W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa wrote:Dziewczyny, mam część wynikow badań genetycznych, więc daje znać - potwierdzone, że moja kruszynka to chłopczyk 💔 od nowego tygodnia wprawiam w ruch machinę spraw urzędowych w związku z zasiłkiem macierzyńskim.
Nie dostałam jeszcze informacji zwrotnej odnośnie przyczyn, jakoś to tak rozłożyli na raty. Dopytam jeszcze dziewczyn na wątku o poronieniu jak to u nich wyglądało z tymi wynikami. Mam nadzieję że nie będzie jakichs jazd że zapomnieli i zutylizowali próbkę 😒
No nic, czekam dalej. I zaczynam myśleć nad imieniem. Totalna abstrakcja.
Verlie gratki, niech dzidzia rośnie zdrowo 💪♥️
Przykro mi, że musisz przez to przechodzic, ale jesli wszystkie te procedury mają pomoc przyszlym kropeczkom to na pewno warto. Trzymaj sie kochana, jestes mega silna. ❤Namisa, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kofii wrote:Verlie super 🥰🥰🥰 teraz czekamy na serduszko 💗
Nie było mnie kilka dni, jeśli są jakieś wizyty do uzupełnienia to dajcie znać, bo nie wiem czy dam radę z wcześniejszych stron wszystko wyciągnąć 😊
Kofii, ja poproszę zmianę terminu połówkowych na 07.09 🙂 -
Namisa wrote:Dziewczyny, mam część wynikow badań genetycznych, więc daje znać - potwierdzone, że moja kruszynka to chłopczyk 💔 od nowego tygodnia wprawiam w ruch machinę spraw urzędowych w związku z zasiłkiem macierzyńskim.
Nie dostałam jeszcze informacji zwrotnej odnośnie przyczyn, jakoś to tak rozłożyli na raty. Dopytam jeszcze dziewczyn na wątku o poronieniu jak to u nich wyglądało z tymi wynikami. Mam nadzieję że nie będzie jakichs jazd że zapomnieli i zutylizowali próbkę 😒
No nic, czekam dalej. I zaczynam myśleć nad imieniem. Totalna abstrakcja.
Verlie gratki, niech dzidzia rośnie zdrowo 💪♥️
💔
Przytulam Cię mocno, ale myślę, że przez ani sekundę w życiu nie będziesz żałowała, że zdecydowaliście się na badanie zarodka. Trzymaj się i bądź silna, tak jak jesteś, kochana.
Namisa lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Dziękuję ♥️
Monk@ tak, już właśnie dopytalam Babulkę, też dostała wynik w ratach, najpierw wysyłają płeć. Więc czekam spokojnie, jedziemy z mężem na weekend w góry trochę zresetować głowy, więc szybciej zleci.
Verlie to prawda, emocje są przeróżne, ale ani przez chwilę nie żałuje że jednak się zdecydowaliśmy, nawet gdyby okazało się że nie da się określić przyczyny - przynajmniej robimy wszystko żeby się dowiedzieć.verliebtindich, Monk@, cukierniczka, Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:Dziewczyny, mam część wynikow badań genetycznych, więc daje znać - potwierdzone, że moja kruszynka to chłopczyk 💔 od nowego tygodnia wprawiam w ruch machinę spraw urzędowych w związku z zasiłkiem macierzyńskim.
Nie dostałam jeszcze informacji zwrotnej odnośnie przyczyn, jakoś to tak rozłożyli na raty. Dopytam jeszcze dziewczyn na wątku o poronieniu jak to u nich wyglądało z tymi wynikami. Mam nadzieję że nie będzie jakichs jazd że zapomnieli i zutylizowali próbkę 😒
No nic, czekam dalej. I zaczynam myśleć nad imieniem. Totalna abstrakcja.
Verlie gratki, niech dzidzia rośnie zdrowo 💪♥️Namisa lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Namisa, przepraszam, bo pewnie to opowiadałaś i jeśli to zbyt rozdrapuje ranę, nie odpowiadaj.
Ale chciałam zapytać o zabezpieczenie próbki, jak to wyglądało?
Chodzi mi po głowie, że muszę się w przyszłości zaopatrzyć w pojemniczek i sól fizjologiczną, bo gdyby cokolwiek, nie daj Boże, to też chciałabym zbadać, a boję się, że takie decyzje- trzeba podejmować z wyprzedzeniem, na czarna godzinę.24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
verliebtindich wrote:Namisa, przepraszam, bo pewnie to opowiadałaś i jeśli to zbyt rozdrapuje ranę, nie odpowiadaj.
Ale chciałam zapytać o zabezpieczenie próbki, jak to wyglądało?
