Starania i nic.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Angelisia wrote:Jestem 9 dni po terminie, owu poznaje po śluzie, zawsze mi sie sprawdza.
Nie żeby cię zdołować tylko nakreślić sytuację.
Ja najpiękniejszy śluz miałam przy cyklach bezowulacyjnych. W żaden sposób nie potwierdzasz tym ovulacji. Tylko monitoring.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niby czas masz. Ale to najlepszy moment na poród. Młody i silny organizm.
Mam kuzynkę której dr powiedziała że ma czas mając 33 lata bo kobiety to do 40 teraz rodzą. Poleciłam jej zmienic ginekologa.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZresztą odczuwam takie coś ze ten moj terazniejszy cykl jest jakis inny od poprzednich, calkowicie inaczej sie czuje. Miewam czasami takie rwanie w piersiach ze jest to strasznie niekomfortowe ale tez bolące przede wszystkim, utrzymuje sie jakas chwile i zanika i tak do kilku razy dziennie, mam tez strasznie napiete podbrzusze, nigdy tego nie zauwazalam a teraz owszem.. jakos mi sie dłuży ten czas do jutrzejszej wizyty..
-
Mam dosyć dziwne pytanie ale przeglądając różne fora internetowe natknęłam się ze duzo kobiet miało miesiaczke gdy były na początku ciąży.. Oczywiście nie wiedziały jeszcze o ich stanie.. I te miesiączki były inne niż zwykle.. A moja miesiaczka w tym miesiącu trwała jeden dzień a później plamilam.. Test negatywny.. A od wczoraj mam zawroty głowy, często chodzę siku a na dodatek głowa mnie boli i jest mi słabo.. spać bym mogła po 12 godzin i wiecej i dalej jestem słaba.. Moze to przez stres i problemy w pracy ale już nie wiem co myśleć a te forum mi zamieszalo w głowie.. A do lekarza idę dopiero w piątek..
-
Kurcze fajnie że znalazłam ten temat. Pisałam też o tym. Miałam ostatnio skąpa miesiacZke i krótka, choć zawsze była ok 7 dyniowa. 2 dni po miesiączce pojawiła się plamienia. Trwało to 2 dni. Podejrzewam że to po stosunku bo mam suchość pochwy -tez nie wiem skąd zawsze było ok. W zasadzie problemy pojawiły się dopiero w momencie kiedy zaczęliśmy się starać. Rozregulował się cykl, plamienia, suchość...mamy już jedno dziecko które było nota bebe wpadka mimo stosowania zabezpieczeń😂 także z płodnością było wszystko ok. Co zatem mogło się stać?
-
Cześć dziewczyny ! My też z mężem staramy się o dzidziusia i niestety się nie udaje. Ja niestety mam PCOS. Jednak koleżanka która również miała problemy z PCOS i rok starała się o dzidziusia poleciła mi INOFOLIC . Udało się jej po pierwszym miesiącu stosowania . Może to jest jakieś wyjście. Zaczynam od dzisiaj stosować Inofolic. Na opakowaniu jest żeby stosować raz dziennie ale koleżanka brała 2x1 podobno tak zalecił jej lekarz. Sprobuje. Zobaczymy co z tego wyjdzie dzisiaj mam 1 dzień cyklu. Zaczynamy od nowa.
-