Starania...prośba o pomoc dla początkującej
-
Witam bardzo serdecznie!
Jestem nowa na ovu i postanowiłam do Was Kochane napisać. Głupio się przyznać,ale nigdy nie obserwowałam swojego cyklu. Teraz gdy jestem już po ślubie i pragniemy z mężem powiększyć rodzinę postanowiłam się sobie przypatrzeć
Pierwszy swój cykl monitorowałam w ovu. Kupiłam testu owulacyjne,zrobiłam-okazało się,że 14dc mam prawdopodobnie ovu. Kochałam się z mężem w dni płodne ( zgodnie z sugestią zielonego światełka na ovu) 2 dni przed ovu i w jej dniu. Myślałam,że się udało a dziś mam @ 
załamka...Mąż zawiedziony:-( okropność. Cykle mam regularne tj.28-29 dni. Chciałabym się Was spytać-od razu z góry przepraszam jak moje pytania okażą się bezsensowne-kiedy najlepiej starać się o dzidzie-przed ovu ile dni i po? Czy w jej dniu? Och ciężkie to wszystko. Pięknie dziękuje za odpowiedzi i cierpliwość w czytaniu
Pozdrawiam ciepło
-
nick nieaktualnyWitam cie kochana ja 3 cykl jestem teraz z ovu wczesniej nigdy nie sprawdzalam czy owulacja byla nie sprawdzalam szyjki ani sluzu
Przestalismy sie zabezpieczas myslalam ze nam sie uda ale nici .Wiec zaczelam szukac pomocy w necie i tak na to natrafilam moj wczesniejszy cykl byl bez owulacyjny alen to normalne u kobiety kochana najlepiej serduszkowac czesciej nawet kilka dni po owulce bo wtedy zwiekszasz swoje szanse ja w tamtym cyklu zaszalalam ze serduszkami no ale poszly na marne bo cykl byl bez owulacji . teraz zrobie tak samo i zobaczymy co z tego bedzie . Trzymamkciuki kochana oby to byl ten cykl z zielona kropeczka . buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2013, 15:32
kacha 123 lubi tę wiadomość
-
Quendi wrote:Witam bardzo serdecznie!
Jestem nowa na ovu i postanowiłam do Was Kochane napisać. Głupio się przyznać,ale nigdy nie obserwowałam swojego cyklu. Teraz gdy jestem już po ślubie i pragniemy z mężem powiększyć rodzinę postanowiłam się sobie przypatrzeć Pierwszy swój cykl monitorowałam w ovu. Kupiłam testu owulacyjne,zrobiłam-okazało się,że 14dc mam prawdopodobnie ovu. Kochałam się z mężem w dni płodne ( zgodnie z sugestią zielonego światełka na ovu) 2 dni przed ovu i w jej dniu. Myślałam,że się udało a dziś mam @ załamka...Mąż zawiedziony:-( okropność. Cykle mam regularne tj.28-29 dni. Chciałabym się Was spytać-od razu z góry przepraszam jak moje pytania okażą się bezsensowne-kiedy najlepiej starać się o dzidzie-przed ovu ile dni i po? Czy w jej dniu? Och ciężkie to wszystko. Pięknie dziękuje za odpowiedzi i cierpliwość w czytaniu
Pozdrawiam ciepło
hej hej największe szanse są jak się
i przed i w trakcie owulacji ja przy tym robię jeszcze testy owulacyjne żeby widzieć kiedy dokładnie
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Witaj Quendi Wiele z nas wcześniej nie obserwowało swojego cyklu , tak jak to robimy teraz , więc nie ma co się wstydzić . A po to też tu jesteśmy żeby się wspierać i pomagać Powiem Ci, że dobrze , że serduszkujecie bo bez tego by nic nie było , ale niestety taka jest już nasza natura, że jedne dziewczyny zachodzą szybciej w ciąże a inne niestety muszą trochę dłużej powalczyć . Nawet jak są zdrowe , mają potwierdzoną owulke , śluz jest prawidłowy ,no i oczywiście są serduszka Także trzymaj się i walcz, w końcu musi się udać. Powodzenia
Natalina lubi tę wiadomość
Izaczek
-
Quendi jesli wczesniej nie staraliscie sie o dziecko i nie podejzewasz u siebei zadnych problemow to radzilaby ci niczego na razie nie sprawdzac. Nie mierzyc temperatury, nie sprawdzac szyjki i nie robic testow owulacyjnych. Poprostu sie kochajcie, wtedy kiedy macie na to ochote. Zauwaz ze juz jestescie podlamani, oboje! To w ogole nie powinno miec miejsca! Taki stres wyplawa tylko i wylacznie negatywnie nie tylko na zdrowie psychiczne i zmniejszenie szansy na ciaze ale i na zwiazek. Nie pakuj sie w to narazie. Naprawde nie sa ci te testy do niczego potrzebne ani mierzenie temperatury.