Chodzi mi po głowie, że muszę się w przyszłości zaopatrzyć w pojemniczek i sól fizjologiczną, bo gdyby cokolwiek, nie daj Boże, to też chciałabym zbadać, a boję się, że takie decyzje- trzeba podejmować z wyprzedzeniem, na czarna godzinę.
W porządku, nie mam problemu żeby o tym mówić. Też pamiętam że gdy dostałam informacje że serce nie bije miałam w głowie czarną dziurę, szukałam w panice w internecie co i jak i bardzo bałam się tej całej logistyki. Ja zaczęłam krwawić już w domu po odstawieniu Duphastonu, ale z zalecenia lekarza udałam się do szpitala. Wziąłam ze sobą pojemnik jalowy jak na mocz i sól fizjologiczna, bo nie miałam pojęcia czy tam coś dostanę. Myślałam nawet czy nie wziąć lodówki turystycznej bo temperatura przechowywania też jest istotna ale ostatecznie założyłam że oddam próbkę od razu położnym. Po przyjeciu na oddzial zapytano mnie czy będę chciała zabezpieczyć materiał do badań genetycznych, potwierdziłam i otrzymałam duży pojemnik od nich + worki które zakłada się na toaletę z podkładami higienicznymi, które miały ułatwić sprawę gdyby nie udało się od razu do pojemnika wszystkiego zabezpieczyć. Część materiału umieściłam tam sama ale u mnie poronienie było niepelne i nie obyło sie bez zabiegu więc resztę zabezpieczył lekarz i wszyskto razem + wcześniej wypełnione ankiety które dostałam od położnej zostały wysłane. Minus takiego rozwiązania to fakt że próbka została wysłana w formie bloczku parafinowego a nie w soli fizjologicznej, jak jest zalecane. I czeka się dłużej, przynajmniej u mnie, bo materiał trafił najpierw do histopatologa a dopiero później do TestDna. Plus to fakt że cała logistyka, zamawianie kuriera itp stoi po stronie szpitala, ja tylko opłacam zamówienie i odbieram wyniki. -
Namisa wrote:W porządku, nie mam problemu żeby o tym mówić. Też pamiętam że gdy dostałam informacje że serce nie bije miałam w głowie czarną dziurę, szukałam w panice w internecie co i jak i bardzo bałam się tej całej logistyki. Ja zaczęłam krwawić już w domu po odstawieniu Duphastonu, ale z zalecenia lekarza udałam się do szpitala. Wziąłam ze sobą pojemnik jalowy jak na mocz i sól fizjologiczna, bo nie miałam pojęcia czy tam coś dostanę. Myślałam nawet czy nie wziąć lodówki turystycznej bo temperatura przechowywania też jest istotna ale ostatecznie założyłam że oddam próbkę od razu położnym. Po przyjeciu na oddzial zapytano mnie czy będę chciała zabezpieczyć materiał do badań genetycznych, potwierdziłam i otrzymałam duży pojemnik od nich + worki które zakłada się na toaletę z podkładami higienicznymi, które miały ułatwić sprawę gdyby nie udało się od razu do pojemnika wszystkiego zabezpieczyć. Część materiału umieściłam tam sama ale u mnie poronienie było niepelne i nie obyło sie bez zabiegu więc resztę zabezpieczył lekarz i wszyskto razem + wcześniej wypełnione ankiety które dostałam od położnej zostały wysłane. Minus takiego rozwiązania to fakt że próbka została wysłana w formie bloczku parafinowego a nie w soli fizjologicznej, jak jest zalecane. I czeka się dłużej, przynajmniej u mnie, bo materiał trafił najpierw do histopatologa a dopiero później do TestDna. Plus to fakt że cała logistyka, zamawianie kuriera itp stoi po stronie szpitala, ja tylko opłacam zamówienie i odbieram wyniki.
Bardzo Ci dziękuję.
Trzymaj się ciepło, odpoczywaj.
Przytulam raz jeszcze. 🥺Namisa lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Namisa jesteś super dzielna i ogarnięta !! 😘😘😘
Byłam u urofizjoterapeutki, rok starsza ode mnie wiec super na luzie nam się rozmawiało 😊
Fantastyczna sprawa ! Wywnioskowała z mojej figury teraz i brzuszka, że będę miała małą piłeczkę tylko 😄. Dała mi konkretny przepis i schemat używania babki jajowatej. Rozluźniła mi kilka mięśni ale nazw nie podam 🤦🏼♀️. Nauczyła odpowiedniego oddychania, jak się kłaść żeby odciążyć jamę miednicy i generalnie ona prowadzi przez ciąże i przygotowanie do porodu oraz później. Kolejna wizyta w 21 tygodniu 🙃Namisa, Monk@, verliebtindich, wellwellwell, cukierniczka, Poziomka9204, Zuz.ka lubią tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka długo zwlekałam ale po Twoim poście się zapisałam do urofizjo na 9.09
Kremówka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Powiem Wam, że ja po pierwszej wizycie u fizjo (to już było tak z 1,5roku temu) byłam zachwycona. Choć ze względu na moje problemy była to wizyta bardzo krępująca i nieprzyjemna pod względem bólu.
