Trzeba wierzyć,że się uda bo to wiara czyni cuda. MARCOWE TESTOWANIE 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa88 wrote:Czy któreś z Was inozytol rozregulował cykl?
Biorę inofem pierwszy cykl. W zeszłym cyklu miałam owu ok 13-14 dnia a teraz nic zero. Ani testy owu nie pokazują, temp niska, nic nie boli...
mnie też rozregulował, pierwszy cykl brania to był mega dziwny - testy owu wchodziły prawie dodatnie w 14 dc, ale właśnie, prawie. Przytulanki były i ciąży zero. Następny cykl był dłuuugi jk na mnie, bo ja potrafię mieć i 26dniowe a tu było owu w 19 dc, ale to był mój szczęśliwy, ciążowy cykl!dmg111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwa88 wrote:Czy któreś z Was inozytol rozregulował cykl?
Biorę inofem pierwszy cykl. W zeszłym cyklu miałam owu ok 13-14 dnia a teraz nic zero. Ani testy owu nie pokazują, temp niska, nic nie boli... -
Cześć dziewczyny czy możecie mi pomóc .We wtorek byłam na monitoringu i gin powiedział że w piątek rano mam zrobić zastrzyk pregnylu 5000 .Nigdy tego nie robiłam i zastanawiam się jak to jest bo u mnie test owu jeszcze nie jest pozyty.a zawsze jest bardzo mocna kreska.Kiedy po zastrzyku pęka pęcherzyk i poczekam jeszcze ale co mam zrobić jeżeli jeszcze nie będzie pozytywu.Starania od 2018
14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
Hashimoto,nk 22,kir aa
👨🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard -
Riki wrote:Cześć dziewczyny czy możecie mi pomóc .We wtorek byłam na monitoringu i gin powiedział że w piątek rano mam zrobić zastrzyk pregnylu 5000 .Nigdy tego nie robiłam i zastanawiam się jak to jest bo u mnie test owu jeszcze nie jest pozyty.a zawsze jest bardzo mocna kreska.Kiedy po zastrzyku pęka pęcherzyk i poczekam jeszcze ale co mam zrobić jeżeli jeszcze nie będzie pozytywu.
myślę, że na podstawie obrazu USG lekarz wie kiedy najlepiej podać zastrzyk.
Testy owu to nie jest nieomylny wskaźnik owulacji.
Wiesz, że pregnyl nie ma w opakowaniu strzykawki ? Mi kazał iść do przychodni aby mi pielęgniarka zrobiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 10:17
-
nick nieaktualny
-
Joan wrote:myślę, że na podstawie obrazu USG lekarz wie kiedy najlepiej podać zastrzyk.
Testy owu to nie jest nieomylny wskaźnik owulacji.
Wiesz, że pregnyl nie ma w opakowaniu strzykawki ? Mi kazał iść do przychodni aby mi pielęgniarka zrobiła.Starania od 2018
14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
Hashimoto,nk 22,kir aa
👨🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard -
nick nieaktualnyTak piszecie o tym inofemie i jestem zaskoczona. Ja też od lutego zaczęłam zażywać mio-inozytol. I w cyklu marcowym w 14dc miałam pęcherzyk 18mm, choć byłam przekonana, że owulację mam max 13 dc.
Byłam przekonana, że mio raczej przyspieszy owulację poprzez poprawę jakości komórek jajowych, a co za tym idzie szybsze pękanie pęcherzyków 🤷
Teraz nie wiem co myśleć 🤔🤔🤔 -
Kitka_87 wrote:Tak piszecie o tym inofemie i jestem zaskoczona. Ja też od lutego zaczęłam zażywać mio-inozytol. I w cyklu marcowym w 14dc miałam pęcherzyk 18mm, choć byłam przekonana, że owulację mam max 13 dc.
