W kwietniu wielkanocne igraszki 🐣🐇, wróżą zimowe bobaski 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
pluto_nova wrote:Już Cię przeniosłam z wolnego strzelca 😁
pluto_nova lubi tę wiadomość
12.09.2013 - pierwszy skarb
24.06.2020 - drugi skarb
walka o trzeci skarb
19.07.2022 - beta 240,7
19.07.2022 - prog. 16,5
21.07.2022 - beta 712
21.07.2022- prog. 13,4
22.07.2022 - wizyta
29.07.2022 - jest kropek
12.08.2022 - jest ♥️
13.10.2033 - będzie chłopczyk 💙 Mikołaj 💙💙💙 -
w końcu wziełam się za odsłuchanie webinaru nt obserwacji płodności i wyłapałam takie info, że klomifen (clostilbegyt) pogarsza śluz i faktycznie doczytuje ze
"Zwłaszcza w porównaniu z naturalnym cyklem, cykl stymulowany cytrynianem klomifenu cechuje
cieńsze endometrium i gorsza jakość śluzu szyjkowego."
ja w tym cyklu brałam clo i wiesiołek i zastanawiałam się, czemu wiesiołek działa gorzej niż wcześniej, a to wina clo
2 dni brałam acc przed owulacją, oraz concieve żel przed serduszkowaniem oby to coś dało... bo śluz nie był najgorszy, ale jakoś go bylo mniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 11:42
-
pluto_nova wrote:No witaj 👋 Kiedy będziesz testować? Wpisać Cię do kalendarza? 😉
Będę 26.04. Chociaż w sumie mogłam bym i już teraz sprawdzać 🙈 ale jeszcze poczekam, bo się za bardzo nakręcam, żeby sie udało..
Od czasu zajścia w ciążę z córką czyli od lipca 2020 nadal nie mam @ (karmie piersią, w listopadzie sprawdzalam u lekarza, badania czy wszystko ok). Ogólnie staraliśmy sie na luzie. Jak bedzie to będzie. Bez żadnych testów owulacyjnych. Bez mierzenia temperatury.
Ale w marcu okazało się, że jednak nie pojde na wychowaczy, szybki zapis małej do żłobka, logistyka jak to wszystko zrobić ograniczyć pierś, żłobek, w czerwcu praca, przeprowadzka na wieś, w pracy mnie straszą, żebym nie wracała, bo atmosfera kiepska. No i wpadłam w panike, że szybko szybko trzeba działać. No i 12.04 dostałam plamienia. Myślałam że może pierwsza @ po porodzie. Ale następnego dnia koniec zero bólu nic a nic jak za dawnych lat oznak🤷♀️ a że zbiega się to z naszymi staraniami, to rozkminiam czy nie jest to plamienie implantacyjne. Śluzu mnóstwo jak przy ciąży z córką, jestem senna i drażliwa. No i oczywiście pytanie czy sie nakręcam i nie myślę logicznie, bo bardzo chcę 🤷♀️pluto_nova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Basia 1990 wrote:Dziewczyny w poniedziałek test owulacyjny był pozytywy. Stosunek odbył się w niedziele wieczorem, poniedziałek rano i wieczorem. Jak myślicie jest szansa ?
Także szansa jest, jednym się udaje inni muszą ciężko walczyć o swe Marzeniejo_ana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Basia 1990 wrote:Może jeszcze warto dziś się poprzytulać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 12:01
-
A ja dziś już nie wytrzymałam i zatestowałam, 10dpo, oczywiście biel. mam tego dość. Bardzo chciałabym mieć dziecko, ale dobijają mnie te starania na chybił trafił, chce sie umówić juz do gina na diagnostykę i Małża na diagnostyke nasienia ( czy to tez robi mój gin czy musze wysłać chłopa do Urologa?) , damy sobie ostatnia szanse jeszcze. wiem, ze ivf oboje nie chcemy, maximum ingerencji jakie jestesmy w stanie podjac to inseminacja.
-
verliebtindich wrote:Ja duphaston/luteina zawsze po owulacji. Kłucie w jajniku przypisuję ogólnie produkcji hormonów wtedy.
Nati, rano to tak w sumie nie widziałam nic, doszukiwałam się, ale to bardziej takie majaczenie. Mąż nie widział nic.
