Cześć! Jestem tutaj nowa i szukam słowa wsparcia
Cykle mam 30-32 dniowe
3 cykl staramy się mężem o dziecko
W tym cyklu jestem jakoś strasznie spokojna a mianowicie
6 dni przed miesiaczka, ktora powinna być 11.11 dostałam różowego plamienia dosłownie kilka kropelek przez 2 dni
Dziś tj 4 dni przed okresem plamienie ustało
Podbrzusze nie boli mnie tak jak zwykle a złapie mnie delikatny skurcz parę sekund i puszcza może 2-3 razy dziennie
Robiłam test 6 dni przed okresem o czulosci 25 wyszedł negatywny
Dziś po pracy czyli 4 dni przed okresem koło 16 zrobila test o czulosci 10 negatywny
Czy jest jakaś nadzieja ?
Plamienie jasnorozowe nie z kazda wizytą w toalecie było 2 dni i ustało
Czy jest szansa na ciaze czy już wszystko stracone ?