Ale to, jak pani fizjo się mną zajęła, miała dla mnie dużo czasu, jak wszystko tłumaczyła, jak była delikatna... No po prostu super 🙂
Jest chyba ok.10lat młodsza ode mnie, ale gada nam się super. Przez rok chodziłam co tydzień. Potem miałam przerwę na pierwszy trymestr i aż mi się tęskniło za tymi wizytami 🙂 idę tam zawsze z ochotą, czasami w czasie terapii gadamy o zdrowiu, czasami o poważnych i smutnych sprawach, a czasami śmiejemy się z piedolek. Jakoś zawsze potrafi wyczuć czego mi trzeba 😂
cukierniczka, verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, widzę nowe suwaczki, piękne 😁
Ja się nie mogę wybrać do uro fizjo, nie mogę coś reaserchu zrobić i kogoś wybrać 🤦🏼♀️
A tak przy okazji, to u mnie wraca wstręt do jedzenia. Niby apetyt mam, ale na nic nie mam ochoty, znów głównie na jakieś kebaby czy inne fast foody, a jak tylko myślę o gotowaniu, to aż mi niedobrze 🤢 dziś obiadu nie zjadłam, zamówimy chyba wieczorkiem pizzę, bo wpadają do nas znajomi, ale no nie może tak być 🤦🏼♀️Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monk@, wkurzał mnie ten link zamiast pięknego suwaczka 😜
Ja mam z jedzeniem zupełnie odwrotnie. Mam ochotę dużo gotować i dużo jeść 😂
Staram się dużo pić, ale taaak mało sikam. Nie wiem jak w poniedziałek po nocnym sikaniu będę w stanie ten pojemniczek choć w połowie napełnić 🤦♀️
Kochana, pizza czy fastfood raz na jakiś czas to nie zbrodnia! Nie miej wyrzutów sumienia i baw się dobrze ze znajomymi 😉verliebtindich, cukierniczka, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Wiem, wiem, tylko te poprzednie obiadki ledwo wcisnęłam, a wczoraj miałam robić następny i odpuściłam, bo nie dałam rady. Na szybko zamówiłam jakieś danie obiadowe z nadzieją, że dziś zrobię, ale nie 🤢 obawiam się, że znów trochę się pomęczę 😔
-
Monka, wspolczuje, u mnie apetyt taki ze masakra, będę się bała wejść u lekarza na wagę 🤣 dzisiaj była pizza... I lody z okazji urodzin 😁
Spałam godzinę po 18, wróciliśmy z tych atrakcji i padlam 🥴 teraz kursuje do łazienki ale widzę że popołudniu mam problem z zaparciami, tak, nie było dzisiaj całego treningu tylko orbitrek 🤦♀️
Jutro nadrobię to pójdzie 😁26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Widać, że wszystkie polskie strony z suwaczkami padają... Dobrze, że jest jakaś alternatywa 😊
Ja tam mam apetyt, ale nic mi nie smakuje, to jest bez zmian. Muszę chyba się przyzwyczaić 🙈
Ja mam wizytę poza miastem, jadę do Warszawy, dziewczyna z polecenia.
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Dobrego weekendu dziewczyny 🌷
Ja się chyba trochę załatwiłam klimatyzacją w mieszkaniu, w nocy obudziłam się z zatkanym nosem a do tego jak próbowałam go wydmuchać to chyba jakieś naczynko poszło i krew z nosa. Nie mogłam spać w nocy ze 2 godziny i czuje się teraz jakbym nie spała pół nocy... Trochę ćmią mnie zatoki, a że ja mam przewężenia tych kanalików to zawsze mnie meczy podwójnie. Dziś woda morska x razy dziennie i mam nadzieję że jakoś to będzie. Jeszcze dziś cały dzień atrakcji na mieście mieliśmy zaplanowany ale myślę, że i tak wyjdę, tylko zwolnimy tempo i z części po prostu zrezygnujemy. Szczególnie, że od 3 dni siedziałam w domu, więc wiem, że to od klimatyzacji ale już było tak gorąco, że nie mogłam bez niej wytrzymaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2022, 08:04
Poziomka9204, verliebtindich lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Mnie ciągle męczy ten pocovidowy kaszel, mam nadzieję, że to się kiedyś skończy...
Powiedzieliśmy wczoraj teściom 😄😄
Wszyscy popłakani 🥰Kofii, Kasiooola, Monk@, wellwellwell, Kremówka, cukierniczka, Namisa, mamaleonka, Zuz.ka, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