Teraz tak:
Tak, wiem, na test po 5 minutach się nie patrzy. No ale leży sobie na biurku i tak sobie po 3h spoglądam, a tu kreska 🤣
One niestety pokazują kreskę po dłuższym czasie 😒😒😒 mi zawsze pokazywały, dlatego wyrzucam do kosza po 10 minutach 😒😒😒15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Selenka wrote:Ja też mam pierwszy cykl na duphastonie. Mnie nic nie kłuje, ale tak jak pisałam wcześniej, rano bolał mnie brzuch jak na 🐒, a tu nadal nic tylko lekkie plamienie 🙄
Kompletnie nie rozumiem tego cyklu po dupku 🙈
Duphaston to hormon, wiec nic dziwnego że organizm inaczej się zachowuje w tym cyklu 😊15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
cuddlemuffin wrote:A ja dziś już nie wytrzymałam i zatestowałam, 10dpo, oczywiście biel. mam tego dość. Bardzo chciałabym mieć dziecko, ale dobijają mnie te starania na chybił trafił, chce sie umówić juz do gina na diagnostykę i Małża na diagnostyke nasienia ( czy to tez robi mój gin czy musze wysłać chłopa do Urologa?) , damy sobie ostatnia szanse jeszcze. wiem, ze ivf oboje nie chcemy, maximum ingerencji jakie jestesmy w stanie podjac to inseminacja.
Rozumiem Cię doskonale, ja z natury jestem niecierpliwa i już po pół roku chodzenia po ginekologach, którzy nie zlecali mi żadnych dodatkowych badań tylko mówili "proszę się często kochać z mężem" (przy cyklach 60dniowych nie przepisywali mi nawet nic na skrócenie cykli) zdecydowałam się na klinikę i wszystko prywatnie. Po rozmowie z mężem doszliśmy do wniosku, że wolimy diagnostykę i leczenie kompleksowe w jednym miejscu. U nas było tak, że przed pierwszą wizytą mąż zrobił badanie rozszerzone nasienia a ja pakiet badań dla "kobiet starających się o dziecko". Dobrze zrobiliśmy, bo na pierwszej wizycie lekarz spytał się o ostatnie moje wyniki i męża, przez co nie przeciągaliśmy wdrożenia leczenia. Lekarz stwierdził, że gdyby mojego męża wyniki wyszły słabo to wysłałaby go do urologa (specjalizacja androlog). Ja oprócz pakietu badań które zrobiłam na własną rękę miałam również wyniki z kilku lat, także diagnoza się nie zmieniła(pcos). Plus był taki, że ginekolog w klinice był też endokrynologiem, także w razie dalszych nieudanych prób szukałby innych rozwiązań, bo ewidentnie pcos u mnie stanowił problem. W każdym razie nie wiem jak to jest na NFZ, wiem jak to tylko prywatnie wygląda, ale na pewno z tego co mi mój gin-endo mówił badanie nasienia partnera powinno być priorytetem dla wszystkich par, bo może w leczeniu na tym należyłoby się skupić najbardziej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 12:47
-
Aneta2506 wrote:Duphaston to hormon, wiec nic dziwnego że organizm inaczej się zachowuje w tym cyklu 😊
Wiem, wiem, chyba po prostu zaczynam panikować. Chciałabym, żeby 🐒 nie przyszła wcale, albo żeby przyszła już natychmiast, żebym mogła zrobić badania 🙈 -
Dziewczyny… podpowiedzcie. Testy o czułości 25 wczoraj i dzisiaj pokazywały ładne kreseczki. Dzisiaj już taka ciemna, ale beta tylko 10,170 mlU/ml 😭😭 wiem ze muszę powtórzyć ale zastanawia mnie to ze testy pokazywały tak kreskę ze wydawało mi się ze ta beta powinna być większa 😭😭 załamałam się 😢3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
pluto_nova wrote:AgulaM jak tam sytuacja u Ciebie się rozwinęła?
Kori, Bess testowałyście? Bo nie wiem, czy przegapiłam 😝
Ja z bólem serca melduję biel 🥺😭😭
dziś 26dc i teoretycznie 15dpo więc czekam na @ i testujemy w maju....Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 12:58
👩🦰35👦40
Starania od 9 lat.... 💔💔
Kariotypy prawidłowe
KIR AA, Czynnik V-homozygotyczny
PAI-heterozygotyczny, C1,C1
1️⃣ Start IVF Invimed🍀 Poznań
Ovaleap 300 IU.10 zapłodnionych
ICSI- 0 zarodków ❌️ Kiepska jakość komórek😵💫
2️⃣06.01 Menopur 300IU
ICSI 5 trzydniowych zarodków✊️❤️❤️
I 2023 - ET 2 zarodki 9 bl ❌️ cb?