-
nick nieaktualnyWg mojej wiedzy serduszkowaliscie w idealnym czasie: 3,2,1 dni przed i w trakcie owulacji. Po juz nie ma sensu w zasadzie, chyba ze dla przyjemnosci!
Jesli bedziesz sie dalej obserwowac i serduszkowac tak, jak w tym cyklu, a ciazy nie bedzie jeszcze ze 3 cykle (normalnie lekarze mowia o 12 miesiacach, ale to jak dla mnie bez sensu, po co stresy, jak mozna wiedziec wczesniej), idzcie oboje na badania: Ty na hormony, Usg, monitoring, droznosc; partner niech zbada nasienie.
No i zlota zasada: nie stresowac sie i nie nakrecac, ale ja nie wiem, co to znaczy! 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2013, 15:52
monaaa85 lubi tę wiadomość
-
biedronka1982 wrote:Wg mojej wiedzy serduszkowaliscie w idealnym czasie: 3,2,1 dni przed i w trakcie owulacji. Po juz nie ma sensu w zasadzie, chyba ze dla przyjemnosci!
Jesli bedziesz sie dalej obserwowac i serduszkowac tak, jak w tym cyklu, a ciazy nie bedzie jeszcze ze 3 cykle (normalnie lekarze mowia o 12 miesiacach, ale to jak dla mnie bez sensu, po co stresy, jak mozna wiedziec wczesniej), idzcie oboje na badania: Ty na hormony, Usg, monitoring, droznosc; partner niech zbada nasienie.
No i zlota zasada: nie stresowac sie i nie nakrecac, ale ja nie wiem, co to znaczy!
Gdyby kazda kobieta ktora przez 4 cyakle nei moze zajsc w ciaze zaraz biegla do lekarza to te ktore maja naprawde problemy musialaby czekac w ogromnych kolejkach. Nie siejcie paniki! Czesta przyczyna niepowodzen jest wlasnie zle nastawienie psychiczne a takie same sobie kobiety funduja wprowadzajac zbyt wiele stresu i nacisku na ciaze. -
nick nieaktualnyNie chodzilo mi o sianie paniki. Ja nie wytrzymalam 12 miesiecy. Po prostu. Jak ktora cierpliwa, niech czeka. Pozdrawiam!KotkaPsotka wrote:Gdyby kazda kobieta ktora przez 4 cyakle nei moze zajsc w ciaze zaraz biegla do lekarza to te ktore maja naprawde problemy musialaby czekac w ogromnych kolejkach. Nie siejcie paniki! Czesta przyczyna niepowodzen jest wlasnie zle nastawienie psychiczne a takie same sobie kobiety funduja wprowadzajac zbyt wiele stresu i nacisku na ciaze.
Paula_29, Lillenka lubią tę wiadomość
-
Quendi, serduszkowanie nawet dzień przed ani w dzień owulacji nie daje 100% pewności na zajście w ciąże. Jest to bardzo złożony proces i musi się wiele rzeczy na raz zbiec by się udało. Tak jak dziewczyny piszą jedne szybciej inne później, nie ma reguły. Wiadomo, że ja się chce mieć dzidziusia to najlepiej zaraz i nie chcemy czekać, ale prawda jest taka że zdrowa para w każdym cyklu ma jakieś 25% szans na zajście w ciąże. Jest jakieś 50% szans na to że w danym cyklu dojdzie do zapłodnienia, a z tego 50% tylko w 50 % dochodzi do zagnieżdżenia, więc tak naprawdę nie jest to takie proste...
biedronka1982 lubi tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
biedronka1982 wrote:Nie chodzilo mi o sianie paniki. Ja nie wytrzymalam 12 miesiecy. Po prostu. Jak ktora cierpliwa, niech czeka. Pozdrawiam!
Też uważam, że to indywidualna sprawa, jeśli ktoś chce niech się przebada nawet po 2 m-cach jak ma być spokojniejszy. I tak ktoś kto robi badania zanim minie 12 m-cy od starań robi je prywatnie, nie na NFZ bo takich skierowań wcześniej się nie dostaje. A prywatnie jest tyle lekarzy, że chyba kolejek innym nie zajmuje
biedronka1982, MisiaMisia, Paula55, Izaczek lubią tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
