X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby a ty jak sie czujesz?

    Hekate dobrze ze nie wymioty 🍀

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate to podobnie jak u mnie. Ja mam jeszcze okropne ssanie w żołądku, które znika tylko w momencie jedzenia, a jak nie mam nic w buzi to ssie znowu 😂

    Jeżynka a test sobie trzepnęłaś? Może faktycznie coś jest na rzeczy!

    Baby jak u Ciebie?
    Nera, Ania, Ney co u Was słychać?
    Jagodowa gdzieś Ty zniknęła?!

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4142 1561

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dobrze dziekuje :) ale tez i mega o siebie dbam :)
    malz mnie wkurw.,,,, jak zwykle jak w ciazy jestem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 19:37

  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tez zawsze mi na nerwy działa. W zasadzie to jest pierwszy objaw w każdej ciąży 😂😂😂

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3648 1617

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masiu Ja oczekuje na okres i chyba to tyle. Nie będę Wam marudzić:)

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    preg.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ee Masiu u mnie nic na rzeczy .
    Zerkam na finansowania invitro. I martwię się bo to tylko w miastach. A jak ktos mieszka na wsi to juz nie ma szans?

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Nera Autorytet
    Postów: 8310 2966

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczęta. My od dzisiaj urlopujemy. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia za 12 dni❤

    Masia- milo ,ze pytasz (U mnie 25dc i od dziś już start plamienia...) wczoraj miałam robioną cytologię . Fajnie jakby chociaż raz nie zadzwonili do mnie po otrzymanym wyniku

    9a9083726cf3.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 21:51

    Masia2, Ova lubią tę wiadomość

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu współczuje tych rozterek :( trzymaj się kochana mocno ❤️
    Nera miłego wypoczynku! Trzymam zatem kciuki za dobry wynik cytologii✊🏻✊🏻✊🏻

    Jeżynka in vitro to faktycznie droga sprawa. Pół biedy jeśli udaje się za pierwszym razem ale gorzej jak trzeba zrobić kilka podejść. Wtedy trzeba mieć pokaźne oszczędności. Ech… ale pocieszający jest fakt, ze dużo kobiet zachodzi w ciąże tuż po podjęciu decyzji o in vitro. Trzymam mocno kciuki żeby i u Ciebie tak było ✊🏻

    Ja dzisiaj kończyłam robić przetwory. W ogóle lenistwo w tym roku - zero dżemów, same ogórki i to jeszcze na pół z teściowa. Tak sobie obiecywałam, że porobię zimowe zapasy dla Alci i w razie czego dla siebie a tu kicha totalna. Mam tylko nadzieje ze uda mi się jakiś sok z malin i czarnego bzu zrobić na przeziębienia…
    Mój stary znowu marudzi, że coś go rozkłada. Mnie juz ręce do niego opadają… tylko mnie cały czas stresuje…

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • jagodowaaa Autorytet
    Postów: 541 162

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masiu, dziękuję że pytasz o mnie, ale przez jakiś czas nie będę się odzywać,bo jestem w trakcie remontu łazienki i już psychicznie nie wytrzymuje bo co rusz nowe rzeczy wychodzą. Łazienki w takim stanie to nie widziałam nawet na starym mieszkaniu. Są fachowcy i FACHOWCY... Odezwę się jak skończą wszystko robić. Pokaże Wam zdjęcia <3 wierzę że będzie dobrze.
    Wybaczcie dziewczęta moje kochane 🥰😘🥰😘🥰

    Masia2 lubi tę wiadomość

    .







    Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi.
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera wrote:
    Hej dziewczęta. My od dzisiaj urlopujemy. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia za 12 dni❤

    Masia- milo ,ze pytasz (U mnie 25dc i od dziś już start plamienia...) wczoraj miałam robioną cytologię . Fajnie jakby chociaż raz nie zadzwonili do mnie po otrzymanym wyniku

    9a9083726cf3.jpg

    Nera, jak pięknie.
    Wypoczywacie.
    A jak będzie wynik cytologii to daj znać. Trzymam kciuki aby był dobry.