III '23 FET 2 zarodki 7 bl 😭 ❌️cb
3️⃣ Zmiana kliniki-Poznań Polna
5.10 Scratching endo
8.10 Puregon 275J, lametta, mensinorm 75 J 10dojrzałych/6zapłodnionych 🙏
Mamy❄️❄️ 3AA, 4BB🥹🥹
Transfer 3AA, 18.12.23--> accofil, prograf, neoparin,encorton 🙏✊️
Cb ❌️
Cała immunologia przebadana...
Kwiecień 2024-histeroskopia z biopsją endometrium 🙏
transfer? -
Nie wytrzymałam i zrobiłam test. Biało. 11dpo. Przynajmniej będzie mniej stesu. Coraz bardziej myślę aby dać sobie jeszcze dwa czy 3 cykle i odpuścić bo u mnie te starania niszczą normalne życie. Od ponad tygodnia nie zrobiłam treningu. W pracy tragedia jak wszystko zaniedbałam. Miałam nadrobić księgowość a nawet się za to nie wsielalmt. Jeśli będę mieć kontrol będzie nie dobrze. W sumie to prawie nie zajmuje się praca tylko szukam w necie informacji o bezpłodności albo potwierdzenia że wcale taka stara jestem i jeszcze mogę i że to nie moja wina ale wiem że to moja wina bo mogłam wcześniej chcieć.
Myślę sobie że dla młodych dziewczyn może być równie trudno ,bo myślą jestem młoda i zdrowa.
Sama się nakręcam niepotrzebnie. I nie mam takiej osobowości aby walczyć ,aby się leczyć. Tzn jeśli bym coś miała z hormonami ok. ale jest niby ok. Poza tym TSH ale ono może i faktycznie mi od stesu skacze bo inne hormony tarczycy sa ok. Jeszcze zrobię może drożność.
I jeszcze mnie "atakują" wszędzie kobiety z małymi dziećmi. I to często takie właśnie w moim wieku .
Jak się trochę wyglądam to mi lżej bo facet to niestety nie rozumie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 13:19
👩💼36
Badania etap I i II ok.
Tsh -2,9 -> 1,9 ->2,6 -
Kamala8 wrote:Nie wytrzymałam i zrobiłam test. Biało. 11dpo. Przynajmniej będzie mniej stesu. Coraz bardziej myślę aby dać sobie jeszcze dwa czy 3 cykle i odpuścić bo u mnie te starania niszczą normalne życie. Od ponad tygodnia nie zrobiłam treningu. W pracy tragedia jak wszystko zaniedbałam. Miałam nadrobić księgowość a nawet się za to nie wsielalmt. Jeśli będę mieć kontrol będzie nie dobrze. W sumie to prawie nie zajmuje się praca tylko szukam w necie informacji o bezpłodności albo potwierdzenia że wcale taka stara jestem i jeszcze mogę i że to nie moja wina ale wiem że to moja wina bo mogłam wcześniej chcieć.
Myślę sobie że dla młodych dziewczyn może być równie trudno ,bo myślą jestem młoda i zdrowa.
Sama się nakręcam niepotrzebnie. I nie mam takiej osobowości aby walczyć ,aby się leczyć. Tzn jeśli bym coś miała z hormonami ok. ale jest niby ok. Poza tym TSH ale ono może i faktycznie mi od stesu skacze bo inne hormony tarczycy sa ok. Jeszcze zrobię może drożność.
I jeszcze mnie "atakują" wszędzie kobiety z małymi dziećmi. I to często takie właśnie w moim wieku .
Jak się trochę wyglądam to mi lżej bo facet to niestety nie rozumie. -
Kamala8 wrote:Nie wytrzymałam i zrobiłam test. Biało. 11dpo. Przynajmniej będzie mniej stesu. Coraz bardziej myślę aby dać sobie jeszcze dwa czy 3 cykle i odpuścić bo u mnie te starania niszczą normalne życie. Od ponad tygodnia nie zrobiłam treningu. W pracy tragedia jak wszystko zaniedbałam. Miałam nadrobić księgowość a nawet się za to nie wsielalmt. Jeśli będę mieć kontrol będzie nie dobrze. W sumie to prawie nie zajmuje się praca tylko szukam w necie informacji o bezpłodności albo potwierdzenia że wcale taka stara jestem i jeszcze mogę i że to nie moja wina ale wiem że to moja wina bo mogłam wcześniej chcieć.
Myślę sobie że dla młodych dziewczyn może być równie trudno ,bo myślą jestem młoda i zdrowa.
