc. Martwie sie czy tym razem botox mógł sie przyzynić do poronienia. Czy musze odlozyc starania do 3ech mcy az sko czy dzialac? Czytalam ze badan nie ma w tym kierunku. Podobno dziala tylko miejscowo..alw badan nie ma.. Macie wiedzę lub doświadczeniw? Pzdr

Nie wydaje mi się, żeby to bylo przyczyną choc kto wie... Pewnie nie ma takich badań...
Na Twoim miejscu zrobiłabym badania immunologiczne, aby sprawdzic skąd te poronienia. Podleczyc sie jesli wyjdzie cos nie tak i dopiero wtedy kontynuować starania. Pozdrawiam i dużo szczescia!

Dziękuję.
A co to są za badania, tak dokładniej?

Nie znam się na tym, jednakże po kilku miesiącach pobytu na tym forum niektóre nazwy kojarzę. Znalazłam też tę stronę https://www.poronilam.pl/badania/te-badania-warto-wykonac-po-poronieniu/ - warto poczytac. No i myślę, że sporo wiedzy znajdziesz na wątku Poronienie na tym forum.

gjoaska, to ja Ci tu napiszę, jakie badania robiłam ja - a robiłam sporo. Do działu poronienie nie polecam wchodzić, bo mnie strasznie dołował Ale też dał sporo wiedzy, coś za coś.

Immunologia:
P/c. p. kardiolipinie IgG i IgM
P/c. przeciwjądrowe ANA, AMA, ASMA
P/c. p. antygenom łożyska
Antykoagulant toczniowy
Komórki NK (uwaga- z perspektywy czasu uważam, że nie warto. To bardzo drogie badanie, ok. 300zł, a nie do końca wiarygodne. Komórki NK we krwi to inne, niż te w macicy. Co więcej, np. niedobór wit. D czy infekcja może zaburzać ich liczbę, więc najpierw trzeba to wyrównać. Immunolog powiedział mi, żebym zignorowała wynik, jeśli wyjdzie zły.)

Choroby zakaźne:
Przeciwciała (z krwi) - cytomegalia, toksoplazmoza i różyczka (badasz najlepiej zarówno IGG i IGM)
Zakażenia płciowe (pobierają wymaz z pochwy) - ureaplasma, mykoplasma, chlamydia

Hormony:
Progesteron pewnie badałaś, ale jak nie - to progesteron 7dpo, a potem od razu na początku ciąży też.
Wydaje mi się, że inne są mniej ważne, skoro dochodzi do zapłodnienia, ale w razie czego takie podstawowe to: 2-3dpo badasz LH i FSH, estradiol, prolaktynę (doczytaj, jak się przygotować!).

Mutacje (trombofilia):
Pilik poleciła mi badania genetyczne na mutacje - szczególnie ważne po poronieniu, ale warto też zrobić wcześniej, bo niektóre mutacje mogą doprowadzić do poronienia w ostatnim trymestrze nawet! - tanio wychodzi na stronie testdna (pakiet na trombofilię za 300zł). Dowiesz się też, czy musisz przyjmować zmetylowaną formę kwasu foliowego, a to bardzo ważne, aby dziecko się dobrze rozwijało.

Polecam też zbadać witaminę D3 - ogromna ilość kobiet ma niedobory, a to bardzo ważna witamina. W przypadku niskiego wyniku suplementujesz ok. 4000jm/dobę. Warto też dawać mężowi.

Po trzecim poronieniu bada się też kariotypy rodziców, ja się jeszcze na to nie zdecydowałam, bo tego się chyba nie leczy.

Wszystkie inne problemy się leczy, więc naprawdę warto zrobić badania. Przy mutacjach (problemach z krzepliwością) lekami rozrzedzającymi krew, immunologię sterydami, progesteron sztucznym progesteronem itd

Chyba tyle

Dziękuję. Wiele z tych badan mialam po 1 poronieniu. Progesteron i prolaktyna w normie.
Ale w 1 ciazy mialam tarczyce w gornych widełkach i biore eutyrox. Teraz znowu mi sie znacznie podniosla. Dwa, za kazdym razem zaraz na poczatku przechodze opryszczke..moze to ona..czytałam ze moze byc niebezpieczna. Ciekawe czy ta kuracje tabletkami mozna robic podczas staran.
A tak nade wszystko to wierze w Boży plan i ufam ze to ma sens i ze da mi dzieci:)

Myślę że powinnaś nawet bez robienia badań przyjmować zmetylowaną formę witaminy b12 oraz folian zamiast kwasu foliowego. Jest kilka preparatów na rynku które mają w składzie oba składniki. Dodatkowo dobrze jest przyjmować cholinę