Tokspolazmoza- Daraprim z Sulfadiazyną
-
Witajcie,
czy któraś z Was leczyła się tymi lekami w przypadku toksoplazmozy ocznej? Jestem właśnie przed podjęciem leczenia. Sulfadiazynę najprawdopodobniej będę miała jutro, a Daraprim dopiero za 2 tygodnie Jestem już trochę załamana, bo ten czas jest kluczowy przy leczeniu tego typu chorób, a import leków nie jest zbyt szybki. Do tego wiedza lekarzy na temat toksoplazmozy pozostawia wiele do życzenia... Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Właściwie interesuje mnie głównie toksoplazmoza oczna i jej nawroty. A także czy ktoś brał/bierze te leki?
Dodam jeszcze tylko, że od dłuższego już czasu śledzę forum, ponieważ staraliśmy się z mężem o dziecko... staraliśmy, bo nawrót tokso uniemożliwia chwilowo dalsze starania. Byłabym wdzięczna za opisanie Waszych doświadczeń w takiej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiałam problemy, tyle że ona u mnie objawiła się tak, że w wigilię straciłam głos i żadne antybiotyki nie pomagały. Przez kilka dni nie mogłam mówić i myślałam, że może mam zapalenie strun głosowych czy inne dziadostwo, zwłaszcza że w domu wszyscy chorzy byli.
Dopiero jak na początku ciąży (jakoś w czerwcu) gin rutynowo zleciła mi badanie na toxo to wyszło, że jestem chora, ale wyniki były wątpliwe, czyli że przechodziłam chorobę. Ale niestety w razie czego leki muszę brać do końca ciąży. Ale lekarz powiedział, że jak tylko urodzę- od razu odstawiam leki. Jak na razie na USG nie było widać żadnych zmian (bo widać je w wątrobie i mózgu dziecka). 3 lekarzy potwierdziło, że wszystko jest OK, więc ja się tego trzymamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 06:24
-