Sama się nakręcam niepotrzebnie. I nie mam takiej osobowości aby walczyć ,aby się leczyć. Tzn jeśli bym coś miała z hormonami ok. ale jest niby ok. Poza tym TSH ale ono może i faktycznie mi od stesu skacze bo inne hormony tarczycy sa ok. Jeszcze zrobię może drożność.
I jeszcze mnie "atakują" wszędzie kobiety z małymi dziećmi. I to często takie właśnie w moim wieku .
Jak się trochę wyglądam to mi lżej bo facet to niestety nie rozumie.
Podobno takie odpuszczenie czasami pomaga ale to chyba nie jest regułą.
Chociaż tobie na pewno mogłoby pomóc chociażby w walce z tym stresem, presją i spadkiem nastroju. Wiem, że łatwo się mówi bo wszystkie tutaj się staramy lub dziewczyny długo się starały ale z takimi nerwami to robisz krzywdę sama sobie. Partner powinien być wsparciem, bo to przecież wspólna decyzja. Dziecko nie jest tylko jednego partnera tylko obojga.
Wiek ma znaczenie, każdy to powie ale nie wydaje mi się, żeby 36 lat było jakąś wielką przeszkodą. Ja w tym roku kończę 35 lat i nie uważam, żebym była za stara na dziecko. Starsze kobiety zachodzą w ciążę. Mamy XXI wiek i wiele można zdziałać przy obecnym stanie medycyny nawet jeśli wiek byłby tutaj kluczem.
Nie najważniejsze ale bardzo ważne jest nastawienie. Wszystkie się prawdopodobnie stresujemy, czasami pewnie nakręcamy ale to nie może nam definiować całego życia. Przewlekły stres = obniżona odporność, zaburzenia hormonalne a to już krok do różnych choróbstw, załamania nerwowego, problemów w pracy, w domu, w związku a tego chyba nie chcesz. Jesteś młodą dziewczyną i musisz uwierzyć, że wszystko jeszcze przed Tobą.
Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki, żebyś znalazła równowagę👩🏻 35 lat 🧔🏻 44 lata
* dł.cyklu: 21-24 dni
* starania "na luzie" od: maj 2021
* konsultacje diagnostyczne od: listopad 2021
* hiperprolaktynemia
* Dostinex 3 cykle
* Duphaston 1 cykl
19.04.2022 --->🍀⏸️ (25 dc), 14-15 dpo
20.04.2022 --->beta HCG 252,0 mlU/ml
20.04.2022 ---> progesteron 18,70 ng/ml
25.04.2022 --->beta HCG 2192,0 mlU/ml
05.05.2022 --->beta HCG 57 587,0 mlU/ml
05.05.2022 --->maleństwo 6+2, jest ❤️
05.05.2022 ---> pierwsze USG ❤️ 😍😍😍😍maleństwo 6+2, jest ❤️, 113 uderzeń /min -
Kamala8 wrote:Nie wytrzymałam i zrobiłam test. Biało. 11dpo. Przynajmniej będzie mniej stesu. Coraz bardziej myślę aby dać sobie jeszcze dwa czy 3 cykle i odpuścić bo u mnie te starania niszczą normalne życie. Od ponad tygodnia nie zrobiłam treningu. W pracy tragedia jak wszystko zaniedbałam. Miałam nadrobić księgowość a nawet się za to nie wsielalmt. Jeśli będę mieć kontrol będzie nie dobrze. W sumie to prawie nie zajmuje się praca tylko szukam w necie informacji o bezpłodności albo potwierdzenia że wcale taka stara jestem i jeszcze mogę i że to nie moja wina ale wiem że to moja wina bo mogłam wcześniej chcieć.
Myślę sobie że dla młodych dziewczyn może być równie trudno ,bo myślą jestem młoda i zdrowa.
Sama się nakręcam niepotrzebnie. I nie mam takiej osobowości aby walczyć ,aby się leczyć. Tzn jeśli bym coś miała z hormonami ok. ale jest niby ok. Poza tym TSH ale ono może i faktycznie mi od stesu skacze bo inne hormony tarczycy sa ok. Jeszcze zrobię może drożność.
I jeszcze mnie "atakują" wszędzie kobiety z małymi dziećmi. I to często takie właśnie w moim wieku .
Jak się trochę wyglądam to mi lżej bo facet to niestety nie rozumie.
Przytulam mocno! Uśmiechnij się, idź na trening, endorfiny też pomagają pozytywnie myśleć.Monk@, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