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowaaa wrote:
    Masiu, dziękuję że pytasz o mnie, ale przez jakiś czas nie będę się odzywać,bo jestem w trakcie remontu łazienki i już psychicznie nie wytrzymuje bo co rusz nowe rzeczy wychodzą. Łazienki w takim stanie to nie widziałam nawet na starym mieszkaniu. Są fachowcy i FACHOWCY... Odezwę się jak skończą wszystko robić. Pokaże Wam zdjęcia <3 wierzę że będzie dobrze.
    Wybaczcie dziewczęta moje kochane 🥰😘🥰😘🥰

    Jagodowaaa, życzę cierpliwości. Przetrzymasz to !
    A potem będziesz cieszyć się piękną łazienką. 🌊💎

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Ee Masiu u mnie nic na rzeczy .
    Zerkam na finansowania invitro. I martwię się bo to tylko w miastach. A jak ktos mieszka na wsi to juz nie ma szans?

    Jeżynko, podzwoń po klinikach. Może się załapiesz.
    My niestety nie mieliśmy, ale są różne kryteria. I czasem jest tak, że np w danym okresie jest jakieś dofinansowanie i się wstrzelicie.

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Neeyenne Autorytet
    Postów: 877 793

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Dziękuję Masiu, że pytasz 😀
    U mnie ostatnio dużo zajęć, szykujemy się już powoli do roczku, Matylda zaczyna stawiać pierwsze kroki, co tydzień mamy jakąś dużą imprezę rodzinną a od września mój mąż zaczyna urlop prawie miesięczny więc mam w planach wykorzystać go na maksa i zapisałam się na multum szkoleń kosmetologicznych. Złożyłam też papiery na studia a od nowego roku zaczniemy pracować nad rodzeństwem dla młodej 🙈
    Czytam was na bieżąco i wszystkim kibicuję 💪🍀

    Masia2, Ova lubią tę wiadomość

    👧25 lat 🧑33 lata❤
    5cs
    Cykle 25-26 dni

    18.01 II kreski na teście 🍀🙈
    20.01 beta 814.40💚
    progesteron 21.5
    22.01 beta 2323.00💚
    31.08 całe 2990g małego człowieka 💚

    Matylda 10.09 3160g 53cm ❤


    zpbn9vvjtxzcd1zb.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po długiej przerwie
    Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości.

    Gratuluje brzuchatkom ❤

    Baby nawet nie wiesz jak się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój suwaczek 😀😘 Teraz musi być wszystko dobrze !! Zasługujesz na to jak nikt inny !!!

    Nie zaglądałam bo nie nie miałam czasu ani ochoty...wybaczcie.

    Nie jestem już staraczką więc tak na prawdę powinnam opuscic to forum.

    Mój mąż zdecydował się na badanie nasienia. Niestety czułam że wina nie leży po mojej stronie.
    Wynik to : Brak plemników.

    Nawet nie wiecie jak to boli :(

    Pod koniec sierpnia mam wizyte u mojej gin. Miałam mieć już wcześniej ale ciągle przekładałam. Bo jak ona może nam pomóc? Nie może!!!
    Widzę że i mężowi jest z tym źle. Jadąc na badanie powiedzial ze nie boi się wyniku bo wie że jest płodny...ale jak odebrał wynik to po prostu zamilkł.
    Pozniej powiedzi że nie zamierza chodzic po żadnych lekarzach.

    Moje marzenie o kolejnym dzieciątku prysło :(

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Witam się po długiej przerwie
    Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości.

    Gratuluje brzuchatkom ❤

    Baby nawet nie wiesz jak się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój suwaczek 😀😘 Teraz musi być wszystko dobrze !! Zasługujesz na to jak nikt inny !!!

    Nie zaglądałam bo nie nie miałam czasu ani ochoty...wybaczcie.

    Nie jestem już staraczką więc tak na prawdę powinnam opuscic to forum.

    Mój mąż zdecydował się na badanie nasienia. Niestety czułam że wina nie leży po mojej stronie.
    Wynik to : Brak plemników.