Byłam przekonana, że mio raczej przyspieszy owulację poprzez poprawę jakości komórek jajowych, a co za tym idzie szybsze pękanie pęcherzyków 🤷
Teraz nie wiem co myśleć 🤔🤔🤔
moim zdaniem on nie przyspiesza owulacji, ale dzięki niemu (tak mi się wydaje) hodujemy lepsze jajeczko -
nick nieaktualnyMama Aniołków wrote:moim zdaniem on nie przyspiesza owulacji, ale dzięki niemu (tak mi się wydaje) hodujemy lepsze jajeczko
Jednak dziewczyny podają, że opóźnił im owu, a poźna owulacja nie jest niczym dobrym dla cyklu, szczególnie jeśli przez to skraca się faza lutealna. -
nick nieaktualny
-
Kitka_87 wrote:Jednak dziewczyny podają, że opóźnił im owu, a poźna owulacja nie jest niczym dobrym dla cyklu, szczególnie jeśli przez to skraca się faza lutealna.
sama opóźniona owulacja nie jest niczym złym a faza lutealna jest stała, on wydłuza fazę folikularna a ta nie musi i nie jest stała u tej samej kobiety. Fazy lutealnej nie skraca, on nie jest czarodziejem i nie wpływa na niedomogę lutealną, bez przesady. Ja z nim zaszłam w ciążę. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama Aniołków wrote:sama opóźniona owulacja nie jest niczym złym a faza lutealna jest stała, on wydłuza fazę folikularna a ta nie musi i nie jest stała u tej samej kobiety. Fazy lutealnej nie skraca, on nie jest czarodziejem i nie wpływa na niedomogę lutealną, bez przesady. Ja z nim zaszłam w ciążę.
Nie zgodzę się z Tobą. Miałam w 13 dc pęcherzyk 18mm, mógł pęknąć 14-15dc, biorąc pod uwagę wzrost.
Jeśli pękł w 15dc, a moje cykle są 24dniowe to miałam za krótką fazę lutealną, bo 9 dni.
Ja nie piszę, że mio-inozytol jest czarodziejem, ale wpływ suplementów na cykl nie jest bez znaczenia. -
Dziewczyny (zwłaszcza te ze szczęśliwym cyklem☺️) czy w okresie spodziewanej @ delikatnie bolał Was brzuch ? Czy nie miałyście żadnych tego typu objawów ?Subkliniczna autoimmunologiczna niedoczynnosc tarczycy - Letrox 50
———————————
*Starania o pierwszego maluszka od 10 2017r.
- 20.06.2018 (9cs)💔
- Dwie kreski na teście🤰 15.07. 2018r (10 cs)
- Córeczka 👧😍 03 2019r.
*Starania o drugiego maluszka od 12 2019r. (Aktualnie 11 cs) ✊
————————————
Badania 💉💉 (4 dc):
-FSH 6,7 ✅
-LH 5,69✅
-Estradiol 35,10✅
-Prolaktyna 16,40✅
-Testosteron 18,90✅
————————————-
Suplementacja: 💊💊
- olej z wiesiołka do owulacji(3x2)
-Dong Quai do owulacji 1x1
- B-kompleks MSE 1x1
- Duphaston 2x1 (wdrożony od 6 cs) -
Kitka_87 wrote:Nie zgodzę się z Tobą. Miałam w 13 dc pęcherzyk 18mm, mógł pęknąć 14-15dc, biorąc pod uwagę wzrost.
Jeśli pękł w 15dc, a moje cykle są 24dniowe to miałam za krótką fazę lutealną, bo 9 dni.
Ja nie piszę, że mio-inozytol jest czarodziejem, ale wpływ suplementów na cykl nie jest bez znaczenia.
ale z tego co czytam, Ty ogólnie masz problemy z fazą lutealną, więc nie łączyłabym tego z inozytolem. Inozytol może wydłużać cykl, nie poszczególne jego fazy, ale cały cykl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 12:01
-
nick nieaktualnyMama Aniołków wrote:ale z tego co czytam, Ty ogólnie masz problemy z fazą lutealną, więc nie łączyłabym tego z inozytolem. Inozytol może wydłużać cykl, nie poszczególne jego fazy, ale cały cykl.
Hmmm, ja jako takich problemów z fazą lutealną nie mam pod warunkiem, że owulacja jest 11-12-13-14dc, czego na tę chwilę sprawdzić nie mogę. Jeśli owu mam 14dc to faza lutealna wynosi wówczas u mnie 10dni, więc jest to przyjęte za dolną granicę, ale normę. Nie mam plamień, progesteron mam zawsze 20 lub wyżej.
Ja nie twierdzę, że to wina mio-inozytolu, ale czytając wypowiedzi dziewczyn poddałam swój ostatni cykl pod wątpliwość.