    Nawet nie wiecie jak to boli :(

    Pod koniec sierpnia mam wizyte u mojej gin. Miałam mieć już wcześniej ale ciągle przekładałam. Bo jak ona może nam pomóc? Nie może!!!
    Widzę że i mężowi jest z tym źle. Jadąc na badanie powiedzial ze nie boi się wyniku bo wie że jest płodny...ale jak odebrał wynik to po prostu zamilkł.
    Pozniej powiedzi że nie zamierza chodzic po żadnych lekarzach.

    Moje marzenie o kolejnym dzieciątku prysło :(

    Misiu współczuje :( mogę się jedynie domyślać co czujesz… w bliskiej rodzinie mamy podobny problem, z tym że to młode małżeństwo nie ma jeszcze ani jednego dziecka, wiec sytuacja tym bardziej patowa. Rozumiem, że mąż się zamknął na ten temat i nie zamierza podejmować z Tobą rozmowy jak rozwiązać problem? Nieraz potrzebny jest czas… może poczuje, że chce bardzo dzieciątka i podejmie jakieś kroki. Faceci muszą niestety dojrzeć do tego, ze to nie jest coś co zaprzecza ich męskości, a tak najczęściej w pierwszym odruchu czują.
    Życzę Ci z całego serca żeby się dobrze to wszystko poukładało i żebyś wróciła do nas jako staraczka. Tulę Cię mocno ❤️

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • Masia2 Autorytet
    Postów: 726 498

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa dużo cierpliwości! Efekt będzie na pewno zwalający z nóg! Niestety remonty to ciężki etap w życiu 😂

    Ney to świetnie, że wracasz do nas niedługo! A jakie studia zaczynasz? 😊

    l22ntgf6pfdf1r3o.png

    1.11.2018👼🏻 6tc
    10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
    22.04.2021 👼🏻 10/6tc
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Witam się po długiej przerwie
    Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości.

    Gratuluje brzuchatkom ❤

    Baby nawet nie wiesz jak się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój suwaczek 😀😘 Teraz musi być wszystko dobrze !! Zasługujesz na to jak nikt inny !!!

    Nie zaglądałam bo nie nie miałam czasu ani ochoty...wybaczcie.

    Nie jestem już staraczką więc tak na prawdę powinnam opuscic to forum.

    Mój mąż zdecydował się na badanie nasienia. Niestety czułam że wina nie leży po mojej stronie.
    Wynik to : Brak plemników.

    Nawet nie wiecie jak to boli :(

    Pod koniec sierpnia mam wizyte u mojej gin. Miałam mieć już wcześniej ale ciągle przekładałam. Bo jak ona może nam pomóc? Nie może!!!
    Widzę że i mężowi jest z tym źle. Jadąc na badanie powiedzial ze nie boi się wyniku bo wie że jest płodny...ale jak odebrał wynik to po prostu zamilkł.
    Pozniej powiedzi że nie zamierza chodzic po żadnych lekarzach.

    Moje marzenie o kolejnym dzieciątku prysło :(

    Misia, okropnie mi przykro.
    Jednak macie dziecko, więc wiemy że te plemniki kiedyś były. Może jednak należałoby zdiagnozować problem i próbować wyleczyć. Jest szansa , że jest to odwracalne.
    Wiem, że teraz mąż jest załamany, ale jak ochłonie to pogadaj z Nim. Wiem, że nie będzie łatwo ale próbuj.
    No i ta Twoja wizyta też ważna, bo może p.Dr doradzi Ci coś, np.czy jest jakiś specjalista, do którego warto się udać.

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • jagodowaaa Autorytet
    Postów: 541 162

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ova wrote:
    Jagodowaaa, życzę cierpliwości. Przetrzymasz to !
    A potem będziesz cieszyć się piękną łazienką. 🌊💎

    Póki co, to od piątku nawet nie mam kibla, więc powodów do radości brakuje. Nawet nie ma z kim jechać po materiał. Każdy się oferuje jak sam coś potrzebuje. Ale ja sobie poradzę. Nie wiem jak, ale dam radę, tylko wtedy nikogo do nowej łazienki nie zaprosze! Taka będę franca... sorry ale ręce mi opadają już:( nic nie wejdzie tak jak planowałam. Nawet wanna nie wejdzie. Trzeba było zbijać tynki, robić ścianę na stelażu z płyty. A to odebrało miejsce.. i zostanie dosłownie 60cm na szerokość od ściany do kibla jak się położy płytki (glazura), a w tym miejscu miała być wanna.. A nie ma wanny która na szerokość ma mniejsze wymiary niż 70cm.. Małe łazienki z kibelkiem mają to do siebie. Jeszcze jak ktoś poprzedni remont zrobił na odjeb się za przeproszeniem (poprzedni właściciel)..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 22:35

    .







    Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi.
  • jagodowaaa Autorytet
    Postów: 541 162

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Witam się po długiej przerwie
    Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości.

    Gratuluje brzuchatkom ❤

    Baby nawet nie wiesz jak się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój suwaczek 😀😘 Teraz musi być wszystko dobrze !! Zasługujesz na to jak nikt inny !!!

    Nie zaglądałam bo nie nie miałam czasu ani ochoty...wybaczcie.

    Nie jestem już staraczką więc tak na prawdę powinnam opuscic to forum.

    Mój mąż zdecydował się na badanie nasienia. Niestety czułam że wina nie leży po mojej stronie.
    Wynik to : Brak plemników.

    Nawet nie wiecie jak to boli :(

    Pod koniec sierpnia mam wizyte u mojej gin. Miałam mieć już wcześniej ale ciągle przekładałam. Bo jak ona może nam pomóc? Nie może!!!
    Widzę że i mężowi jest z tym źle. Jadąc na badanie powiedzial ze nie boi się wyniku bo wie że jest płodny...ale jak odebrał wynik to po prostu zamilkł.
    Pozniej powiedzi że nie zamierza chodzic po żadnych lekarzach.

    Moje marzenie o kolejnym dzieciątku prysło :(

    Monia tak mi przykro. Wydaje mi się, że jakby mąż chciał coś z tym zrobić, to napewno jest wyjście można coś podziałać. Na początku są emocje, są różne myśli, więc być może musi "dojrzeć" do zmiany decyzji. Macie już Nikosia, więc to świadczy o tym, że kiedyś ta jego płodność była zupełnie inna.. Wydaje mi się, że dużo też zrobiły leki które zażywał, może to one są przyczyną braku plemników bo obniżają płodność? Trzeba popytać się lekarzy, Twoja ginekolog myślę że też coś doradzi. O marzenia trzeba walczyć, poddajemy się dopiero wtedy, kiedy brak już rozwiązań albo siły by walczyć. Myślę, że kwestia tego czy Twój mąż się zgodzi na leczenie.

    .







    Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi.
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4142 1561

    Wysłany: 11 sierpnia 2021, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia ooo nieeee
    nosz kurde co te facety takie drazliwe noo i twoj i ANi ;( noszzz
    jakby problem byl u kobiety to ta stanie na glowie zeby pomoc a te kudre tacy wrazliwi czy co ?
    sorry ale az sie wkurzylam :( bo to moze byc drobnostka cos latwego do wyleczenia (choc owszem to zabieg ) jak zylaki a na pewno wizyta u andologa bylaby wskazana :(
    bardzo ci wspolczuje i serio mam nadzieje ze teraz to on moze i w szoku ale dojdzie do tego ze mozna to wyleczyc :(
    a marzenia nie prysly przeciez bo je dalej masz :( tylko trudniejsze w realizacji teraz i jesli malz nie bedzie sie leczyl to pozostaja nieziszczone :(

    ja to jestem wredna moze ale wykopalabym na kopach do lekarza po awanturze bo kuzwa my musimy z golym tylkiem u gina siedziec i to nie jest raz na pare lat tylko duuuzo czesciej potem swiecic cyckami przy usg czy mammografii a ci cholera wrazliwcy ... noszzzz kurde ciekawe czy przy problemach z prostata tez beda tacy wrazliwi.....
    sorry ale nie jestem w stanie zrozumiec tesktu .. nie bede latał po lekarzach .... BOOO ??? co kuzwa duma ucierpi ?? nosz kurwa a jak zona cierpi i jest nieszczesliwa to spoko ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 22:56

‹‹ 2725 2726 2727 2728 2729 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